Forum e-kwidzyn.pl
http://forum.e-kwidzyn.pl/

Mo Mento
http://forum.e-kwidzyn.pl/viewtopic.php?f=125&t=11222

Autor:  siklerspiotr [ 5 grudnia 2011, o 14:07 ]
Tytuł:  Mo Mento

Jest to nowy lokal koło urzędu pracy ( mieści się w starej kotłowi ). Widziałem, że jest już otwarty . Czy ktoś był ? Może wiadomo wam jakie dania serwują ?

Autor:  mmmsz [ 6 grudnia 2011, o 08:57 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

A do pracy nie potrzebują tam? :)

Autor:  beria [ 6 grudnia 2011, o 08:58 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

mmmsz napisał(a):
A do pracy nie potrzebują tam? :)


Przejdź się i zapytaj. Praca Cię nie znajdzie.

Autor:  siklerspiotr [ 6 grudnia 2011, o 11:26 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Nie widziałem żadnego ogłoszenia . Ale tak jak beria, mówi możesz podejść i się zapytać :)

Autor:  Bonne [ 6 grudnia 2011, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Przechodziłam w zeszłym tyg i nie zauważyłam by był lokal otwarty :|

Autor:  siklerspiotr [ 6 grudnia 2011, o 14:37 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

A teraz jest już otwarty . Z szyb znikneły foli i w środku było widać trochę gości .

Autor:  Bonne [ 6 grudnia 2011, o 14:39 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

W takim razie trzeba sobie zaplanować wypad, chociażby po to by zapoznać się z lokalem i kartą :)

Autor:  mmmsz [ 17 grudnia 2011, o 09:55 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Typowa restauracja, stół i krzesła, menu hmm ceny w miarę OK, maja także pizze w cenach normalnych, napoje przede wszystkim tanie, jeść to jeszcze nie jadłam :)

Autor:  GSXR [ 17 grudnia 2011, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Byłem.
Zjedliśmy obiad we dwoje plus sałatka i pizza dla młodej.
Obiad jak obiad, ja miałem kure w sosie pieczarkowym, połowica devolay'a.
Devolay z frytkami super, moje ziemniaki trochę słonawe jak i sos, ale to kwestia mojego smaku, po prostu mało solę wszystko.
Sałatka (nie pamiętam nazwy) super ekstra klasa.
Za to pizza... to chyba gorszej w życiu nie jadłem.
Ser był na 99% produktem seropodobnym.
Normalnie aż mdliło do tego stopnia, że moja córka nie chciała dokończyć obiadu.
Ogólnie in plus. A cena 68 pln z 3 colami 0,5 L. Obsługa bardzo miła i zakłopotana przy pytaniu o napiwki :) skromnisie ;)

Autor:  miki22 [ 17 grudnia 2011, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

również byliśmy z mężem na obiedzie. Bardzo smacznie. Wyszliśmy najedzeni i zadowoleni.

Autor:  kadzimiedz [ 17 grudnia 2011, o 17:43 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

To Ty GSXR, o napiki pytasz? :shock: :grin:

Autor:  suchy [ 17 grudnia 2011, o 20:28 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

kadzimiedz napisał(a):
To Ty GSXR, o napiki pytasz? :shock: :grin:
Rozrzutny jest.

Autor:  GSXR [ 17 grudnia 2011, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Nie, sam kiedyś robiłem za barem i wiem ile radochy daje głupie parę pln wrzuconych do puszki/koszyka/talerzyka.
Poza tym jeżeli ktoś jest miły i pomocny zawsze daję napiwek.
Taki zwyczaj mam i tyle.

Autor:  baw [ 21 grudnia 2011, o 04:12 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Właśnie zazwyczaj ci, którzy mogli otrzymywać napiwki wiedzą na jakiej zasadzie to działa. Napiwkiem mamy nagrodzić barmana/kę, kelnera/kę itp, za dobrze wykonaną pracę, za to że dba o nas jako klientów. Nawet jeśli jedzenie jest słabe, ale obsługa była dobra to wypadałoby ten napiwek zostawić. Szkoda, że jednak tam mało osób o tym wie. Wynagrodzenie na tych stanowiskach jest zazwyczaj niskie i wiąże się także z tym, że dodatek stanowią napiwki. W krajach ogarniętych z napiwków ma się drugą pensję albo i lepiej. A Polak chce zjeść tanio, być obsłużonym jak w Hiltonie i dostać 10gr reszty.

