poniedziałek - czwartek
7 min. 15 zł
15 min. 28 zł

piątek - niedziela
7 min. 20 zł
15 min. 35 zł

niezbyt atrakcyjne te ceny

powiem szczerze drogo bardzo

Witam



No to źle się koleżanka orientuje i ktoś koleżankę puścił w maliny.
Znam właściciela toru w Górkach i nad otwarciem toru zastanawiał się dużo wcześniej, zanim powstało to "coś" na rampie kolejowej.
Gostek który "kręcił kółka" na rampie oczywiście odwiedził mojego znajomego z wiadomą propozycją ... i niestety ...
Obecnie tor przechodzi małą kosmetykę i przeróbkę (jest powiększany).
A co do cen to nie jest aż tak strasznie (za przyjemności trzeba płacić), a jeżeli komuś nie odpowiada to proponuję Gdańsk, tam drożej.

Pozdrawiam sympatyków i nie tylko.

ceny są takie same jak we wspomnianym Gdańsku lub Tarnowie ( pierwsze wyniki wg google.pl) a tory - prawdę mówiąc zupełnie inny poziom. Więc nie wiem czy to tak bardzo tanio - chyba, że wliczamy we wszystko czas i paliwo poświęcone na dojazd.

Jak za drogo to proponuje otworzyć swój tor kupić hale i dawać jeździć za friko. Będę stałym bywalcem.

...bo inwestycja musi się szybko zwrócić. Może to nieodpowiednie porównanie, ale na naszym osiedlu w Rakowcu powstał sklep spozywczo - przemysłowy. Ceny miał najwyższe w Rakowcu.... i już sklepu nie ma. a było tak blisko.

heh
raczej tego nie zrobie (wole wydawac kase na inne przyjemnosci)
co najwyzej nie pokwapie sie i nie odwiedze tego toru w kwidzynie

Zaczął ostro, - miło, przekonywająco i zachęcająco.
To się nazywa dobra reklama
Aż się chce skorzystać

A przy okazji witaj na forum

Każdy kto inwestuje to robi to z zamiarem żeby inwestycja jak najszybciej się zwróciła. Takie są prawa ekonomi. A czy ceny są wygórowane. Chyba nie sądzę jedne z najniższych na torach halowych w Polsce. Porównywalne jak napisał kolega z Gdańskiem ale z torem w Multikinie nie wiem jak Tarnów. Jedźcie na ten tor na targach gdańskich 7 minut około 50 pln albo Piaseczno stawka podobna. Więc licząc wynajęcie hali koszty utrzymania itp. to nie są stawki z kosmosu. Więc można się się pobawić raz w miesiącu za parę złoty a inny wyda na inne przyjemności. Wolna wola jak ktoś powedział.

Witam,

jakis czas temu bylo glosno o powstaniu toru gokartowego na milosnej, ale dalej nic nie wiadomo, czy moze ktos ma jakies swiezsze informacje?

Natomiast zostal otwarty ponad 2 tyg. temu tor gokartowy na Hali w Gorkach.

Slyszalem, ze wlasciciel obiektu ma w planach organizacje grand prix Kwidzyna.

Moze odkryjemy jakiegos nowego "Kubice"

Jest już temacik traktujący o torach gokartowych a co do torów na Miłosnej to możesz poczytać na portalu pod tym linkiem

Wlasnie szukalem w wyszukiwarce slowa gokarty i nic nie wyswietlilo wiec zalozylem nowy.

Ale dzieki bardzo




To masz bledne informacje jest to zupelnie ktos inny.



Slapi, dobrze gadasz




Pokaz mi gdzie sa takie same ceny w Gdansku, bo chyba troszeczke sie pomyliles.

Zapraszam na www.kartcenter.pl , sprawdz ceny, przynajmniej dwa razy drozej jest w GD.

Genralanie Tor rozrosl sie o kolejne 100m, teraz dlugosc wynosi cos kolo 450m. Jezdzi sie fajnie. Brakowalo takiej rozrywki w Kwidzynie.




Dokladnie, ceny sa podobne jak w Multikinie, tylko tam maja chyba slabsze gokarty, chociaz dawno tam nie jezdzilem, wiec trudno mi sie wypowiedziec, mzoe cos zmienili.

