kulas, to czekajmy na otwarcie, zamawiajmy loże i wtedy zyskamy prawo do rozmowy
na temat. Przecież to co napisałeś, to bzdura jakaś.

A mówiąc o selekcji, myślałam o nie wpuszczaniu kobiet zbyt rozebranych i mężczyzn w dresach itp.
Bo na selekcje rodem z wielkiego miasta nie mamy co liczyć- mało kto by ją przeszedł.

kulas,
Za każdym, no może nie za każdym, ale zdarza Ci się podsumowywać wątek w taki sposób tylko nie bardzo chwytam po co ?

W realu możemy się spotkać i pogadać, baaa może nawet wspólnie coś podziałać. Mam plany nieco reaktywować stowarzyszenie i podziałać co nieco, może dasz się namówić do społecznej "pracy" dla dobra ludu ?

Czyli lokal dla zakonnic i księży. To może tylko po kolędzie tam zajdą. W ciągu roku lichy utarg.

A tak serio, może właściciel lokalu zbadał rynek i stwierdził, że taki biznes będzie miał sens. Nie wiem czy to kiedykolwiek sprawdzę, bo czy będę na tyle atrakcyjny (czytaj: bogaty) wg. selekcjonera, aby tam wejśc

chester, ja też tam pójdę, mimo że zakonnicą nie jestem.
Miało być miejsce z kulturą, więc podałam przykład selekcji, która powinna być
przeprowadzona moim zdaniem.

Panów w dresach powinno się wpuszczać tylko na salę gimnastyczną , a kobietki co to znaczy zbyt rozebrane

Do skąpo ubranych kobietek nie mam osobiście żadnych zastrzeżeń pod warunkiem, że posiadają odpowiednie ku temu warunki

To jest nasz męski punkt widzenia, kobiety odbierają to zupełnie inaczej najczęściej z zazdrości, żę ta "rozebrana" albo ma lepsze warunki albo więcej odwagi.

P.S. Swego czasu znalazłem się z grupą znajomych w pewnym kwidzyńskim lokalu i wielką sensację wzbudziły dwie panny dość skąpo ubrane. Jedna z nich paradowała w czerwonym gorsecie i stringach. Spory miałem ubaw obserwując wielkie poruszenie i oburzenie w lokalu. Nie muszę dodawać, że oburzona była tylko damska część towarzystwa. Męska była wręcz zachwycona widokiem

reflexes, hehehe, a nie zauważyłeś, że często te kobiety, które nie mają zupełnie "warunków"
zapominają się ubrać? I wtedy to jest zupełnie niesmaczne. To jest moje zdanie i nie wynika to
z jakiejkolwiek zazdrości o "warunki"
Heheh, ale może niech inne "zazdrosne" panie wyrażą swoją opinię.

Będę , zobaczę , opisze otwarcie chyba o 21

Jak będzie rurka, to zrób foty

Z rurki, to Ty możesz ode mnie w łeb dostać, a jak się rozpędzę, to może nawet z dwururki


Lilith, powyżej wyraziłam właśnie swoją opinię dotyczącą zazdrości

Wy to macie zabawy........XD:-)

Chyba każdy lubi sobie postrzelać
Ps. przecież nie mamy dwururki

Nie wnikam

był ktoś ?

Był