-- 21 gru 2011, 2011 03:12 --

Właśnie zazwyczaj ci, którzy mogli otrzymywać napiwki wiedzą na jakiej zasadzie to działa. Napiwkiem mamy nagrodzić barmana/kę, kelnera/kę itp, za dobrze wykonaną pracę, za to że dba o nas jako klientów. Nawet jeśli jedzenie jest słabe, ale obsługa była dobra to wypadałoby ten napiwek zostawić. Szkoda, że jednak tam mało osób o tym wie. Wynagrodzenie na tych stanowiskach jest zazwyczaj niskie i wiąże się także z tym, że dodatek stanowią napiwki. W krajach ogarniętych z napiwków ma się drugą pensję albo i lepiej. A Polak chce zjeść tanio, być obsłużonym jak w Hiltonie i dostać 10gr reszty.

Autor:  Piotr_J [ 21 grudnia 2011, o 13:37 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Cytuj:
A Polak



Już tak nie generalizujmy. Znam dusigroszy z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Austrii i innych. Znam też Polaków, którzy zawsze zostawiają napiwek, nawet, gdy kelner na niego nie zasługuje.

Myślę, że większość naszego społeczeństwa nie daje napiwków nie z powodu biedy, ale z powodu braku odpowiedniej wiedzy w temacie. :)

Autor:  Lilith [ 21 grudnia 2011, o 18:07 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Ja przyznam szczerze, że u mnie z napiwkami różnie. Raczej ich nie zostawiam.
Za to mój tata, jeżeli uzna, że obsługa była taka, jaka powinna być, to zawsze coś tam
wrzuci dla kelnerki czy barmana, co uważam za taktowne.

Problem leży w tym, że chcemy zjeść dobrze i wydać jak najmniej.
Dlatego napiwki są znikome, a najczęściej nie ma ich wcale.
To Mo Mento kusi mnie zapachami, ile razy tylko wracam głodna ze szkoły.
Także pewnie tam zagoszczę.

Autor:  siklerspiotr [ 22 grudnia 2011, o 08:17 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Dziwne, że jeszcze nie reklamowali się w internecie albo na naszym forum:)

Autor:  Lilith [ 24 lutego 2012, o 17:56 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Właśnie, gdzie mogę znaleźć ich menu w sieci? Bo na gastrokwidzyn.pl nie widzę ich oferty.

Autor:  Bonne [ 28 lutego 2012, o 08:23 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Jakiś czas temu byłam tam i poprosiłam o ulotkę i czy mają na dowóz. Niestety póki co nie...

Autor:  kadzimiedz [ 28 lutego 2012, o 12:48 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Między świętami a sylwestrem wybrałem się tam z rodziną i kuzynem. Ja zamówiłem karkówkę na ostro:
- nie pierwszej świeżośći,
- nie wiem dlaczego na ostro,
- w sume mdłe i niewielka porcja.
Żona wzięła De Volaille, podobno lepsze ale bez rewelacji.
Kuzyn zamówił żurek-średni w smaku.
Teraz najlepsze, pizza dla dzieci:
- prawie jednolity kolor na całej powierzchni,
- po polaniu bezsmakowym sosem całość rozpuściła się (papka),
- środek zimny.
Powyższe wskazują na to że odmrażana.
Nie wystawiam negatywnej pceny bo przecież mogłem trafić wtedy kiedy "szef" kuchni miał zły dzień.
Na wyjście powiedziałem mu że jeżeli tak gotuje na codzień to niech się podszkoli.
Zapomniałem zrobić zdjęcia tym daniom.

Autor:  Kropka [ 28 lutego 2012, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

kadzimiedz napisał(a):
...Na wyjście powiedziałem mu że jeżeli tak gotuje na codzień to niech się podszkoli.


:D :D :D żeby od razu aż tak drastycznie ;)

Autor:  canario [ 28 lutego 2012, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Ja ogólnie dobrze wspominam ten lokal. Jadłem tam kurczaka na ostro i kotlet ala momento (Kurczak z serem w środku). Dania mi smakowały. Jedyna wtopa jak na moje to był barszcz z kołdunami. Za pierwszym razem kołduny były robione i smakowały jak domowe. Za drugim razem już były gotowce.

