Witam forumowiczów, który bar polecacie na weekendowe piwko ?. Jak sytuacja z cenami.

Cafe 19 to była kiedyś stałe miejsce spożywania alkoholu mojego i moich kolegów.. Teraz rzadziej, ale też wpadam i jest tam fajnie. O tej porze roku kominek robi fajny klimat.

To gorzałę ze sobą przynosiliście

tak Cafe 19 jest dobrym lokalem, swojego czasu było dobrze na deptaku, obok centrum handlowego czy tam Galerii, Dżo-Dżo. a coś innego jak Cafe19 ?, a jak tam sytuacja w staromiejskiej.

Tylko browary tam pijemy

Mi osobiście Staromiejska średnio dobrze się kojarzy;-P
Jeśli chodzi o wybór lokalu to chyba zależy od tego z kim idziesz. Jak z kumplami to ja np. chodzę po wszystkich gdzie jest bilard i szukamy wolnego stołu, żeby pograć . A z dziewczyną chodziłem do Cafe Monic. W liceum często w bilbao, codziennie w sumie hehe
Najtańszy browar jest chyba u Romarysi (tam też byłem;) i ten kilmat....hehe człowiek czuje się tam jak w filmie z lat 80 tych, pełno umęczonych ludzi pracy, którzy po drodze wpadają na piwo i opowiadają o robocie hehe. Dobre:D

No tego typu speluny to powinny chyba zniknąć z powierzchni ziemi.
Klimat rzeczywiście jest - zwłaszcza jak "klienci" tego przybytku chodzą za tzw róg, zataczając się i bełkocząc. Obrzydlistwo - śmierdzące pijaki.

Ja mogę polecić Pub Barbara. Cicho, spokojnie, piwko w miarę przystępnej cenie, bilard, lotki..

To nie jest tak.!
Różne rodzaje lokali, (knajp , restauracji) różnym ludziom odpowiadają.

Jedni są zwolennikami dużego komfortu, i wolą drogie ekskluzywne restauracje. W których panuje cisza, spokój czystość miła i kulturalna obsługa itd... A po za tym stać ich na to.

Inni lubią małe kameralne restauracyjki, bez gwaru, szumu, krzyku. Usytuowane w wyjątkowych miejscach.

Jeszcze inni wolą atmosferę i klimat, spelunek, luzu, gwaru, głośnej zabawy, tanich popularnych trunków,dymu z papierosów, itd.....

Nie wszyscy tam przebywający, (w tych spelunkach) są śmierdzącymi pijakami . Oni po prostu inaczej się bawią.


A po za tym, wybór restauracji, w dużej mierze zależy od okoliczności i okazji, spędzenia w niej czasu.(A także od zawartości portfela )
Gdzie indziej idziesz z kumplami na piwo, a gdzie indziej idziesz z bliską ci osoba na uroczystą kolację.



A jedynie tu się z Tobą zgadzam. Nie powinno tak być.

A gdzie to jest?

Na Kopernika na przeciwko rynku w budynku, gdzie mieszczą się cukiernie, sklep z ciuchami.

Polecam Rock Cafe przy urzędzie pracy, ciekawe miejsce urządzone w stylu angielskiego pubu. Na dużym tv cały czas lecą rockowe/metalowe koncerty. Do piwka, ale czegoś mocniejszego również całkiem nieźle. Uwaga - mało miejsca. Cenowo - piwo jak wszędzie ok. 5, mocniejsze trunki trochę taniej niż w innych lokalach.

Ja też polecam.

No i sporo leci również sportu, najwięciej meczy piłki kopanej. Za to jak ma się szczęście to koncerty albo mecze można zobaczyć wyświetlane na wielkim ekranie.
Piwo Specjal - 4 zł., reszta - 5 zł., pozostały asortyment całkiem pokaźny,a w cenach się nie orientuje, bo gustuje w piwach.

Po części się zgadzam z Tobą. Większość z nich chodzi za róg ale to chyba lepiej, że są takie miejsca, gdzie mogą iść, a nie chlać pod blokiem czy sklepem, albo wyobraź sobie, że wchodzą tacy do piano....hehe Ale raczej nic w tym pubie nie ma, jedynie co dobre to piwo po 3 zł, ale reszta....żal.
Fajnie jest jeszcze w Barbarze, zwłaszcza że mam tam dwa kroki

Racja, do Piano to elita tylko chodzi