Kilka fotek z dziś:

Kilka foteczek z dzisiejszej wycieczki

Tak na marginesie budują nową ujeżdżalnię , a niedaleko obok stoi dużo mniejsza, zabytkowa i bardzo zaniedbana.

Kolejne 2 foteczki

O jak ładnie to zaczyna wyglądać.
Dzięki za fotki

Normalnie Lidl pierwsza klasa.

Piotr_J, tylko w tej ujeżdzalni bedzie większy ruch niż w Lidlu

NOWY(L), ruch może będzie. Niech na zdrowie wszystkim wyjdzie.

Może się wydawać że malkontencę, ale czy tego budynku nie można było zrobić w stylu pozostałych budynków? A tak mamy kolejny blaszak (blachodachówka wściekle czerwona) obłożony deseczkami jak stodoła dziadka. W dodatku ustawiony pod jakimś dziwnym kątem do innych budynków. Gdzie, do diabła, jest architekt miejski?

Pewnie było można wszystko ale wydaje mi się, że koszty zbudowania tego budynku z cegły czy jakiejkolwiek ceramiki byłoby zdecydowanie kosztowniejsze niż stalowa konstrukcja oblożona deskami. O czasie realizacji już nie wspomnę.


Lepiej, że obłożyli to deseczkami niż jakąś blachą trapezową.

Malkontencisz A gdzie był gdy budowali Pałac Fermora przy Zamku. Nie mogli go zaprojektować i wybudować w gotyku?

Piotrze jak Ty sobie wyobrażasz tą budowle z cegły ? Koszta były by 100x wyższe, nie mówiąc już o czasie realizacji. Drewniana konstrukcja jak najbardziej pasuje do otoczenia na miłosnej.

Czasami za bardzo. Większość miejscowych inwestycji Ci nie odpowiada pod względem architektonicznym. Chyba tylko Maxim ze swoją salą wstrzelił się w Twoje upodobania. Nie piszę tego złośliwie.

Fakt. Powinniśmy się cieszyć.



Mogli. Ale wybudowali w jakimś tam stylu swojej epoki (mam nadzieję, że naszej nikt nie nazwie neo-lidl ) Później pałac wielokrotnie był przebudowywany.

A miejscowego architekta pewnie generał Fermor kazał rozstrzelać. Takie to były czasy.

Oj, mylisz się. Do listy dorzucę: kamieniczki na starym mieście (o ile będą wyglądać jak na wizualizacji), placyk z fontannami, halę sportową (bo nijak nie psuje historycznej zabudowy i wpisuje się w nowoczesną zabudowę okolicy - np. kościół św. Wojciecha), remont Sportowej, nową obwodnicę przez Dankowo, remonty kamienic, parkingi na podwórku GS i na tyłach kamienic przy Słowiańskiej. remont ulicy Długiej (o ile asfalt wytrzyma dłużej niż 2 lata), boiska Orlik na Piastowskim i za SP 5. Uff, trochę tego jest. Jak sobie przypomnę inne, to dopiszę.


Przypominam, że zawiesiłem krytykę samego teatru do końca patynowania się blach.

Może mam zbyt górnolotne wizje, ale ja bym przebudował istniejącą ujeżdżalnię. Wybiłbym tylną ścianę i ją przedłużył. Zostawiłbym dach w tym samym stylu. Po lewej i prawej znalazłoby się miejsce na trybuny. Koszt pewnie by był, ale przy sprycie samorządu pewnie dałoby się wydłubać coś z funduszy UE.

Tak sobie myślę, że żeby nie ta ujeżdżalnia to by się o Miłosnej w ogóle nie mówiło, a tymczasem w tym roku przypada setna rocznica powstania, budowy Stadniny Koni na Miłosnej.

Obchody były prawie dwa tygodnie temu