Niezależne forum mieszkańców Kwidzyna i nie tylko :-)

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Praca w Kwidzynie
PostNapisane: 5 czerwca 2006, o 20:47 
Offline

Dołączył(a): 5 czerwca 2006, o 20:38
Posty: 15
Płeć: Mężczyzna
Jeżeli ktoś widział, słyszał o jakims ogłoszeniu, że gdzieś przyjmą do pracy na miarowe stanowisko(zarobki na miecha 3tys.<zart>) znaczy się najlepiej związaną z komputerami, kelner może być też, praca biurowa, co widzieliście piszcze. Strony internetowe przeglądałem, mało ogłoszeń z kwidzynkowa:(

Pozdrawiam

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 czerwca 2006, o 20:58 
Offline

Dołączył(a): 22 marca 2006, o 08:53
Posty: 4262
Płeć: Kobieta
No cóż...

forum to nie miejsce na poszukiwanie pracy (patrz -> regulamin) ale już skoro zacząłeś nadając tematowi dość ciekawy tytuł to przynajmniej niech to będzie zaczątkiem dyskusji o naszym lokalnym rynku pracy. Ogromna rzesza ludzi ucieka za granice naszego kraju, część decyduje się pozostać i ani myśli żeby gdzieś wyjeżdżać - jak my się do tego odnosimy widząc że miast coraz lepiej, jest coraz gorzej.
No tak, w sumie można powiedzieć "tylu wyjechało to będzie praca dla tych co zostają" ale czy aby na pewno? Andy, Ty jako osoba która stworzyła ten "wątek" - dopiero co skończyłeś szkołę, czy problem z szukaniem pracy masz już od dłuższego czasu?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 czerwca 2006, o 21:27 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 maja 2006, o 19:52
Posty: 4180
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Kobieta
hm ja tez myslalam, ze to bedzie dyskusja o naszym rynku pracy :) i mam nadzieje, ze w taka sie przerodzi, bo jako osoba jeszcze niedoswiadczona w tym temacie, a juz niedlugo bedzie trzeba sie zmierzyc z rzeczywistoscia, chetnie bede odiwedzac ten watek :)

a co do samego autora to hm...no urzedem pracy nie jestem (i pewnie nie zostane) i mysle ze to forum ci w niczym nie pomoze, ale w sumie czemu by nie sprobowac :)

a odnosnie naszego kwidzynskiego rynku pracy to w sumie ja sie na tym nie znam, ale mysle ze u nas nie jest tak zle...jednak te nasze fabryczki cooos tam daja...na pewno jest lepiej niz w takim grudziadzu...

_________________
"Mężczyźni są szalenie nielogiczni - twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same. Lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać."
Gabrielle Colette :D g:zla


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 czerwca 2006, o 21:46 
Offline

Dołączył(a): 6 kwietnia 2006, o 22:57
Posty: 225
Lokalizacja: kw
Płeć: Mężczyzna
Polecam link :razz:

Powiatowy Urząd Pracy w Kwidzynie

http://www.elblag.dialog.net.pl/pupkwid ... ypracy.htm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 06:00 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 marca 2006, o 12:48
Posty: 13854
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
polecam też ochotniczy hufiec pracy, który się mieści na rogu ulic Chopina i Piłsudskiego (nad sklepem PSS Społem)
http://www.kwidzyn.cba.pl/zagadki_drosi ... ozw/5.html

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 06:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 marca 2006, o 08:55
Posty: 2969
Lokalizacja: 214
Płeć: Mężczyzna
Od ukończenia szkoły średniej 11 lat temu, okres, gdy byłem na zasiłku to 45 dni.
W "tamtych czasach" jako absolwent miałem prawo do zasiłku dla bezrobotnych zaraz po otrzymaniu świadectwa i pozostaniu "na kuroniu" przez rok ... eeehh wielu wspomina te czasy z łezką w oku gdy pan Jacek (Kuroń) dbał o wszystkich bez wyjątku.
Jednak jak ktoś chce pracować to praca zawsze się znajdzie. I nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Ale ileż to razy słyszę "nie po to się uczyłem tyle lat żeby...".
Ja zaczynałem swoją karierę przy świniach... tak, 5 lat nauki a potem przeganianie prosiaków w kojcach za marne 300 złotych. Trwało to jednak tylko 3 miesiące. Potem prawie 3 lata w WZPOW jako "pracownik pomocniczy" razem z tymi "bez szkół". A to chłodnia a to winiarnia, magazyn czy poprostu miotła ... Ale płaca była ciut lepsza i wystarczało na szkołę i ratę za komputer spłacany przez dwa lata. A potem to już tylko lepiej...
Prawdą jest, że znaleźć dobrą pracę jest trudno ale siedzieć z tyłkiem w domu i narzekać to najgorsze co można zrobić.
Uważam, że dziś w naszym mieście pracy jest więcej niż wtedy a stopa bezrobocia w dużej mierze zależy nie od liczby ofert Powiatowego Urzędu Pracy a od chęci do pracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 10:05 
Offline

