Niezależne forum mieszkańców Kwidzyna i nie tylko :-)

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 1 marca 2010, o 13:14 
Offline

Dołączył(a): 30 maja 2007, o 20:57
Posty: 30
Lokalizacja: Polska
Płeć: Kobieta
:-) slyszala:
Ambiwalencja
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Ambiwalencja (intencjonalność dwuwartościowa) (łac. ambo - obaj + valens, valentis - mocny, skuteczny) – postawa, charakteryzująca się jednoczesnym występowaniem pozytywnego jak i negatywnego nastawienia do obiektu (np. ciekawość i strach dziecka wobec pojawiającej się w otoczeniu nowej osoby; jednoczesne uczucie miłości do rodzica oraz nienawiści za np. fizyczne znęcanie się), głoszeniem całkowicie sprzecznych stwierdzeń (ambisentencja) lub wykonywaniem sprzecznych ze sobą czynności (ambitendencja) bez świadomości ich sprzecznego charakteru. Stanowi jeden z głównych objawów dezintegracji psychicznej w schizofrenii. Termin wprowadził do psychiatrii Eugen Bleuler w 1911 roku.


jestem zdrowym psychicznie czlowiekiem:-) heh


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 marca 2010, o 13:47 
Offline
Przyjaciel forum

Dołączył(a): 6 grudnia 2006, o 13:41
Posty: 14824
Lokalizacja: W-wa.
Płeć: Mężczyzna
Gabi - to dobrze ale, że jesteś dziewczynką to przykładu nie przytoczę jak może być jednocześnie śmiesznie i strasznie :grinka:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 marca 2010, o 13:53 
Offline

Dołączył(a): 30 maja 2007, o 20:57
Posty: 30
Lokalizacja: Polska
Płeć: Kobieta
:-))))))))))))bez komentarza


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 marca 2010, o 20:59 
Offline

Dołączył(a): 7 lutego 2010, o 23:10
Posty: 8
Lokalizacja: z miasteczka
Płeć: Mężczyzna
Gabi, dla mnie dwie książki Esther i Jerry Hicks'ów są debeściakami:
Proś a będzie ci dane
Pieniądze i prawo przyciągania
Cudownie wręcz opisują sedno sprawy, a do tego zawierają pomocne ćwiczenia.
Bo to nie jest tak, że wypowiadasz magiczne zaklęcie i pojawia się marzenie. Chodzi o zmianę swojego nastawienia. Czyli generowanie z siebie pozytywnych aspektów, a to bywa że pochłania trochę czasu, no i co najważniejsze - to można wyćwiczyć.
Ot choćby takie małe ćwiczenie: zasypiając i budząc się dziękuję za wszystko za co jestem w stanie. Czyli wyzwalam w sobie pokłady wdzięczności za którymi maszeruje radość.

Darku, mnie ta jednoczesna dwoistość uczuć nie pasuje. Sekret opowiadający o prawie przyciągania wg mnie niesie przesłanie dotyczące stanu naszych emocji, ale tych podwalin.
Bardzo ogólnie o tym ludzie mówią: żeby czuć się dobrze. Czyli jeśli myślę o marzeniu to odczuwam satysfakcję, taką spokojną radość. To coś jak bierzesz do ręki jakiś swój ulubiony przedmiot i się nim spokojnie zachwycasz. Wtedy nie ma miejsca na uczucia z drugiej strony, czyli jakieś obawy etc. I takie nastawienie tworzy cuda w życiu człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 marca 2010, o 21:06 
Offline
Przyjaciel forum

Dołączył(a): 6 grudnia 2006, o 13:41
Posty: 14824
Lokalizacja: W-wa.
Płeć: Mężczyzna
bronislawek napisał(a):
I takie nastawienie tworzy cuda w życiu człowieka.


Tak to zjawisko znane już ludom pierwotnym, stąd wzięły się różne religie i obrzędy szamańskie.