Autor:  Lilith [ 28 lutego 2012, o 16:16 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

canario, hahaha, dokładnie to samo zamówiłyśmy z moją mamuśką kochaną.
Ja kurczaka na ostro, mamcia firmowego kotleta. Dla mnie bardzo smacznie, surówki baaardzo na plus,
mięsko też bardzo fajne, delikatnie, nie ocieka tłuszczem. Sos, który jest podawany do dań też całkiem dobry.
Ceny ok.

kadzimiedz, porcja faktycznie niezbyt duża, tzn. na mój żołądek duża i nie do zjedzenia w całości, ale np. mój tato wyszedł glody.

Jedno ale... obsługa. Siedzimy sobie i czekamy aż ktoś podejdzie po zamówienie. 5-10 minut- nic. Myślę- dziwne, ale ok, skoro chce się jeść, to tyłek trzeba ruszyć. 15 minut- 1 danie na stół, kolejne -10, po ok.6-8 minutach w końcu ja dostałam "jeść" :D . Także zanim ja zaczęłam jeść, to moja familia już była syta. Coś mi się obiło o uszy, że mają jedną patelnię, dlatego na mięsko trzeba tyle czekać (ale to chyba żart był jakiś taki sucharowaty :D ).

Od 1-10, daje 9 :) polecam.

Autor:  siklerspiotr [ 12 kwietnia 2012, o 13:28 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Czy gdzieś w sieci jest dosępna ulotka z tego lokalu ?

Autor:  mamuśka [ 19 czerwca 2012, o 14:39 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Ja natomiast polecam jedzenie w tym lokalu ale ostrzegam ludzi którzy tam chcą pracować wyzysk w biały dzień,całe 3 zeta na godzinę. :569: :twisted:

Autor:  rimmel [ 12 grudnia 2012, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Witam.
Czy wie ktoś może cokolwiek na temat wesela w Momento? Właścicielka zapewniała, że robiła tam już sporo wesel i podobnych imprez, ale nie mogę znaleźć żadnych opinii na ten temat.

Autor:  Signum [ 13 grudnia 2012, o 18:32 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Na Twoim miejscu nie sugerowałbym się tym co mówiła właścicielka. Lokal, który istnieje dopiero od roku na pewno wielu wesel nie zrobił. Sam napisałeś, że nie ma opinii. Lepiej poszukaj w lokalach, które mają w tym temacie doświadczenie, często wieloletnie. Ja bym nie ryzykował!
Pzdr

Autor:  drzewko [ 13 grudnia 2012, o 18:55 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Przeważnie przechodząc obok, to co jakiś czas wesela są.

Autor:  Signum [ 13 grudnia 2012, o 19:09 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Co jakiś czas to i w remizie strażackiej na wiosce zdarzy się wesele i przechodząc obok można je zobaczyć! :D :D :D

Autor:  Kropka [ 13 grudnia 2012, o 23:31 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Signum napisał(a):
Co jakiś czas to i w remizie strażackiej na wiosce zdarzy się wesele i przechodząc obok można je zobaczyć! :D :D :D


Signum , to pochwal się wszystkim jaki lokal " reprezentujesz " ?

Autor:  punky [ 13 grudnia 2012, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Kropka napisał(a):
Signum napisał(a):
Co jakiś czas to i w remizie strażackiej na wiosce zdarzy się wesele i przechodząc obok można je zobaczyć! :D :D :D


Signum , to pochwal się wszystkim jaki lokal " reprezentujesz " ?


Było już w innym wątku
Lotos :D

Autor:  Signum [ 14 grudnia 2012, o 00:13 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

punky napisał(a):
Kropka napisał(a):
Signum napisał(a):
Co jakiś czas to i w remizie strażackiej na wiosce zdarzy się wesele i przechodząc obok można je zobaczyć! :D :D :D


Signum , to pochwal się wszystkim jaki lokal " reprezentujesz " ?


