jarekm napisał(a):
Dzisiaj kiedy lokal ten tętni muzą... TEŻ JEST ŹLE
No to jak ma być

Obecni włodarze tegoż lokalu maja przed każda imprą sondę publiczną robić na temat czy ma się ona odbyć
[
niech wlasciciel sam wyciagnie wnioski
jest impreza taneczna sciaga DJow z trojmiasta i co
na dole pusto ze az strach
wiec chyba nie tgo oczekuja ludzie
gora pelna bo przyszli w spokoju na piwo
Robi ciekawy koncert np TSA ludzi pelno
mozna wiec znalezc zloty srodek
poprzednio nie bylo imprez teraz jest ich za duzo
i jak widac po frekwencji na tych imprezach
ludziom chyba az tak na nich nie zalezy skoro jest tam pusto
reflexes napisał(a):
Jednak uważam, że wszystko można pogodzić i dla przykłądu w jeden wieczór weekendowy zrobić koncert a w drugi już nie i wszyscy będą szczęśliwi. A jak mówi stare dobre przysłowie co za dużo to ...
o to mi wlasnie chodzi
co za duzo to i swinia nie zje (za przeproszeniem)
a i od obslugi spichlerza wlasciciel tez by mogl wymagac nieco wiecej
Co do poprzedniego wlasciciela sie zgadzam
prywatnie ten czlowiek mi nie podchodzil
ale jesli chodzi o wymagania wobec personelu (nie liczac koncowki) mial
popielniczki czyste co parenascie minut
puste szklo znikalo rownie szybko
po kazdym zamknieciu lokalu podloga zamiatana i pastowana
w poprzednia sobote poszedlem ze znajomymi
siedzielismy kupe czasu
towarzystwo zaczelo strzepywac popiol na podloge, bo z popielniczki sie wysypywalo
nie tak powinno byc
nawet w Piano Bar czy Musicu jest lepiej
Ja rowniez nie jestem fanem tego czy tamtego wlasciciela
poprostu jesli ktos wladowal taka kase w lokal i inwestycje
powinien tez przede wszystkim zadbac o dobra obsluge
tej niestety tam jeszcze brakuje
Miejmy nadzieje ze to sie zmieni, bo fakt faktem Spichlerz odzywa
Pozdrawiam JA
