Podoba mi się ta propozycja, tak mogło by być !!!

to nasze Polskie Tatry a nie alpy

Ściana jest galerii i to galeria decydue, jak ona wygląda.
Jeśli jest ona nieestetyczna - można by coś z tym zrobić. Na tą chwilę ściana jest nowa więc nie spełnia elementu nieestetyczności.
Prawdą jest, że na zdjęciu są Tatry.
Innym rozwiązaniem mógłby być mural jak np. w Poznaniu ( link http://wiadomosci.onet.pl/poznan/na-sro ... icy/zwwg9e).
Można by z negatywnego wizerunku (wciśnięcie galerii w zabudowę już istniejącą) zrobić mega pozytyw; wkomponować kamienice w ciekawy mural.
Można by też zasadzić bluszcze, które pięły by się po ścianie.
Możliwości jest do pyty.

Właściwie miasto powinno bardziej ekscytować się wyglądem Kina Tęcza lub dworca PKP. Galeria stoi i nic tego nie zmieni.
A tak przy okazji. Czy mieszkańców kamienic przy 3-go Maja lub Konopnickiej pytano o rozmieszczenie bloków nowego osiedla?

Od kiedy wszystko co nowe jest estetyczne? Ja proponuję sfinksy postawić i miniaturową wieżę Eiffela. Będzie światowo

Kwidzyn to nie Warszawka , nie stać nas na tęcze, palmy, sfinksy i inne miejskie gadżety

Kwidzyn jest lepszy od Warszawy.
Stolica zlikwidowała tęczę,bo utrzymanie było zbyt kosztowne.
Kwidzyn wybudował i utrzymuje KPPT,które jest h*j wie po co.

Tak dokładniej , to pilnowanie tej tęczy było zbyt kosztowne .
Kiedy przechodząc koło tego "dzieła" - spytałem znajomych , "czy ma ktoś zapałki"? - Wszyscy
z niepokojem zaczęli rozglądać się dokoła...

Tęczy nie ma i Bóg powrócił do hipsterskich serc. Potwierdzone info

Co do rozwiązań przestrzennych wdrażanych w Kwidzynie, opisuje je książka " Wanna z kolumnadą"- polecam

Prawie miesiąc galeryja jest z nami, byłem tam i nawet coś kupiłem a teraz czekam na dostawę zamówionego sprzętu. W moim wypadku mogłoby jej nie być a jeszcze bardziej chciałbym żeby była ale w pełnym rycie jak na galerię handlową przystało. To co tu kupię mogę kupić w 3M, które średnio dwa razy w miesiącu nawiedzam. Uważam że pomysł umiejscowienia jej właśnie tutaj wziął się z powodu braku pomysłu na zagospodarowanie poprzemysłowego miejsca pracy wielu Kwidzynian. Dzisiaj mamy niby galerię z niby parkingiem, tumulty w weekend i dyskomfort robienia zakupów. Co by nie mówić, parking - porażka, brak usług typowych dla galerii handlowych i nie da się zrobić kompleksowych zakupów. Może za jakiś czas kiedy rozczarowanie będzie powszechnym odczuciem znajdzie się dużo miejsc do parkowania ale to będzie jednocześnie klęska tej inwestycji.

Co do KPPT pełna zgoda .A w Liwie nie byłem tyle to co mówią lipa

Kwidzyn ma również M-PIK , gdzie i tak ludzie chyba wiecej z e-Empiku kupują poprzez internet (w postaci paczek) jak na Kopernika się przejść i to samo zakupi .Ot taka miejscowa demokracja