Było już w innym wątku
Lotos :D


Nie zauważyłem, aby w mojej wypowiedzi było wskazanie na jakiś konkretny lokal, więc powiem tak: Lotos jest O.K. (z całym szacunkiem, ale nie mylić z chińską)! :grin: :roll:

Autor:  Kropka [ 14 grudnia 2012, o 00:29 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Signum napisał(a):

Nie zauważyłem, aby w mojej wypowiedzi było wskazanie na jakiś konkretny lokal, więc powiem tak: Lotos jest O.K. (z całym szacunkiem, ale nie mylić z chińską)! :grin: :roll:


Dyplomata :D

Autor:  Signum [ 14 grudnia 2012, o 00:30 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Staram się! :lol:

Autor:  punky [ 14 grudnia 2012, o 10:30 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Signum napisał(a):

Nie zauważyłem, aby w mojej wypowiedzi było wskazanie na jakiś konkretny lokal, więc powiem tak: Lotos jest O.K. (z całym szacunkiem, ale nie mylić z chińską)! :grin: :roll:


Między wierszami to było napisane ;]

Autor:  Signum [ 14 grudnia 2012, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

punky napisał(a):
Signum napisał(a):

Nie zauważyłem, aby w mojej wypowiedzi było wskazanie na jakiś konkretny lokal, więc powiem tak: Lotos jest O.K. (z całym szacunkiem, ale nie mylić z chińską)! :grin: :roll:


Między wierszami to było napisane ;]


Lokali z wieloletnim doświadczeniem w Kwidzynie jest wiele. Domyślam się, że wnioski wyciągnąłeś z moich poprzednich postów w jednym z wcześniejszych wątków. :)
Pomijając moje sympatie i antypatie, to wesele jest poważnym wydarzeniem i bardzo kosztownym, dlatego warto wszystko dobrze przeanalizować i przefiltrować lokalny rynek. Po co być potem rozczarowanym. :grin: :grin: :grin:

Autor:  punky [ 14 grudnia 2012, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Lokali z wieloletnim doświadczeniem w Kwidzynie jest wiele. Domyślam się, że wnioski wyciągnąłeś z moich poprzednich postów w jednym z wcześniejszych wątków. :)
Pomijając moje sympatie i antypatie, to wesele jest poważnym wydarzeniem i bardzo kosztownym, dlatego warto wszystko dobrze przeanalizować i przefiltrować lokalny rynek. Po co być potem rozczarowanym. :grin: :grin: :grin:

Oczywiście, sam ślubu nie brałem jeszcze, ale na kilku byłem w różnych lokalach.
Moja luba niejako z pracy także poodwiedzała już większość tych lokali po kilka razy i obraz rynku jakiś tam mamy.
(Mo Mento jeszcze nie mieliśmy okazji zwiedzić). :grin:

Autor:  Signum [ 14 grudnia 2012, o 16:04 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Moja luba niejako z pracy także poodwiedzała już większość tych lokali po kilka razy i obraz rynku jakiś tam mamy.

A więc obstawiam, że Twoja Luba pracuje w Sanepidzie, mylę się? :?:

Autor:  beria [ 14 grudnia 2012, o 16:31 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Signum napisał(a):
A więc obstawiam, że Twoja Luba pracuje w Sanepidzie, mylę się? :?:


Obrazek

Autor:  Komin [ 14 grudnia 2012, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Nie widać obrazka.

Autor:  rimmel [ 14 grudnia 2012, o 17:12 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Popytałam jeszcze raz znajomych i potwierdziły się moje obawy. Sala jest nowoczesna, bardzo ładnie wszystko urządzone. Ale Pani uważa, że (cytuję): "to ona jest Panią tego zamku", więc cieżko było jej cokolwiek przegadać. Nie podobały mi się jej opowieści, że pokłóciła się z jednym z gości weselnych, bo "on nie będzie jej się rzucał na jej sali". Znajoma była tam na jednej z imprez i nie dość, że jedzenia były w malutkich porcjach to jeszcze niektóre potrawy w ogóle nie były podane. Więc z tego lokalu na wesele rezygnuję i szukam czegoś innego.

Autor:  beria [ 14 grudnia 2012, o 19:35 ]
Tytuł:  Re: Odp: Mo Mento

Komin napisał(a):
Nie widać obrazka.

Co ja mogę co ja mogę :)

Autor:  hany77 [ 4 maja 2013, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

Potwierdzam !! Jedzenie okropne !!
A Pani tego zamku chyba sie zagubiła i robi wszystko aby taniej i na ########
Znajomi odwołują wesela a pracownikow to traktuje jak niewolników !!
A praktykantki to najtansza jej siła robocza :)
Wstyd !!

Autor:  Lilith [ 4 maja 2013, o 12:53 ]
Tytuł:  Re: Mo Mento

hany77, cześć :) Miło Cię poznać.

Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/