Nie wiem czy znasz Dsideratę (niektórzy prości ludzie twierdzą, że to jest tekst dla alkoholików) ale jeżeli się wczytasz w ten prosty tekst i zastosujesz w niej zawarte uwagi będzie Ci się znacznie lepiej żyło w zwariowanym świecie :grinka:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: :-)
PostNapisane: 3 marca 2010, o 23:53 
Offline

Dołączył(a): 30 maja 2007, o 20:57
Posty: 30
Lokalizacja: Polska
Płeć: Kobieta
Witam Bronislawek fajnie ze piszesz o tycj ksiazkach tez je znam i uwielaboam z nimi wlasnie pracowa:-)) polecam ci rowniez ksiazki Deepaka oraz Eckhard Tolle mam jego ebooki jakbylbys zanimtereaowany..moh´ge ci wyslac. Wiesz tym tematem zajmuje sie od okolo 10 lat i wiele w ciagu tego czasu zrozumialam...i wiele przezylam i przezywam. W tamtym roku zrobilam kurs Reiki rozwijam sie dalej:-))) Dwa lata temu robilam kursy Silvy ...takze dobrze czuje co masz na mysli:-)))))))))))))))))
POzdrawiam serdecznie

P.S.
Zasady szczesliwego zycia:
Zasady pomyślnego życia.
Pomyślność i szczęście w świecie materialnym, fizycznym są nierozłącznie zwiazane z pomyślnością i zadowoleniem emocjonalnym. Gdy emocjonalnie odczuwasz spełnienie i zadowolenie, gdy jesteś szczęśliwy jesteś też zdrowy. Twoje ciało nie wykazuje symptomów chorobowych.

Kiedy czujemy się tak naprawdę szczęśliwi?

Klucz pierwszy.
Słuchaj mądrości swojego ciała, które różnymi sygnałami daje ci znać o komforcie i dyskomforcie. Kiedy chcesz podjąć decyzję, określone zachowanie, zapytaj swoje ciało: "jak to czujesz?". Jeśli twoje ciało wyśle sygnały o fizycznym lub emocjonalnym stresie, napięciu, dyskomforcie uważaj! Zastanów się czy dany kierunek, w którym się wybierasz jest słuszny i właściwy dla ciebie. Jeśli poczujesz natomiast w ciele zadowolenie, spokój, entuzjazm idź śmiało. To jest kierunek twojego sukcesu.

Klucz drugi.
Żyj daną chwilą, teraźniejszością. Bądź tu i teraz. To jest właśnie ta chwila, którą masz. Wykorzystaj ją maksymalnie. Nie rozprawiaj nad przeszłością i nie zamartwiaj się przyszłością. Przeszłość miałeś już szansę przeżyć a przyszłość tak czy inaczej ciebie czeka. Dana tobie chwila teraz jest jedna i niepowtarzalna. Akceptuj i przyjmuj całkowicie cokolwiek przychodzi do ciebie. Doceniaj to, ucz się z tego, a następnie odpuść. Teraźniejszość jest jaka powinna być. Odzwierciedla prawa natury, które przyniosły tobie ten właśnie moment, fizyczną odpowiedź na twoje myśli. Ten moment jest rezultatem twoich działań i myśli w przeszłości. Jest dokładnie taki jaki ma być. Zaakceptuj, nie walcz i nie mocuj się z terażniejszością. Wykorzystaj ją natomiast w pełni!

Klucz trzeci.
Spędzaj trochę swojego czasu w ciszy, aby zagłebić się w sobie. Zatrzymaj się! Nie pędź, nie gnaj do przodu. Weź głęboki oddech i zastanów się nad sobą. Co kryje się głęboko w twoim sercu, jakie pragnienia i tęsknoty? Zwróć uwagę na twoje wewnętrzne życie. Zwróć uwagę, zauważ swoją intuicję, która może stać się twoim najlepszym przewodnikiem. W ciszy znajdziesz odpowiedzi na najważniejsze dla ciebie pytania.

Klucz czwarty.
Zrezygnuj z zewnętrznej akceptacji. Oczywiście, że jest ważne jak inni nas oceniają i czy nas akceptują, jednakże wszystko musi być wyważone. Ty sam powinnieneś być sędzią swojej wartości. Patrz na innych i ich reakcję na ciebie, ale oceniaj się sam.Ty sam ustalasz sobie własne cele i do nich dążysz, bez względu co inni myślą. Takie postępowanie da ci wolność.

Klucz piąty.
Jeśli zauważysz, że reagujesz ze złością i negatywnym uczuciem w stosunku do jakiejś osoby lub okoliczności, pomyśl, że tak naprawdę walczysz sam ze sobą. Twoja określona reakcja, twoja złość i opór są obroną wynikającą ze schematów i starych ran, które w w sobie nosisz. Gdy pozbędziesz się złości i uświadomisz sobie jej pochodzenie, uleczysz siebie i swój stosunek ze światem.