CH Liwa na standard obecnych czasów, nie jest ani pełnym centrum handlowym, a tym bardziej żadną galerią handlową w pełnym tego słowa znaczeniu. Jak już wyżej wspomniano, to niewielkie skupisko sklepów z niewielkim parkingiem, a z muszę powoedzieć, że z niektórymi z nich i nie chcąc tu wymieniać ich z nazwy, właściciele i zarządcy galerii z uwagi na obniżenie standardu handlowego, nie za bardzo chcą mieć nawet w mixie swoich najemców. Dodatkowo obecne sklepy tych znanych marek posiadają dość okrojoną ofertę z uwagi na swoje relatywnie niewielkie powierzchni najmu, a co się z tym wiąże m.in niepełną rozmiarówką czy brakiem towaru do bezpośredniego zakupu. Bardzo skromne wykonanie budynku, tanie materiały, słaba infrastruktura, niewielki parking z nie wiadomo dlaczego zbyt wąskim wjazdem/wyjazdem od strony PKS, poza tym bardzo ubogi mix najemców, brak operatora spożywczego i chociażby skromnej gastronomii daje obraz powiatowego, tandetnego obiektu w środku miasta.
Moim skromnym zdaniem, a od 10-ciu lat zarządzam jedną z poznańskim galerii handlowych i mam na tym polu trochę doświadczenia, w Kwidzynie brakuje galerii handlowej z prawdziwego zdarzenia, co jest bezpośrednim powodem tego, że kwidzyniacy przyzwyczaili się wydawać swoje pieniądze w innych miastach, w 3-city, czy ostatnio od czasu powstania 50-cio tys.m2 Alfy - w Grudziądzu. Długoletni zakaz bodajże uchwałą Rady Miasta w postaci zakazu budowy wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, skutecznie spowodował powstanie wyłącznie tych mniejszych, a gdy już owe zakazy usunięto, było to za późno i inwestorom starczyło odwagi wyłącznie na budowę niewiele ponad 11 tys.m2 CH Liwa.
Dlatego to, statystyczny kwidzyniak na większe zakupy jedzie do innych miast, a skoro się tam już znajdzie, to zrobiąc je w prawidziwym centrum handlowym, zaspokaja swoje potrzeby idąc od razu do kina czy jedząc w szerokiej, gastronomicznej ofercie, a przy okazji odwiedza w tych miastach pozostałe sklepy, czyli te mniejsze, których w centrum nie znajdzie i to jest właśnie wg. mnie głównym powodem słabej kondycji rodzimych handlowców.
Gdybyśmy obecnie w GKW mieli galerie handlową z prawdziwego zdarzenia, z dużym podziemńym parkingiem, z wielkopowierzchniowym operatorem spożywczym, który przeważnie jest motorem napędowym centrum, ze skupiskiem punktów gastronomicznych, czyli tzw. food courtem, a w zwiazku z tym na pewno przyciągającym dzieci i młodzież KFC czy MC Donald's oraz przede wszystkim z adekwatnym do miasta, a właściwie całego powiatu operatorem kinowym w postaci 4-6 salowego kina, o np. fitnessie czy kręgielni nie wspomnę, to jestem wręcz przekonany, że nie jeździlibyśmy po zakupy i rozrywkę do Grudziądza czy Trojmiasta, ale kupowalibyśmy właśnie w takiej naszej Galerii, a towar i usługi, które zazwyczaj z uwagi na brand Galeria nie ma w swojej ofercie, kupowalibyśmy na mieście, nie tracąc pieniędzy poza Kwidzynem. Galeria taka ściągnęłaby z powiatu i sąsiedzkich miast m.in. Sztumu, Prabut, a także poprzez most z lewobrzeżnej Wisły klientow do Kwidzyna i zatrzymałaby takich potencjalnych miejscowych klientów w mieście, paradoksalnie powodując zwiększenie obrotów lokalnych handlowców i uslugodwaców, co w konsekwencji podniosłoby standard, ilośc i wogole całą ofertę obecnego towaru. Gdyby do tego np. przenieść byłą szkołę TChS, a obecną bodajże ZSZ nr 2 z ul. Katedralnej w inne miejsce, a cały budynek nawet wraz z zamkiem sprzedać prywatnemu inwestorowi i zrobić tam duży hotel z salami konferencyjnymi, restauracjami itd. tak jak to miało miejsce w sąsiednim Gniewie, gdzie obecnie od czasu takiej spredaży zamku i przeprowadzenia inwestycji trudno tam o miejsce hotelowe nawet w tygodniu, a kilkusetosobowa konferencja goni konferencję, to w zwiazku z tym co 2-3 dni w GKW mielibyśmy kilkuset potencjalnych klientów i konsumentów sklepów, restauracji, kawiarni itd. którzy to spowodowali kompleksowe ożywienie przede wszystkim umarłej dziś Starówki jak i calego Kwidzyna. Inwestor na pewno zagospodarowały piękny zamek, dziedziniec, może dawną kawiarnie "Zamkową" znajdjącą się kiedyś na jego terenie, no i zadbałby m.in. o nasze muzeum zamkowe, które w obecnej formie swoimi małowartościowymi eksponatami, nie zmieniającymi się od kiedy byłem dzieckiem nie przyciąga wogole turystów. A trzeba tu nadminić, że nasz zespół zamkowy, piękne wieże tj. Studzienna oraz sanitarno-obronna - jedyna taka w swoim rodzaju i położeniu w Europie itd. wraz całą przeległą infrastrukturą i Katedrą, jest zaraz po Malborskim zamku jedyną taką budowlą nie mającą sobie równych w okolicach o Gniewskim zamku nie wspomnieć, bo ten do naszego nawet nie sposób przyrównać. Ale coź - w takim Gniwie robią interesy, a w Kwidzynie przy całej tej sile nabywczej mieszkańców związanej z duża ilością zakładów i wogóle stricte pracy - takich interesów się nie robi i na chwile obecną nie mamy, ani centrum handlowego, ani doinwestowanych sklepów, a kwidzyniacy zmuszeni są zapełniać portfele handlowców w innych miastach.

Pozdr. gregor

jasne... gigantyczna galeria na małe miasto... kino z 5-6 salami gdzie nasze ma problem z 1 sala:) cały food court gdzie nawet pojedynczy MC czy KFC nie chce się otworzyć w naszym mieście z wiadomych przyczyn, a dalej mi się już nie chce komentować:P

kornik, byłem w wakacje w Starogardzie Gdańskim, gdzie mają nowo-wybudowaną galerię handlową, która może spokojnie się równać z tymi w znacznie większych miastach. A Starogard jest porównywalny do Kwidzyna, może troszeczkę większy.
Co do Liwy, to szału na mnie nie zrobiła. W sumie może 3-4 sklepy, których w Kwidzynie nie było, reszta przeniosła sie z poprzednich lokalizacji, jak choćby Pepco. Pracuję na co dzień w Giżycku, gdzie też istnieje niewielka galeria handlowa - Batory. W porównaniu z Liwą tam jakoś to zgrabniej wszystko jest zrobione...
http://www.batory.com.pl/gizycko/

Gregordom trochę z marzeniami pojechał, ale większe galerie w mniejszych miastach to już nie nowość. Przykład w Chojnicach, podobnych wielkościowo do Kwidzyna
http://www.bramapomorza.pl/pl/o_nas.html