Forum e-kwidzyn.pl
http://forum.e-kwidzyn.pl/

Mechanik samochodowy - klimatyzacja
http://forum.e-kwidzyn.pl/viewtopic.php?f=131&t=1484		 Strona 1 z 8
Autor:  KrzaQ [ 28 maja 2007, o 06:33 ]
Tytuł:  Mechanik samochodowy - klimatyzacja
Szukam mechanika samochodowego mającego pojęcie na temat klimatyzacji.
Chodzi o dobór i wymianę zamiennika (lub naprawę w ostateczności) przewodu gumowo-aluminiowego, przez który ucieka czynnik chłodzący.

Za pomoc z góry dziękuję
Autor:  Adamo [ 28 maja 2007, o 06:40 ]
Tytuł: 
Ciężko mi to przychodzi, ale polecę.

Dobry mechanik od klimatyzacji jest w korzeniewie, zdaje się że Bombka tam naprawiała klimę. Zapytaj ją o dokładny adres.
Autor:  drosik [ 28 maja 2007, o 13:47 ]
Tytuł: 
no ja też słyszałem, że własnie gdzieś na drodze do Korzeniewa jest dobry specjalista od klimatyzacji :)
Autor:  piterek [ 28 maja 2007, o 14:16 ]
Tytuł: 
no ja też słyszałem, że własnie gdzieś na drodze do Korzeniewa jest dobry specjalista od klimatyzacji :)



Facet nazywa sie Jan Winiarz mieszka po prawej stronie przed wjazdem do korzeniewa,jest naprawde dobry.

pozdr
Autor:  sos [ 28 maja 2007, o 17:37 ]
Tytuł: 
Jest tez koles w Oborach zdaje sie, moj kuzyn go poleca
piotr kalkowski
607 914 127
ja u niego nic nie robilem wiec osobscie nie sprawdzielm czy jest dobry
Autor:  jasio [ 28 maja 2007, o 19:20 ]
Tytuł: 
Janka Winiarza polecam jak najbardziej. Facet jest moim dobrym znajomym, czesto sobie pomagamy w róznych sprawach ma dojścia do praktycznie wszystkich częsci do klimatyzacji, a co wazne robi to za przyzwoite pieniążki. Tylko ostatnimi czasy widze u niego sporo klientów, tak że może lepiej podjechać i umówic sie z nim na jakiś konkretny dzień i godzine. Jak bedziesz miał problem z trafieniem do niego to pisz, chetnie pomoge.
Autor:  sos [ 22 czerwca 2007, o 18:20 ]
Tytuł: 
KrzaQ,

Czesc, Zrobiles ta klime? Daj znac jak poszukiwania mechanika, okazalo sie ze ja tez musze cos ze swoja zrobic, pozdrawiam
Autor:  aszastra [ 22 czerwca 2007, o 18:42 ]
Tytuł: 
,,Facet nazywa sie Jan Winiarz " mój kolega także Go poleca :wink:
Autor:  KrzaQ [ 22 czerwca 2007, o 22:56 ]
Tytuł: 
Prawdę mówiąc chciałem o tym napisać esej :) ale postaram się streścić w kilku zdaniach.
Przyczyną problemu z moją klimatyzacją okazał się przetarty wąż aluminiowo-gumowy. Pojechałem do serwisu z wieleeeelkim szyldem "Serwis klimatyzacja -" warsztat samochodowy, serwis ogumienia i takie tam różne teksty. Serwisant napełnił mi klimatyzację azotem aby zlokalizować miejsce nieszczelności. Pomyślałem sobie "niezły początek, fachowo podchodzą do sprawy". Okazało się jednak, że "fachowiec" zlokalizował i wskazał miejsce nieszczelności, za test skasował 15 PLN, kazał jechać naprawić wąż i wrócić jak już będzie sprawny to on napełni klimatyzację za kolejne 150PLN. Pojechałem więc do następnego "serwisu". Aby uniknąć kolejnych testów szczelności wskazałem miejsce wycieku i poprosiłem o pomoc. Miły pan, wymieniony przez Was na liście "serwisantów" powyżej stwierdził, że on to może mi jedynie napełnić klimę, wąż muszę jednak naprawić we własnym zakresie. Zapytałem go więc co on jest za serwis od klimatyzacji skoro tylko napełnia a nie naprawia? ...
U trzeciego było identycznie więc stwierdziłem, że tak już musi widocznie być. Zacząłem więc szukać mechanika, który by mi ten wąż zdemontował abym mógł oddać go gdzieś do naprawy. Byłem u trzech mechaników. Dwóch stwierdziło, że to jest tyle roboty, że dwie godziny na to trzeba i im się nie opłaca "to niezapłacona robota Panie". Trzeci nie ukrywał, że nie wie jak się do tego zabrać.

