Tę fotkę w dwutomowych "Dziejach miasta" tak podpisano:

W zasadzie ten postument funkcjonował, jako pomnik, pompa wodna i słup ogłoszeniowy

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _Spor.html

Ciekawe,co z tego wyniknie

W kwestii kwidzyńskiego Herman Balka, warto nadmienić iż figura została dość poważnie uszkodzona w okresie plebiscytu, przez - jak to zgrabnie napisano w sprawozdaniu ze zrealizowanych w tym okresie prac budowlanych i remontowych - "nieniemców".

Kolejny link:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,9198 ... _Spor.html

dobre komentarze pod spodem

Ale Hermann Balk pojawił się na tym terenie na zaproszenie Konrada Mazowieckiego i Kwidzyn zakładał wspólnie z między innymi Henrykiem Brodatym, który tutaj ufundował jeden ze śląskich klasztorów.
Chyba przy tej okzaji nazwa naszego miasta pojawiła się po raz pierwszy na kartach historii.
Wkrótce później zachorował i zmarł.
Co później, po śmierci Hermana Balka, z tego wynikło - to inna sprawa.
Rzutowanie na jego osobę całej późniejszej historii wojen polska-zakonnych i historii Prus Wschodnich włącznie z Adolfem Hitlerem jest jednak daleko idącym anachronizmem.