44-letnia kobieta otrzymała ok. 10 ciosów nożem, a jej 55-letni konkubent miał poderżnięte gardło. Oboje zostali zamordowani w domu na terenie wsi
Opalenie niedaleko Kwidzyna. Policja ma sporo ważnych śladów oraz informacji, ale od kilku dni bezskutecznie szuka mordercy.
W poniedziałek około godz. 21 oba ciała znalazł dorosły syn zamordowanej kobiety. Mieszka w tej samej wsi i od kilku dni nie widział matki. Nie odbierała także telefonu, więc poszedł sprawdzić, co się z nią dzieje.
Odcisk buta i odciski palców
Po wejściu do domu znalazł zakrwawione ciała. Mężczyzna leżał w pokoju na podłodze, miał poderżnięte gardło. Ciało kobiety znajdowało się na podłodze w łazience. Miała około 10 ran kłutych - na głowie, szyi i rękach.
Więcej...
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... z27eTj6gGI