Nerwy mi zaczęły szwankować, znalazłem więc fachowca, który podjął się spawania aluminium bez demontażu elementu. Spoina jednak nie chciała się zasklepić bo ją wypychało ogrzewane spawaniem powietrze z węża. I tu zaczyna się historia kontaktu z Winiarzem. Otóż spawacz ten (Robert Chmiel z Korzeniewa) stwierdził "k....wa nie zespawam Ci tego, podjedź do Winiarza tu obok niech Ci to rozepnie". Był piątek około godziny 20:30. Zajechałem na podwórko - majster ładował klientom chłodziarkę na przyczepkę. Odczekałem parę chwil. Podszedł, powiedziałem jak się sprawy mają, podszedł do auta i.... jednym ruchem ręki zdemontował uszkodzony wąż. Zajęło mu to około 2,5 minuty. Nic nie kosztowało. Powiedział, że jak mi to Robert pospawa to żebym jeszcze tego samego dnia podjechał to mi napełni klimkę. Niestety, kilkanaście minut później okazało się, że spawane nie poskutkowało. Łączenie aluminium-guma nie wytrzymało spawania (zostałem poinformowany wcześniej o możliwych konsekwencjach spawania tego elementu) i wąż się rozpadł. W każdym innym serwisie bym pewnie usłyszał "jedź do sklepu kup nowego węża i wróć to napełnimy". A tu niespodzianka. "Zostaw mi tego węża, w poniedziałek wysyłam kilka sztuk do regeneracji do Warszawy to i Twojego wyślę".... Oczy w słup !!! Zostawiłem numer telefonu. Wąż miał wrócić z naprawy nie wcześniej niż za tydzień.

Niedziela, godzina 9 rano. Dzwoni telefon. "Dzień dobry, Jan Winiarz z tej strony, mam dla Ciebie wąż, podjedź za chwilę to go zamontujemy i będę miał Cię z głowy"... Znowu osłupienie!!!

Za naprawę węża miałem zapłacić nie mniej jak 150PLN. Wszystko razem ostatecznie u niego kosztowało mnie 200PLN (naprawa i napełnienie).

Reasumując ... NIE POLECAM ŻADNEGO SERWISU KLIMATYZACJI W MIEŚCIE. Nikt nie jest w stanie NAPRAWIĆ klimatyzacji, wszyscy pokupowali sobie komputery i potrafią jedynie podłączyć urządzenie i napełnić układ freonem. Jedyną osobą jaką znalazłem, potrafiącą poradzić sobie z ZEPSUTĄ klimatyzacją jest Jan Winiarz z Korzeniewa, choć w trakcie rozmowy nie ukrywał, że jego warsztat wymaga wiele inwestycji w nowoczesne urządzenia a on sam ma czasami kłopoty z "dogadaniem się" z elektroniką i komputerami, które często sterują klimatyzacją tzw "climatronic".

No i wyszedł z tego esej ... ;-)
Autor:  sos [ 23 czerwca 2007, o 01:29 ]
Tytuł: 
O kurde, zes sie rozpisal, Dzieki wielkie, teraz juz jest wszystko jasne. Troche mnie to w Kwidzynie denerwuje ze jest taki maly wybor mechanikow i tym podobnych uslugodawcow.
Jeszcze raz wielkie dzieki
Autor:  Darek [ 23 czerwca 2007, o 08:52 ]
Tytuł: 
KrzaQ napisał(a):
No i wyszedł z tego esej ...

Fakt lubisz pisać, ale widzę tu też i motywację, kochasz samochód pewnie :grin: :-D ;)
Autor:  drosik [ 23 czerwca 2007, o 10:11 ]
Tytuł: 
KrzaQ, ale zrobiłeś reklamę Panu Winiarzowi :)
Teraz chyba nikt nie bedzię miał wątpliwości gdzie jechać w przypadku problemów z klimą.
Autor:  jasio [ 23 czerwca 2007, o 13:41 ]
Tytuł: 
No przecież pisałem że Janek jest najlepszy i ma dojścia do cześci. W końcu to mieszkaniec Korzeniewa a tu wszyscy są tacy uczynni :wink:
Szczerze mówiąc ja też pracuję w warsztacie gdzie między innymi "serwisujemy" klimy to znaczy napełniamy i prowadzimy drobny serwis klimatyzacji :grinka: , i sam nie mogąc sobie poradzić ze swoją klimką szukałem porad właśnie u Janka Winiarza i to on podpowiedział mi na co zwrócić uwagę. Facet siedzi w tym fachu odkąd pamiętam i kiedy w Kwidzynie i okolicach nie było jeszcze tyle "serwisów klimatyzacji" Teraz po takiej reklamie Janek będzie musiał robić 24h na dobę żeby wszystkich obsłużyć :grinka:
Autor:  KrzaQ [ 23 czerwca 2007, o 21:13 ]
Tytuł: 
Darek napisał(a):
kochasz samochód pewnie


Kocham żonę i dzieci a samochód to tylko jedna z wielu rzeczy, które posiadamy. Lubię kiedy działają. Lubię tez kiedy ludzie traktują mnie poważnie, gdy przyjeżdżam i proszę o pomoc i deklaruję chęć odwdzięczenia się gotówką za tę pomoc. To takie proste...
Autor:  Darek [ 23 czerwca 2007, o 21:46 ]
Tytuł: 
KrzaQ napisał(a):
gdy przyjeżdżam i proszę o pomoc i deklaruję chęć odwdzięczenia się gotówką za tę pomoc. To takie proste...

Proste, lecz coraz rzadsze :grinka: :grinka: :grinka:
Strona 1 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/