Co do KartCenter, to oprawe maja fajna. Bardzo duza liczba gokartow i mozliwosc jechania w 14 osob na torze jednoczesnie daje wspaniala zabawe polaczona z rywalizacja. To jest zaleta tego toru, ale minusem jest duzzaaa cenaaa.
Wszystko tam jest ladnie przygotowane wiec nie dziwie sie ze takie sa ceny.
No i organizuja tam co rusz jakies zawody. W Kwidzynie tez by sie przydalo cos zoorganizowac.

Nieoficjalnie wiem, ze wlasciciel chce zoorganizowac grand prix Kwidzyna.

Pozdrawiam

A więc sprawdźmy - wpisujemy w google "gokart tor" i wyszukujemy Gdańska:
http://www.indoorkarting.pl/cennik.html


a wspomniany prze Ciebie kartcenter.pl



A jeśli chodzi o relację cena do średnich zarobków + potencjał Kwidzyna - raczej nie spodziewałbym się tłumów, Choć mam nadzieję, że się mylę. Dla porównania miejsce gdzie ja od czasu do czasu bywam - tor 600 do 700 m - więc jest gdzie się rozpędzić w ogrzewanej hali - miejsce jest na uboczu co prawda ( jakieś 20km od miasta) ale ma wszystko co potrzeba ( paintball, hotel, restauracje, kręgle itp). Nie wiem jakie motory mają tamtejsze karty, ale wiem, że za 200€ plus dojazd, jedzenie itp mamy tor dla siebie na 3 godziny (jednocześnie 8 sztuk na torze - i w ogóle nie czuć tłoku bo tor wg mnie jest naprawdę szeroki). Nie twierdzę, że Kwidzyniacy zaczną masowo wyjeżdżać do Puddenhill ale nadal uważam, że jak na Kwidzyn to droga impreza.
pozdr

to sa ceny toru w Multikinie, gdzie napisalem ze sa porownywalne do tych co u Nas.



160cc to jest kart dla dzieciakow.

7 min:

Gokart GT2 200cc - 22zl w tygodniu, w weekend 26zl
RX7 - 27zl w tygodniu , w weekend 32zl

15 min:

Gokart GT2 200cc - 39zl w tygodniu, w weekend 46zl
RX7 - 49zl w tygodniu , w weekend 58zl

Takze wiec roznice widac odrazu.

A na Kwidzyn to zawsze kazdemu bedzie za drogo.
Nawet byl jeden klient, ktory przyjechal Mercedesem Sklasa a klocil sie o 2zl - paranoja.



Bo zeby zachecic jeszcze potencjalnych klientow, to musza byc jeszcze dodatkowo jakies atrakcje, musi byc przygotowana specjalna oprawa jak to ma miejsce w KartCenter, jakies rozne tryby wyscigu itp, na takie cos patrzy klient, a nie tylko wsiadac i jechac.

Ja jak jezdzilem w KartCenter, to podobal mi sie sam sposob rywalizacji i przebieg wyscigu. Na koncu klasyfikacja koncowa jak w F1, przebieg calego wyscigu w postaci wykresu, straty do poszczegolnych miejsc itp.

Z tym mercedesem i "kłótnią" o 2 złote - właśnie na takich kłótniach między innymi "zaoszczędził" na tego mercedesa
A czy każdemu będzie za drogo - mi się wydaje, że mając mniejszy potencjał - a nie ma co się oszukiwać, Kwidzyn to małe miasto - warto zjechać z cenami - więcej osób przyjdzie za 10 zł niż 15 - niby niewielka różnica, ale kilku dodatkowych klientów pewnie przysporzy. Oprawa - fakt, zupełnie inaczej jedzie się w miejsce, gdzie żony z dziećmi też znajdą coś ciekawego oprócz wdychania spalin w hałasie. Poza tym - przyjeżdżając do Górek - dwie jazdy i do domu - jadąc w inne miejsce - zjesz obiad, spędzisz pół dnia i wydasz dużo więcej pieniędzy - nie ma co dyskutować, że "oprawa" jest równie ważna jeśli nie ważniejsza od samej jazdy.

Kwestia czasu, za krotko jest ten tor jeszcze otwarty, zeby mozna bylo cos mowic, ale wiadomo, ze jezeli nie bedzie zadnych promocji, znizek dla studentow np, to taki potencjalny klient przyjdzie raz, dwa razy moze na miesiac. Ale zeby zachecic to trzeba isc na reke klientom. No i dodatkowe atrakcje mile by byly widziane.
Kwidzyn to faktycznie male miasto, ale jak na ta swoja "wielkosc" i tak bogate.

Pozdrawiam