Forum e-kwidzyn.pl
http://forum.e-kwidzyn.pl/

Dom weselny PASJA
http://forum.e-kwidzyn.pl/viewtopic.php?f=125&t=3963
Strona 1 z 1

Autor:  kubuch [ 13 sierpnia 2008, o 21:13 ]
Tytuł:  Dom weselny PASJA

Proszę o opnie co odbywających sie tam wesel.
Jeśli ktoś miał okazje tam wyprawiać wesele lub na takim gościć prosze pisac na co zwrócić uwage przy organizacji tam swojej imprezy.
Jakie jest jedzenie i ile oraz jaka jest obsługa.
Co możecie powiedzieć w tym temacie ??

z góry dzieki :)

Autor:  Bronq [ 13 sierpnia 2008, o 21:49 ]
Tytuł: 

nie wiem jak z weselami, ale z Sylwestrem naprawdę nieciekawie, słaba obsługa, niedobre jedzenie. Zapytam jeszcze znajomego i dam Ci odpowiedź jak się ma sprawa z weselami w tym lokalu.

Pozdrawiam

Autor:  dzajant [ 14 sierpnia 2008, o 10:48 ]
Tytuł: 

ja bylam tam jakies 2 lata temu jako gosc i nie było najgorzej...

Autor:  Robik [ 18 sierpnia 2008, o 20:56 ]
Tytuł: 

A ja byłem tam na sylwestrze w pierwszym roku otwarcia i byłem bardzo miło zaskoczony, jedzenia było oporowo-bardzo ładnie podane, gorące i dobre. Ciasta również mi smakowały było bardzo fajnie. Słyszałem jednak, że w ostatnim roku ( drugi sylwester u Państwa K. ) był znacznie gorszy.

Autor:  Bronq [ 19 sierpnia 2008, o 16:35 ]
Tytuł: 

no ja właśnie, wypowiadając się, mam na uwadze ostatniego sylwestra i sytuacje z niedawnego czasu. Moim (i znajomych) zdaniem jest tam coraz słabiej i z obsługą i z jedzeniem.

Autor:  garczek [ 21 sierpnia 2008, o 12:01 ]
Tytuł: 

Ja tam miałem swoje wesele, goście byli zadowoleni, chwalili obsługę i jedzenie. Dużym atutem był też pewnie zespół heavy-metalowy który przygrywał (Albatros). Wiadomo, że wesele robi się dla gości a to zostało spełnione, ale łyżka dziekciu musiała też być. Przykładowo przy ustalaniu ostatecznej ilości gości tak na 2-3 tygodnie przed pani właścicielka stwierdziła, że umawialiśmy się na więcej osób i jej się nie opłaca i trzeba dopłacić 500 zł. Po długiej dyskusji nie zapłaciliśmy ale to był taki pierwszy zonk. W trakcie wesela prawie niemożliwą czynnością było podanie tortu o 12, "podobno" w Kwidzynie jest zwyczaj o 10. Moi goście w większości nie byli stąd i miało być o 12. Było niepotrzebne spięcie. Na koniec czyli po poprawinach pani właścicielka zażądała zapłaty za stłuczone wazoniki ze sklepu "wszystko za 5" chyba po 100 za sztukę. Żeby było śmieszniej one już takie rozbite stały wcześniej. Alkohol przywozi się wcześniej i zamyka w pokoju do którego ma dostęp właścicielka, słyszałem o przypadkach, że ludzie nie mogli się doliczyć butelek. W sumie nikt afery za 2 butelki nie będzie robił ale niesmak pozostaje. Podsumowując na kameralne takie do 80 osób wesele spoko lokal, tylko trzeba uważać na pomysły właścicieli.

