Drosik mam sporo zdjęć z CC 2011, były tłumy wobec tegorocznej mizerii(tak na oko 10Xwięcej). Zaś co dotyczy ruchu na moście, to jak na taką budowlę jest naprawdę bardzo mizerny, za to na DK 55 zajebiaszczy, tak więc nie wszystko widzę w jedną stronę. To co było, jest lepsze od tego co mamy obecnie, a to co ilościowo jest lepsze obecnie, niekoniecznie służy społeczeństwu, ale to temat na zupełnie inną opowieść. Forum przysypia, bo...............? Na pewno nie wyczerpała się formuła, wszystkie miasta czymś żyją. Od pewnego czasu nie ma obowiązku trzymać linię partii przewodniej - chyba że czegoś nie wiem. Powinno się pisać o tym co jest fajne i nie fajne, można się sprzeczać na pewnym poziomie, zaprzeczanie oczywistym faktom jest zwykłym trollingiem - kto to robi - zdaję się administratorzy tego serwisu - gratulacje.

CC z 2011 miały trochę inny wymiar bo rozszerzone były o Puchar Polski MTX, co jest chyba najbardziej widowiskowe i skupia kibiców w jednym miejscu a nie na całej rozciągłości trasy rajdu typu cross czy enduro. Byłeś na CC 2012 i 2013? Ale przyznaję Ci rację, niezaprzeczalny błąd organizatora, że nie ogłaszał się w ogólnopolskiej telewizji i radiu a już skandalem jest, że nikt nie poinformował Cię osobiście. Przecież te plakaty na mieście, infornacje w kalendarzu.e-kwidzyn, fejsie i stronach "branżowych" to jakaś miernota. Nie wiem jaki jest ruch na DK55 bo już nią nie jeżdżą. Jeśli Ty jeździsz DK55 do Gdańska to... gratuluję. Rozumiem, że powinno się społeczeństwo zmusisz do korzystania z tego co społeczeństwu zostało dane. A najlepiej jakby postawili most do IP i okolicznych firm to byłbyś szczęśliwy.Według Ciebie forum przysypia bo... bo co? Nie znajdujesz równych sobie narzekaczy i zrzęd forumowych tutaj? Brakuje Ci dyskusji(czyt. kótni) na tematy, które wywołujesz i jak ktoś już zauważył mógłbyś "ponarzekać" na wszystko, na władze, nawet te forumowe? Tematy, które wywołujesz są tylko Twoim subiektywnym wrażeniem, zwykle dryfującym w stronę polityki. A może o czymś nie wiem... może trzymasz linię partii, która bardzo chciałaby być przewodnia jak to było w odległych czasach kiedy 100% społeczeństwa było z tego powodu szczęśliwe(oczywiście według tej partii). A co do trollowania, myślę, że swoim narzekaniem, wywoływaniem dyskusji, w których kłócisz się pomimo, że nie administratorzy ale inni forumowicze myślą inaczej to chyba... wyczerpuje definicję trollowania. Hmm... zaraz... no właśnie! Czyżby zbliżały się wybory samorządowe? Jakaś kampania negatywna... i zobaczymy Cię na listach kandydatów na Radnych?

MACIEKZB dał odpór!
Na trasie wyścigu jakoś ludzi nie widziałem w ogóle, w 2011 było MTX to fakt, skoki z ramp jako ozdobnik imprezy - i owszem. Była też szeroka informacja o tym, teraz niby też ale tak jak mówię, dowiedziałem się dopiero jadąc do Grudziądza. Z tym miastem poruszyłem sprawę DK-55, ilość ciężarówek jaka nią jeździ przewyższa tą jak jest na DK-91 a często jeżdżąc do Gdańska A1 tyle ich nie widzę co tutaj. W ubiegłym roku na ogólnokrajowych portalach informacyjnych podano że w Nowym Dworze, Malborku, Kwidzynie, Gardei i Grudziądzu W lipcu ubiegłego roku staną bramki Viatoll i jakoś nie stanęły. Do Grudziądza przez most to przynajmniej 20km więcej i albo się nadłoży drogi i czasu, albo jedzie DK-55 bacznie obserwując wyczyny TIR-owców. Co do formuły forum to jest ona wolna, kto chce ten narzeka, komu cudnie to chwali wszystko i wszystkich, mam wrażenie że gdybym nie narzekał to nie byłoby dyskusji, tylko byśmy pisali gdzie otwarto nowy lumpek czy też lombard, albo też czy pizza z tego lokalu czy tamtego ma konsystencję właściwą czy może z niej ser spływa . Nie przeceniam swojej roli, coraz rzadziej coś mi się chce. Nie chcę należeć do partii która kiedyś była przewodnia, nie zamierzam kandydować na radnego ani nie mam żadnych innych grzesznych zachcianek. Wszystko to z jednej przyczyny - towarzystwa, zarówno tu jak i tam.

Do dawania odporu też jakby coraz mniej chętnych...

...co nie napawa optymizmem, jeżeli komuś dobro forum leży na sercu...

...i co (mój defetyzm spowodowany brakiem optymizmu. Lub zupełnie na odwrót) powinno się teraz spotkać ze zdecydowanym odporem forumowych strażników optymizmu...

...bo jak już tym wszystkim pesymistom zabraknie tych dających odpór ich niezdrowym skłonnościom, to pesymistom prawdziwa biada. A nie tylko udawana.

A ja się cieszę.

Cieszę się z małego ruchu na moście, bo do Gdańska teraz można w godzinkę.
Cieszę się też z małej frekwencji kibiców, bo nie trzeba się było przepychać do taśmy i górka była słabo okupowana.

A ja się cieszę, że Ty się cieszysz

A ja się cieszęęęęę


....bo mam taki dobry sernik i na pewno nie pójdzie w boczki

A mnie żonka upiekła jeszcze lepszy jabłecznik , pychota ! i cieszę się , że Wy się cieszycie

10 lat w UE.
25 lat bez komuny.
Nie mówie że jest idealnie . Nigdzie nie jest idealnie.
Jak mówił klasyk : są plusy dodatnie i plusy ujemne.
Z tych powodów a także z innych przypominam piosenkę sprzed lat czterdziestu.



Miłego długiego weekendu życzę wszystkim.

Dokładnie

No tak w godzinkę i kwadransik, tak żeby nie łamać prawa.

Szybciej do Gdańska niż lokalnego lekarza.......

Jak się wybierze płatną A1 i wjazd na węźle w Kopytkowie, a następnie wjazd do centrum Gdańska Aleją Armii Krajowej to w zasadzie w dobrych porywach godzinka powinna wystarczyć Dopuszczalna prędkość na autostradzie to przecież 140 km/h

Za prawdę powiadam Ci - nie da się, tą trasę nawigacje szacują na 1h 10min. Rzecz jasna nie da się jadąc zgodnie z przepisami, sporo ludzi jeździ poniżej jednej godziny - taki kraj.

Anduel, z racji częstych wizyt na lotniskach kalkuluję trasy właśnie do nich. Do lotniska w Gdańsku da się dojechać w godzinę bez łamania przepisów. Starą trasą bez mostu i autostrady zajmowało to 1:30 - 1:45.