Nie, Megi. Palenie analoga to wdychanie nikotyny (uwolnionej w procesie spalania tytoniu) i (jak mawiają lekarze) ok 4000 związków
które w większości są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Sama nikotyna (mimo że uzależnia) posiada właściwości zbliżone do kawy - po prostu:
pobudza organizm. Po pewnym czasie palacz przyzwyczaja się też do ceremoniału: pociągamy, wdychamy, wydychamy, ręce mają co robić itp...

Inhalowanie e-papierosa (bo niema tu procesu spalania) odbiera nam tylko te 4000 związków a to one właśnie są przyczyną chorób i smrodu.
Nikotynę wdychamy bo jest zawarta w płynie inhalującym w dowolnym stężeniu, bo takowe wybiera sobie palacz przy zakupie płynu.
A dalej mamy to samo: pociągamy, wdychamy, ręce mają co robić i też produkujemy dymek, który w tym przypadku jest tylko parą wodną.

Piszesz: oszustwo. No tak. Jeśli mówimy że palimy, to jest to nieprawdą. Prawdą jest że inhalujemy
E-papieros jest takim substytutem papierosa jak ebook czytany na czytniku w stosunku do książki papierowej.
Jedno i drugie urządzenie jest doskonalsze od pierwowzoru, ale musi upłynąć trochę czasu by ludzie to zaakceptowali.

Czy na pewno parą wodna? W tych inhalatorach jest glikol.. Czy są już jakieś badania potwierdzające nieszkodliwość e-papierosów??

Badań pewnie nie ma, ale znam osoby, które używają tego wynalazku.
Jeszcze żyją, ale jakby im gorzej

dzięki za wyjaśnienia:)

Za jakie wyjaśnienia? Lepiej poszukaj jakichś wiarygodnych danych na temat szkodliwości elektronicznych papierosów. Bo to, że e-papieros to para wodna jest nie prawdą. Wklejam pierwszy artykuł jaki wypluło Google, nie upieram się że jest na 100% wiarygodny, ale bezpieczeństwo e-papierosów to na razie duża niewiadoma.

http://www.fit.pl/news/fitmix/epapieros ... 2,1,0.html

Argumentów w tym artykule nie za wiele.
Myślę że powstał w interesie i na zamówienie jakiejś firmy związanej z przemysłem tytoniowym .

Jak wiele z resztą, takich artykułów i w tym stylu, i na różne tematy.

Interesowało mnie tylko na jakiej zasadzie to działa. Nie palę i nie zamierzam palić więc nie wgłębiam się w szkodliwość

Nie chce zaczynać wojny na artykuły. Ten do którego dałem link to pierwsza pozycja w w Google na hasło: e papierosy czy szkodzą?


Interesuje mnie czy są jakieś niezależne badanie na temat e-papierosów.

Mnie też.
Bo jak czytam dzisiaj, na przykład: o szkodliwości jedzenia czekolady i jakie to ma skutki.
A jutro przeczytam że wprost przeciwnie, czekolada to samo zdrowie.

I to wszystko, na podstawie badań, jakiś tam nieznanych naukowców (bez nazwisk) z Ugandy lub Etiopii:
To .....

Mleko tez ma takie właściwości że jednego dnia jest zdrowe drugiego już nie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

No właśnie ! Oto chodzi.

Mi nie o to chodzi żeby porównywać czekoladę i mleko do e-papierosów

głownie to chodzi o dialog.....

I to o e-dialog na temat e-papierosów i nie tylko

Tak, masz rację. Mgiełkę wydychaną nazywamy w uproszczeniu parą wodną, ale jest to wygodne uproszczenie i nie oddaje stanu faktycznego.
Badania. Nie ma dotychczas pełnych badań nad skutkami inhalacji w e-papierosach, ale takowe badania dotyczące palenia papierosów są od dawna.
Za to składniki płynów do inhalicji zwykle są przebadane i większość z nich jest prawnie dopuszczona do użycia, często w przemyśle spożywczym.

Jeśli ktoś chciałby zagłębić się bardziej w chemiczne aspekty e-palenia, to zapraszam na blog autorytetu chemicznego w tej dziedzinie - Blogu Starego Chemika
w dziale FAQ: http://starychemik.wordpress.com/e-papierosy-faq/
a szerzej - do biblii o e-papierosach, stronki Digicig: http://digicig.pl/dc/index.php
Jest tam również artykuł: E-papieros a zdrowie: http://digicig.pl/dc/index.php