Kupiłem teraz , czyli na przełomie zimy i wiosny samochodzik ; niestety na letnich
oponach
I tu dylemat - kupować i zakładać "zimówki" ? Przecież zaraz wiosna ! Jednak może wrócić zima i można się "przejechać" na letnich do rowu , albo gorzej ...
Niektórzy radzą opony wielosezonowe odpada wtedy przekładanie
Jakie macie doświadczenia ? Ciekaw jestem Waszych opinii

Ile robisz kilometrów miesięcznie i na jakich trasach?

samochodzikiem jeździć będzie po "warszawce" moja córka - dużo i zygzakiem , od punktu do punktu ...

To jak spadnie śnieg,to sobie dziewczyna metrem pojedzie

Zamieść zdjęcie, córki nie samochodu.

A co ?
Znowu chcesz na oczy popatrzeć .........?

Tak!

Czyżbyś zechciał dorabiać jako "szofer" ?

Rozpatrzę ofertę jest okazja pomóc w zmianie kół

O niczym innym nawet nie marzyłem

PS. Powidz córce, że mam niezły klucz do kół.

Na pewno poradzisz sobie z lewarkiem , leżąc na asfalcie ?
ACHTUNG ! obsuwamy się w "kasztany" ! o OPONACH być miało !

Pytanie jaki samochód, bo do cnq czy seicento czy też matiza wrzucaj wielosezony i na nic nie patrz, ale do czegoś co waży ponad tonę lub robi sporo km (więcej niż 10tys) to warto zainwestować w obuwie sezonowe. Z wielosezonów Dębica Navigator znane tanie i lubiane i występuje w rozmiarach do ww. aut. Peugeotem 106 cały rok śmigałem na letnich i wyjeżdżałem z każdej zaspy, teraz mam mazdę 626 prawie 2krotnie cięższą i nie czuję się tak pewnie na nowych zimowych. Kwestia też umiejętności kierowcy bo niestety nie dla wszystkich oczywiste rzeczy są oczywistymi więc wtedy również lepiej zainwestować w opony niż w zderzaki;)

Generalnie mówią, że opona wielosezonowa ma parametry opony letniej. Aczkolwiek jako "zakładacz" opon powiedzieć mogę tyle, że mam dwa auta, w obu opony lato-zima. Wcześniej miałem auto na "wielosezonowych" Navigatorach, jednak było to auto, które jeździło tylko sporadycznie wokół komina. Gdy wyskoczył dłuższy wyjazd, brałem samochód na zimowych. Dużo zależy od sposobu używania pojazdu, umiejętności użytkownika. O zasobności portfela nie wspominam. Długi temat - możemy porozmawiać zawsze osobiście.

artwil1 dobrze wiedzieć. Właśnie zakupiłem youngtimera ma opony ale na oznaczeniach się nie znam. Czy jak bym Ci wysłał na priv fotki symboli na oponach, był byś w stanie coś o nich powiedzieć?

Jesteś pewien że ten Twój youngtimer jest na oponach ??
A nie czasami, na drewnianych kołach z obręczami?

Gdyby był na drewnianych, to już dawno by je korwiny (przepraszam korniki) zeżarły.