W nastepnym roku 1977 Quedino bierze udzial w eliminacjach okregowych do Festiwalu Piosenki Zolnierskiej w Elblagu o awans do centralnych eliminacji w Tomaszowie Maz.
Tu na miejscu spotykamy starych muzycznych znajomych co pamietam: ZbyszekRadziej,Ernest Lawaty, Wiesiek Radziej,Kazik Rybarczyk, Jozef Szumlak i tu prosze Komina o uzupelnienie skladu zes. Muz. „Renawa Riveal Band“,bo tak sie ten zespol nazywa.
Po raz pierwszy w historii kwidzynskiego big beatu dojdzie wiec do bezposredniej konfrontacji,w wielkim cudzyslowiu „pojedynku muzycznego“,( co pisalem kiedys) dwoch liczacych sie osrodkow kultury: Spoldzielczy i Miejski i tym samym dwoch renomowanych, czolowych ich zespolow w odnowionych skladach, Quedino od roku w niezmienionym, Renawa dla mnie w zaskakujacym i skladzie i prezentowanym stylu muzycznym.
Sama nazwa oznacza odciecie sie od skromnej ilosciowo dawnej, z przed pieciu lat Renawy.
Nie bede sie rozpisywal, by sie nikomu nie narazic.
Na neutralnym terenie i przy ocenie neutralnego (chyba) jury wybrano do centralnych eliminacji:
Zespol Quedino.
Tam tez dostrzezono mnie jako wartosciowego soliste, pierwszy pogratulowal mi Kaziu...
Reszta w dolaczonym wycinku prasowym z Dziennika Baltyckiego.
Dodam, ze nie bylo zadnej zacietosci pomiedzy tymi zespolami, ani na scenie, ani poza nia.
Jeszcze tego roku we wrzesniu Quedino wystepuje w Tomaszowie Maz. Pelne Info w zalaczeniu, zdobywajac pierwsze miejsce i oszalamiajaca nas czlonkow, caly czas tych samych, nagroda 10 tys.zl.plus tyle samo na wyjazd i udzial w Festiwalu Piesni Zaangazowanej w Katowicach, od Woj.Oddz. Centralnej Rady Zwiazkow Zawodowych, tez plus bezplatny autobus do dyspozycji na czas Festiwalu.Tu niezdobywamy zadnej nagrody, na miejscu dowiadujemy sie, ze to Festiwal dla chorow. Po prostu wycieczka! Ale wystepujemy m. in. z piosenka o...Leninie!!!
Koncza sie me wspomnienia.Na bok poszly ambicje,honorowe wystepy.
Przyszly czasy jak sie mowi w swiatku muzycznym: „granie do kotleta“, liczyl sie szmal. Po prostu zabawy zakladowe, wiejskie, wesela... nie ma czego opisywac!
Ja, o sobie: bylem raczej - artystycznie - „aktorem drugiego planu“, ale bez takich,filmy nie istnieja! Wiec gralem I DZIS PISALEM jak potrafilem.
Dziekuje Wam za towarzyszenie mi w tej wedrowce muzycznej, minionych,pieknych czasow lat „szescdziesiatych i siedemcziesiatych“
Pozdrawiam Wszystkich Janusz Czechowski. 06.12.2013,Brunszwik
Zalaczniki: 5 St.
Załącznik:
Janusz001-1.jpg
Załącznik:
Janusz003.jpg
Załącznik:
Janusz004.jpg
Załącznik:
Janusz005.jpg
Załącznik:
Janusz006.jpg
Cos "na jesienno - zimowe wieczory. Zdj. gorne z lewej: odrestaurowany tez przy pomocy polskiej firmy z Wroclawia Westbud a zniszczony przez aliantow Braunszweidzki Zamek, tylko pierwsza widoczna sciana, za nia sa sklepy. Ta Firma pieknie sie popisala. Urzad miasta Braunschweig przekazal w trakcie budowy 100 ml. Euro, pytajac gdzie sa pieniadze bo polscy pracownicy nie otrzymuja wyplat do tego stopnia, ze mieszkancy Brunszwiku dokarmiaja polakow, prznoszac im posilki w termosach, kawe, kanapki
Urzad Miasta nie Dostal odpowiedzi od Westbud ale opinie po sobie pozostawil w mysl powiedzenia "polak potrafi"
Gorny pomnik (cztery koni) Quadriga wykonali poznanscy rzemieslnicy, ci sa upamietnieni na tablicy pamiatkowej u stop zamku.
Zdj. z lewej nizej: Zamek Richmond
Zdj. z prawej, gora: Plac Zamkowy z pomnikiem Lwa jako Herbu Miasta Braunschweig, ku pamieci zalozyciela miasta Heinrich der Löwe
Zdj. z prawej nizej; ok. 34 km od Brunszwiku ciagnie sie niewielkie pasmo gorskie Harz z najwyzszym punktem gory Brocken 1142 m. Najwieksza atrakccja jest coroczny Swiatowy Zjazd Czarownic 30.04./01.05. nazywa sie: Walpurgisnacht.
Cala noc w gorach, lasch sa palenia czarownic na stosach, przed tem one strasza przy pomocy diablow, itp. Bad Harzburg i inne miasta goszcza wtedy ponad 100 tys. gosci.