beria, Nie.Nie jestem.Przez krótki okres czasu pracowałem we wspomnianym przez Ciebie lokalu,dlatego tez wiem jak to wygląda od kuchni.
Prosiłem o szczegóły ,ponieważ zależało mi żeby klient był zadowolony z tego za co płaci.Ot cała filozofia.
Po tym zdarzeniu kiedy ja tam pracowałem juz więcej do takiej sytuacji nie doszło.Nie lubię świecić oczami za czyjąś niekompetencję.
Cytuj:
może zielony kolor nicka upoważnia do większej poufałości w temacie krytki/reklamowania?
Nikomu nie zabraniam ani zabraniałem krytyki.Nikogo tez nie reklamowałem kosztem, innych lokali mówiąć ten jest super a reszta to speluny.
Baw użył takiego stwierdzenia,które ja uznałem za krzywdzące dla reszty lokali a nie jakiegoś konkretnego. Póżniej wyjaśnił ,że była to tylko przenośnia.I szafa gra
Cytuj:
produkty w kebabach są mizernej jakości
Nie raz bylem świadkiem, jak owy właściciel kupował, frytki i hamburgery z Lidla z promocji.
Czy myślisz ,że wszystkie produkty są zamawiane z najlepszych hurtowni w kraju?
Owszem takie produkty jak frytki są zamawiane z hurtowni np w Gdańsku.
Ale cała reszta pochodzi od lokalnych dostawców.
Mięso z lokalnej masarni,pieczywo z kwidzyńskich piekarni a warzywa i owoce z większych hipermarketów.Cała filozofia.
Widziałeś ze jeden właściciel kupował po promocjach.Czy to oznacza ,że reszta tak robi?