Dzisiejszej nocy została"zdemolowana" przez wandali ulica Żeromskiego w okolicach szkoły nr 6.
Powywracane śmietniki, pogięte przystanki autobusowe, wywrócone kosze na ubrania !
Oczywiście policja zapewne nic na ten temat nie wie, bo i jak skoro nasi dzielni stróże prawa wolą czaić się z radarem na Dankowie.
Gdy poprzednio "przewędrowały" koniki to może i było zabawne obecnie jednak Zatorze II coraz bardziej zaczyna się upodabniać do dzielnicy slumsów.
Czy nasza policja i straż miejska boi się już zapuszczać w te tereny, czy taka nocna "akcja" nie zwróciła niczyjej uwagi, czy jedynym znakiem dbałości o bezpieczeństwo maja być ukryte po krzakach fotoradary.
Nie mam nic przeciwko sklepom monopolowym czynnym do 23 ale od czasu otwarcia tegoż, praktycznie codziennie na parkingu w okolicach dawnego Royal Marketu można spotkać pijaną młodzież. A potem po weczornej "biesiadzie" mamy kolejne zniszczone auta , przystanki i śmietniki .

Przykre...
U mnie na Zatorzu I jeżdżą bardzo często i co z tego
Jak przychodzi weekend , to wrzaski dochodzące z boiska w " koniach " - cytuję " Legia górą , Legia panem , Legia całym mym kochaniem " , " j***ć " coś tam... czasami do 3 w nocy nikomu (co mnie dziwi) nie przeszkadzają
Parę razy doszło do dewastacji elewacji szkoły i nawierzchni boiska , dlatego została zamontowana kamera , ale widać chyba atrapa bo ani nie odstrasza rozochoconej młodzieży , ani też nie ma żadnej interwencji ze strony służb mundurowych .

Widzew (w sumie racja - takie byle co):D

ale błysnąłeś.....

Nie wiem co , bo po spożyciu napojów wyskokowych wymowa już nie ta ale mniejsza o to , liczy się sam fakt zachowania

Żeby takich wandali złapać to najpierw odpowiednim służbom musi się chcieć.A naszym się nie chce.
Dalej będzie dewastacja a koszty.poniesiemy my.

nie dramatyzujecie czasem
w porownianiu do innych miast (i wiekszych i mniejszych) kwidzyn wydaje mi sie raczej spokojna dziura.

Może i jest spokojnie, ale nie oznacza to, że nie może być jeszcze spokojniej. Gdyby się patrol, raz czy drugi przejechał i trochę zainteresował to na pewno by to pomogło. Podejrzewam, że niektórym się po prostu w wakacje nudzi po piwku.

Mam pytanie , słysząc te wrzaski zadzwoniłaś może na policję ????
Pewnie NIE ,i tak właśnie robią wszyscy mieszkańcy licząc, że może zadzwoni ktoś inny.

Kropka, racja... po pijaku ciężko wymówić Widzew

catani, hmm czyli uważasz, że skoro to jest spokojna dziura, to można dać przyzwolenie
na kilka zniszczonych przystanków, wywalonych śmietników? Ja uważam, ze trzeba na coś takiego
reagować, a władze powinny poczynić odpowiednie kroki, by policja troszkę ruszyła tyłek, a nie spała
w radiowozie gdzieś pod kauflandem. Takie sprawy należy dusić w zarodku, a nie czekać, aż wandalizm stanie
się plagą.

To niech idą do lasu z dala od ludzi i tam się wydzierają ile wlezie



Aszastra , to że z wiekiem mam słuch już coraz słabszy to nie znaczy , że muszę znosić te " urwy" i " uje " pod nosem .

Tu chodzi o dzialania prewencyjne ze strony policji, gdyby patrole pojawialy sie czesciej, to mlodziez przynajmniej zaczelaby odczuwac jakis strach ze patrol to zauwazy. A swoja droga efekty dzwonienia na policje moga okazac sie mizerne, zwlaszcza kiedy patrol pojawi sie w zawrotnym tempie np 20 min.

-- 1 sie 2012, 2012 21:36 --

Tu chodzi o dzialania prewencyjne ze strony policji, gdyby patrole pojawialy sie czesciej, to mlodziez przynajmniej zaczelaby odczuwac jakis strach ze patrol to zauwazy. A swoja droga efekty dzwonienia na policje moga okazac sie mizerne, zwlaszcza kiedy patrol pojawi sie w zawrotnym tempie np 20 min.

Chodzi raczej o działania prewencyjne ze strony rodziców tych dzieci Jeśli rodzice nie wiedzą (bo mają to gdzieś), co robi ich pociecha o 2.00 czy 3.00 w nocy, to żadna policja świata nie upilnuje porządku.

za "koniami" przy boisku na płycie betonowej często młodzież męska spożywa alkohol w towarzystwie dziewczyn z pobliskiego domu

już czas się tym zainteresować

No właśnie
To tam jest założona kamera , która obejmuje swoim zasięgiem całe to miejsce i wniosek nasuwa mi się tylko jeden , że albo to atrapa , albo nikt obrazu z tej kamery nie ogląda .
To miejsce jest " przyjazne " do wypicia alkoholu - w zaciszu , ciemno , nikt nie widzi ( jedynie słyszy ) nie dojedzie tam żaden patrol ( jedynie od strony Intermarche , ale to też trzeba wysiąść i przejść jakieś 100m ... ale o czym ja marzę

Wczoraj właśnie widziałam Naszych mundurowych przy " koniach " - wjechali bramą , podjechali pod rodzinnym dom dziecka , zawrócili i poooojechali w długą ha , ha , ha - i to ma być patrol