Kwidzyn. Napad z bronią na Sokolej

wczoraj

Policja wciąż szuka sprawcy napadu na kiosk przy ul. Sokolej w Kwidzynie. Mężczyzna o godz. 6.15 podszedł do sprzedającej w nim kobiety, wymierzył w nią pistoletem i zażądał od niej pieniędzy.
- Sprawca posłużył się przedmiotem przypominającym broń palną - poinformowała Anna Wolińska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. Od sprzedawczyni zażądał wydania telefonu komórkowego i pieniędzy.

- Mężczyzna oparł się o ladę, w prawej dłoni trzymał broń, powiedział „Dawaj pieniądze, bo cię zastrzelę” - relacjonowała roztrzęsiona kobieta.
Przerażona ekspedientka oddała mężczyźnie 150 zł. Sprawca oddalił się w kierunku bloków na ul. Sokolej. To pierwszy tego rodzaju napad na kiosk na ulicy Sokolej.
- Owszem kradzieże się zdarzały, ale napad z bronią w ręku nigdy wcześniej. Nie wiem, czy była to broń prawdziwa, czy tylko straszak, jednak nie chciałbym, żeby mój pracownik w sytuacji zagrożenia życia dociekał prawdy - mówi Wiesław Borysiuk, właściciel okradzionego kiosku, który poinformował policję o zdarzeniu.
Bywa, że złodzieje wykorzystują chwile nieuwagi ekspedientek i wyrywają utarg przez okienko. Na jednym z osiedli, „grasuje” kobieta - oszust. Pojawia się zawsze przy zmianie obsady. Wykorzystuje naiwność nowego pracownika wynikającą z braku znajomości terenu, a tym samym ludzi. Pani w średnim wieku przychodzi wówczas i „kupuje” najdroższe towary w kiosku - karty telefoniczne, wagony papierosów, itp. łącznie na sumę około 500 złotych, po czym zaczyna nerwowo szukać portfela. I okazuje się, że nie ma, zapomniała...
- Zaczyna opowiadać, że mieszka po sąsiedzku z właścicielem kiosku, czyli ze mną, że pracuje w urzędzie miasta bądź skarbówce i że pieniądze za towar doniesie, ale już się nie pojawia - opowiada Wiesław Borysiuk.
Brutalny napad na kiosk miał też miejsce 2 lata temu na ulicy Słowackiego. Rano pod pretekstem odczytania wskazania licznika do kiosku wszedł mężczyzna, który przykładając sprzedawczyni nóż do gardła wymusił oddanie utargu.
- Jak zapobiegać tego rodzaju zdarzeniom wiem, przekazuję swoim pracownikom instruktaż, czego robić nie wolno, na przykład nie wpuszczać do wnętrza nikogo, pod żadnym pozorem, a co robić powinni, ale jak zapobiegać wydarzeniom takim jak to ostatnie, nie mam pojęcia. W takich sytuacjach najważniejsze jest zdrowie i życie pracownika. Nie chcę, by własnym ciałem osłaniał symboliczne utargi - mówi Wiesław Borysiuk.
Komenda Powiatowa Policji w Kwidzynie rozpoczęła intensywne poszukiwania sprawcy.
- Sporządzamy portret pamięciowy mężczyzny, który prawdopodobnie będziemy rozpowszechniać. Ponadto wszelkich świadków zdarzenia lub osoby mogące udzielić informacji co do tożsamości sprawcy prosimy o kontakt z Dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. Za pomoc w ujęciu sprawcy komendant obiecał nagrodę - apeluje Anna Wolińska.
Rysopis sprawcy
Mężczyzna około 35 lat, szczupłej budowy ciała, wzrost około 175 cm, włosy ciemne, bez zarostu. Mężczyzna w chwili napadu ubrany w niebieską koszulę w kratkę z białymi wstawkami oraz rozpięty bezrękawnik koloru szarego oraz granatowe spodnie, na głowie miał czapkę z daszkiem.

Anna Dobrowolska - NaszeMiasto.pl

Mężczyzna około 35 lat, szczupłej budowy ciała, wzrost około 175 cm, włosy ciemne, bez zarostu.

Kwidzyn wcale nie jest taki przyjazny nocą

Tobie nikt torebki nie wyrwie

Można za dnia po całym Kwidzynie z dobrym aparatem fotograficznym chodzić, czy pewne miejsca lepiej unikać? Które?

Na zachodie pojawiły się już paski do kamer i aparatów dla turystów wyberających się do Polski, wzmocnione cienką stalową plecionką na wypadek próby odcięcia

rozstawiałem się kiedyś w nocy w niechlubnych okolicach Łąkowej

Myślę, że istnieje mniejsze niż w Gdańsku na Długiej, prawdopodobieństwo utracenia cennego sprzętu w biały dzień

metoda stosowana między innymi w Gdańsku