Klucz szósty.
Wiedz, że świat zewnętrzny odzwierciedla twój świat wewnętrzny. Ludzie, na których reagujesz najmocniej, najbardziej emocjonalnie z miłością czy nienawiścią są projekcją twojego wewnętrznego świata. To co najbardziej drażni ciebie w danym człowieku, jest tym czego nie akceptujesz w samym sobe, to czemu zaprzeczasz. To co podoba ci się w drugim człowieku, jest tym czego pragniesz dla siebie. Potraktuj swoje związki i relacje z drugim człowiekiem jako zwierciadło, które jest przewodnikiem twojej samowiedzy a tym samym twojego rozwoju. Jeśli zrozumiesz, że świat zewnętrzny jest odzwierciedleniem twojego świata wewnętrznego i zaczniesz odpowiednio reagować, wówczas to czego będziesz pragnął stanie się, zaś to czego nie chcesz zniknie.

Klucz siódmy.
Zrzuć z siebie ciężar osądzania a będziesz czuł się lżejszy. Osąd narzuca na daną sytuację jej wartościowanie. Czynisz ją dobrą lub złą, gdy tymczasem dana sytuacja jest jaka jest. Wszystko można zrozumieć, wybaczyć i zaakceptować. Przykładając do danego zdarzenia swoją ocenę odcinasz się od zrozumienia, zamykając tym samym proces, w którym uczysz się kochać. W osądzaniu, ocenie innych odzwierciedlasz swoje braki samoakceptacji. Pamiętaj, każda osoba, której wybaczasz przyczynia się do wzrostu twojej samoakceptacji i miłości do samego siebie.

Klucz ósmy.
Nie zanieczyszczaj swojego ciała toksynami. Toksynami z jedzenia, picia czy emocji. Twoje ciało to coś więcej niż tylko organizm do podtrzymywania istnienia. Potraktuj swoje ciało jako pojazd na drodze twojej ewolucji. Zdrowie każdej twojej komórki bezpośrednio wpływa na pomyślność twojego całego "jestestwa".

Klucz dziewiąty.
Zastąp swoje postępowanie wynikające ze strachu na postępowanie wynikające z miłości. Lęk, obawa, strach to produkty twoich wspomnień i one należą do przeszłości. Tam powinny pozostać. Rozpamiętując naszą przeszłość i bolesne wydarzenia tracimy bezproduktywnie zasoby energii, której mamy określone zasoby. Porzuć lęki i obawę zastąpując je miłością.Miłością kieruj się w swoim postępowaniu.

Klucz dziesiąty.
Zrozum, że fizyczny świat jest tylko odzwierciedleniem głębszej, "Większej Inteligencji". Inteligencja ta jest twórcą każdej substancji i każdej energii. I część tej Inteligencji zamieszkuje też w tobie. Jesteś częścią całości. A ponieważ jesteś nierozerwalnie związany z całością, powiaż jesteś częścią Ziemi, nie możesz sobie pozwolić na zatruwanie powietrza, wody i ziemi, gdyż w ten sposób zatruwasz sam siebie. Również na głębszym pozimie nie możesz sobie pozwolić na zanieczyszczanie swojego umysłu, nie możesz pozwolić sobie na "złe myśli", ponieważ każda twoja myśl ma swój wyraz i wpływ na całość. Jesteś częścią całości. Życie w harmonii i czystości jest największym dobrem, które możesz ofiarować sobie i Ziemi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2010, o 21:21 
Offline

Dołączył(a): 7 lutego 2010, o 23:10
Posty: 8
Lokalizacja: z miasteczka
Płeć: Mężczyzna
Kiedyś czytałem Desideratę, ale średnio mnie urzekła, widać jakieś troszkę inne mam wewnętrzne nastawienia i potrzeby. ALe ogólnie tekst ten odbierałem pozytywnie, z tym że troszkę jakby mnie ograniczał. Stąd brak pełnego zachwytu.