Dołączył(a): 24 marca 2006, o 10:39
Posty: 539
Płeć: Mężczyzna
Problem raczej nie w braku pracy - bo uwazam, podobnie jak Krzaczek, ze praca jest - ale niestety w placy :(

Eeee... cwierkaly wroble, ze w skarbowym beda szukac informatyka.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 10:07 
Offline

Dołączył(a): 10 kwietnia 2006, o 08:44
Posty: 7167
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
Działy zakupów obu naszych zakładów elektronicznych szukają ludzi z biegłym angielskim.

_________________
Kwidzynopedia - nasza encyklopedia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 11:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 marca 2006, o 13:02
Posty: 166
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Kobieta
KrzaQ napisał(a):
stopa bezrobocia w dużej mierze zależy nie od liczby ofert Powiatowego Urzędu Pracy a od chęci do pracy.


O ładnie, tu się całkowicie zgadzam, kto chce to cokolwiek znajdzie a nie powie "nie po to się uczyłem tyle lat żeby..." Doświadczenie zdobywa się w różny sposób, a ono jest najważniejsze. Dla niektórych, jak obserwujemy, właśnie wykształcenie staje się hamulcem, a nie siłą napędową. Nie można mówić że "nie warto". No dużo by pisać, ale ja cos ostatnio tracę wenę.. :) bedzie dobrze

_________________
agnie
#..płynie statek Piła Tangoo Czarnaa Panteraa#


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 15:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 kwietnia 2006, o 12:08
Posty: 1762
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
Wachu napisał(a):
Eeee... cwierkaly wroble, ze w skarbowym beda szukac informatyka.


.. to jeszcze się nie otrząsneli po stracie twojej osoby?! :-D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 16:16 
Offline

Dołączył(a): 5 czerwca 2006, o 20:38
Posty: 15
Płeć: Mężczyzna
Głównym problemem jest to, że wszędzie chcą ludzi doświadczonych, np. ma świetne referencje na przedstawiciele handlowego: znam angielski kominukatywnie i niemiecki podstawy, nawet polski:)(kto wie), mam własny samoch, jest dyspozycyjny, chętny do pracy, komunikatywny, a musze u ogrodnika zapierdzielać i sadzić drzewaka, super, spełnienie moich marzeń......no ale na szczęście jestem jeszcze uparty i szukam,,, szukajcie, a znajdziecie jak to ktoś kiedys powiedział:))))

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 19:03 
Offline

Dołączył(a): 22 marca 2006, o 08:53
Posty: 4262
Płeć: Kobieta
andy_larkeen napisał(a):
(...) a musze u ogrodnika zapierdzielać i sadzić drzewaka (...)


Czyżby na Marezie :?: (jedyny ogrodnik jaki w tej chwili przychodzi mi do głowy)

No ale to nie jest w tej chwili istotne, dziwię się że z takim przygotowaniem ciężko jest Ci znaleźć pracę... może źle do tego podchodzisz (nie przyjmuj tego jako wymądrzania się), widzę często ludzi pytających się o pracę, sama swego czasu też szukałam pracy i powiem Ci z doświadczenia że dobry list motywacyjny na początek zmusza ewentualnego pracodawcę do zastanowienia się. Może zacznij od tego, może napisz ciekawy list, mając takie przygotowanie myślę że poradzisz sobie z czymś takim, w końcu co masz do stracenia a przynajmniej zainteresujesz kogoś kto to przeczyta i dojdzie do wniosku "w sumie dlaczego nie? Jeśli pracuje tak jak pisze to czemu mu nie dać szansy?"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 19:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 kwietnia 2006, o 12:08
Posty: 1762
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
malgos napisał(a):
Może zacznij od tego, może napisz ciekawy list


no i tak zwane "plecy" też by się przydały... :-D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 19:53 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 marca 2006, o 12:48
Posty: 13854
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
jarekm napisał(a):
no i tak zwane "plecy" też by się przydały..

no tak, to zdecydowanie ułatwia, ale może się udać i bez tego, uważam pomysł malgos, z tym listem motywacyjnym, za jak najbardziej na miejscu.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 czerwca 2006, o 20:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 kwietnia 2006, o 12:08
Posty: 1762
Lokalizacja: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
drosik napisał(a):
za jak najbardziej na miejscu


a ja sorry za słowa, ale za bardzo naiwny, bo andy_larkeen nie napisal ile chce zarabiać w tym "handlu" :-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron


-->

Forum e-kwidzyn jest własnością Stowarzyszenia Promocji Medialnej e-Kwidzyn. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Właściciel Forum nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zgłoś post do moderacji.