Autor:  Konto usunięte (B...y) [ 21 sierpnia 2008, o 15:17 ]
Tytuł: 

garczek napisał(a):
Przykładowo przy ustalaniu ostatecznej ilości gości tak na 2-3 tygodnie przed pani właścicielka stwierdziła, że umawialiśmy się na więcej osób i jej się nie opłaca i trzeba dopłacić .... trzeba uważać na pomysły właścicieli.
To jakaś specjalność zawodowa w tej branży. Podobnie było w "Las Vegas" w Kaniczkach, aż do utraty przedpłaty. W weselnej euforii warto jednak skupić się choć na moment na detalach umowy.

Autor:  chester [ 21 sierpnia 2008, o 16:38 ]
Tytuł: 

Garczek, podałeś wystarczająco dużo powodów, aby nie skorzystać z usług tego lokalu. W detalach tkwi wysoka jakość usług.

Autor:  pastaciasta [ 21 sierpnia 2008, o 19:26 ]
Tytuł: 

Ja byłam tam na stypie w maju tego roku i było ok. Nic do zarzucenia

Autor:  garczek [ 22 sierpnia 2008, o 14:14 ]
Tytuł: 

To nie jest tak, że chciałbym kogoś zniechęcać do Pasji, bo to naprawdę fajne miejsce na wesele. Po prostu trzeba być bardziej asertywnym, albo mieć kogoś przy sobie kto nie da "kitu wcisnąć". Wesela jak wiadomo nie robi się dla siebie tylko dla gości, dla wujków i ciotek żeby mieli przynajmniej do kolejnego w rodzinie wesela o czym pogadać, albo robi się weselę pod ciotkę z Kanady(ale to z innych względów). I tu, naprawdę jest wysoki poziom, czuć taką "dyskretną elegancję", naprawdę przy dobrej kapeli goście są zadowoleni. Robiliśmy wywiad w rodzinie i w zasadzie nie było głosów negatywnych(nie sądzę żeby ktoś się podlizywał).
Trzeba tylko uważać przy ustaleniach z właścicielką, dobrze przeczytać umowę, nie dać się wkręcić na jakieś dodatkowe koszty, zamówić sprawdzoną weselną kapelę i wesele będzie udane.
Ja się niestety dałem trochę ponieść emocjom i na koniec dyskusja z właścicielką "trochę obniżyła loty", ale nic nie dopłacałem. Tego można uniknąć, tzn. zgrzytów.
1. Jak ktoś ma możliwość wynająć sobie samochód-chłodnię to już można uniknąć niespodzianek związanych ze znikającym alk...
2. Należałoby od razu założyć przy podpisywaniu umowy, że klimatyzacja ma działać cały czas. Zapłacić i nie martwić się wymysłami właścicielki.
3. Wysłać kogoś z rodziny niech sprawdzi nawet dzień wcześniej stan dekoracji, nawet niech fotki pstryknie, nie będzie argumentów.
4. Ustalić w umowie godziny podawania potraw w tym tortu.
Swoją drogę w takiej dość emocjonującej sytuacji jak ślub, przygotowania i wesele łatwo jest człowieka zmanipulować.
Jakbym jeszcze raz miał wyprawiać wesele to byłoby w Pasji, tylko inaczej bym prowadził rozmowy od samego początku.

Autor:  kubuch [ 26 sierpnia 2008, o 21:05 ]
Tytuł: 

Dziękuje bardzo za uwagi. W zasadzie kwestie sali to sprawa mojej przyszłej żony ale wszystkie uwagi to cenne informacje ktore jej przekaze by wszytko grało na tip top :) a co do wódki to mnie sprawa znikajacego alkoholu martwi. Sam organizuje imprezy dla 200 osób w różnych hotelach i nigdy problemu z alkoholem nei mialem, moze trzeba przestrzec właścicieli skoro mamy płacic za zbite wazoniki to oni niech płacą za znikająca wódke.

Autor:  Ilona [ 11 października 2012, o 20:08 ]
Tytuł:  Re: Dom weselny PASJA

Ile osob bylo tam w sylwestrowa noc chodzi mi o Pasje

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/