złość piękności szkodzi i z racji swojej złośliwości Twoja opinia nie jest dla mnie obiektywna


A to nie było kierowane bezpośrednio do Ciebie


To też nie było kierowane bezpośrednio do Ciebie



Gastronomię uprawiam tylko we własnym domu dla swoich bliskich i nie mam z tym lokalem nic wspólnego.

Ja tylko wyczuwam Wasze złe wibracje, złośliwości i wyszydzanie z rzeczy czasami banalnych

Nie mam zamiaru dalej bronić lokalu, lokal obronić musi się sam bazując na opiniach, które są mocno podzielone.

Życzę miłego dnia i uśmiechać się częściej proponuję

Witam

To może i ja napiszę kilka słów od siebie, gdyż jestem świeżo po wizycie i konsumpcji w tymże lokalu. Jako pierwsze, co uderzyło mnie zaraz po wejściu, był smród frytury Średnio fajne uczucie, ale wiedząc jakiego typu serwuje się tu jedzenie, podążyłam dzielnie do lady. Wystrój bez szału, trafiłam akurat na praktycznie pusty lokal (sobota, godz.18...) więc czym prędzej złożyłam zamówienie. Pani przy kasie miła, uśmiechnięta, więc ok. Wzięłam na wynos zestaw classic za 20,99zł. Gdyby nie frytki, dostałabym wszystko od ręki. Po spakowaniu kuraka, udałam się do domu na konsumpcję. I tu niestety niemiła raczej niespodzianka..Kurczak obtoczony był w mocno przypieczonej panierce, z której przy każdym kęsie czułam wypływający olej Pikantność w sam raz, ale nad jakością muszą jeszcze popracować. Do KFC-owych Hot Wingsów nie ma co porównywać. Całości dopełniły cienkie, przesączone olejem frytki Moja opinia jest jak najbardziej subiektywna, bo każdy z nas inne kubki smakowe, i insze upodobania, no, ale po to jest to forum, żeby wyrażać i te dobre i te złe wrażenia. Podsumowując, ja wolałabym wydać te 20zł, na 2 kubki w ChinaBoxie (na pewno moja wątroba byłaby mi wdzięczna ) lub na sajgonki w Lotosie. Raczej już tam nie wrócę, ale właścicielom życzę udanego dokarmiania Kwidzyniaków
Pozdrawiam!

Ja wreszcie wczoraj się tam wybrałem (koło 22) i wizyta jak najbardziej na plus. Wystrój może nie powala, nie czuje się klimatu, trochę jak w stołówce w podstawówce. Tak jak kolega wyżej wspomniał Pani bardzo miła. Ja nie wyczułem żadnego zapachu frytek. Też wziąłem zestaw Classic z kumplem, żeby posmakować czy w ogóle będzie sens tutaj przychodzić. Nam naprawdę smakowało. Panierka dla mnie bardzo dobra, wylewającego oleju nie doświadczyłem. Kurczaki dobrze wypieczone, ciepłe, frytasy też ok. Na pewno jeszcze parę razy tam wpadnę.

Chyba koleżanka

Ups . Mała wpadka.

Miałem okazję więc zaszedłem.

Wystrój lokalu osobiście przypadł mi do gustu, wygląda jak w filmowych, amerykańskich barach. Pani miła i widać było zaangażowanie w rozmowę z klientem pomimo dość późnej pory. W lokalu nie czułem zapachu starej frytury, a jest on tak specyficzny i intensywny, że trudno go nie wyczuć.

Wziąłem kubełek classic. Wingsy smaczne, podobnie jak polędwiczki. Duże kawałki kurczaka niestety już nie były tak smaczne. Nie były surowe, teraz w drugą stronę, panierka odlatywała w wyniku tego, że się już kruszyła. Frytki niestety dramat. Nie sądzę by były drugi raz wrzucane do frytury, bo jednak trochę czekałem właśnie na same frytki. Według mnie osoba, która je przyrządza powinna pamiętać o tym, że są to frytki typu julienne i inaczej niż przy frytkach karbowanych nie możemy czekać aż zaczną robić się złotawe. Są one zbyt cienkie i trzeba je dosyć szybko wyciągać z frytury.

Smak jest, potencjał też, trzeba to dopracować. Jak dopracują, chętnie wrócę.

Tymczasem właściciel budynku wystawił nieruchomośc na sprzedaż: http://otodom.pl/lokal-obiekt-uzytkowy- ... 86145.html
Jak sprzeda to może i American zwinie interes

Cosik "nieszczęśliwy" ten budynek. Wszystko pada co tam było.

Ale zdjęcia jakieś takie stare.

Siedzę sobie w pracy i umieram z głodu bo śniadania nie wzięłam i właśnie wpadło mi do głowy sprawdzić tą knajpkę Poczytałam co tu piszecie i doszłam do wniosku że trzeba jednak samemu sprawdzić, póki jeszcze to miejsce nie upadło Właśnie dzwoniłam i powiedzieli, że dowozy dopiero od 12 (mam nadzieję, że nie umrę do tego czasu) ale za to mają jakąś promocję Andrzejkową i dowóz gratis bez kwoty minimalnej
Dam znać później co i jak
Pozdrawiam
Kamila

właśnie wciągnęłam kawałek kurczaka, 3 skrzydełka i frytki i muszę przyznać, że całkiem mi smakowało Mięsko fajnie wypieczone, mięciutkie, nie spieczone, dużo panierki, ciekawy pikantny posmak frytki słabe ale to już szczegół wzięłam sos majonezowy ale wyglądało to i smakowało jak majonez a nie sos majonezowy jak na takie pieniądze ( cała przyjemność wyniosła mnie 8,90) to jest super Polecam

Idzie się najeść, polecam

Zaopatrzyłem się w niedziele w zestaw classic każdy kawałek mięska dobrze dopieczony plus miłe zaskoczenie frytkami polepszyły się i kolejne zaskoczenie od 6 grudnia dorzucają 3 kawałki kurczaka ciężko było ale dałem rade

Wpadłbym w panikę ,gdybyś nie dał rady

Co racja to racja