Piękne to pisarstwo Gabi, a co to, tylko nie pisz że Desiderata? :-D
z tego jak ją pamiętam to była mała jakaś i trochę inaczej traktowała o tych sprawach.

ale dla przykładu klucz pierwyj:

"Słuchaj mądrości swojego ciała, które różnymi sygnałami daje ci znać o komforcie i dyskomforcie. Kiedy chcesz podjąć decyzję, określone zachowanie, zapytaj swoje ciało: "jak to czujesz?". Jeśli twoje ciało wyśle sygnały o fizycznym lub emocjonalnym stresie, napięciu, dyskomforcie uważaj! Zastanów się czy dany kierunek, w którym się wybierasz jest słuszny i właściwy dla ciebie. Jeśli poczujesz natomiast w ciele zadowolenie, spokój, entuzjazm idź śmiało. To jest kierunek twojego sukcesu"

to tak też trochę ogranicza, ponieważ częśto zauważam wzloty i upadki mojego stanu wnętrza. Czyli są okresy gdy pieję pieśni pochwalne dla stworzenia, a kiedy indziej jest tak, że wolałbym siedzieć sam, bo jeszcze komuś nagadam jak się okazja nadarzy.

I teraz w tych okresach wzlotów, to moje plany rozbudzają mnie, rozpalają i potrafię się cieszyć, skakać z radości gdy o nich myślę. A gdy nadejdą te czasy pochmurne, to na myśl o marzeniu już nie cieszę się tak bardzo, a nawet może pojawić się zwątpienie i inne takie emocje. No i wtedy moje ciało też potrafi inaczej reagować, mogę poczuć jakieś gorąco w brzuchu etc.

Stąd ten punkt akurat do mnie nie przemawia, przynajmniej w takim sensie jak go odbieram. Bo można na to spojrzeć inaczej, że moje ciało jest wskaźnikiem, który sygnalizuje:
alarm! alarm! czujesz się podle! przestań marzyć bo zrobisz sobie kuku!
teraz czas na oderwanie głowy od ciemnych chmur!

No i wtedy robię coś aby poprawić moje morale, aby potem móc spokojnie marzyć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: :-))))
PostNapisane: 21 marca 2010, o 21:47 
Offline

Dołączył(a): 30 maja 2007, o 20:57
Posty: 30
Lokalizacja: Polska
Płeć: Kobieta
Hej nie to nie Desiderata...to madrosci z Jogi..z Reiki itp

One nie ograniczaja...pamietaj kazdy ma podobne odczucia jak ty,...to normalne..niestety...wlasnie dlatego nasze emocje sa nam pomocje bo gdy sie zle czujesz..gdy mozemy komus przywalic albo wyrzygac...to wlasnie te emocje..poporzednily negatywne mysli....iiiiiiii jezeli ten stan obserwujemy nie osadzajac go...juz duzo sie nauczylismy:-))))))) ..polecam tobie ..ksiazki Eckarda Tolle, Deepaka czy Hicksow oni wspaniale wlasnie te rzeczy opisuja..i ucza jak sobie pomoc i sie wyzwolic zn naszych "mek". Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 marca 2010, o 15:10 
Offline

Dołączył(a): 7 lutego 2010, o 23:10
Posty: 8
Lokalizacja: z miasteczka
Płeć: Mężczyzna
No przeca napisałem że Hicksowie to moje debeściaki
A Ty mi ich polecasz :-)

I zdaję sobie sprawę, że emocje to nasz kompas,
ale emocje to nie jest wyrocznia
a tak właśnie odebrałem ten punkt co go podałaś,
że to nie jest wskaźnik żeby uważać, albo taka kontrolka że stan wnętrza jest do bani więc należy go zmienić
tylko aby od tego wszystko pozostałe uzależniać

z całą pewnością emocje to bardzo ważna sprawa jeśli chodzi o prawo przyciągania,
bo pokazują czy przyciągam w tym momencie braki, ból, ograniczenia etc. czyli czy generuję opór, czy jestem po drugiej stronie, czyli jestem generatorem obfitości


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 marca 2010, o 15:14 
Dla znawców tematu polecam NLP w pigułce:

1. Mapa nie jest terytorium.
2. Ludzie sami budują własne doświadczenie.
3. Osoba to coś więcej niż jej zachowanie.
4. Znaczenie komunikacji polega na reakcji jaką ona wywołuje.
5. U źródeł każdego zachowania leżą pozytywne intencje.
6. Umysł i ciało to część tego samego systemu, nawzajem na siebie oddziałujące.
7. Wszyscy działamy doskonale.
8. Nie ma porażek, jest tylko informacja zwrotna.
9. Opór to komentarz na temat nadawcy. Może być znakiem niewystarczającego dopasowania.
10. Każdy problem ma swoje rozwiązanie.
11. Odpowiadam za swój umysł i osiągam rezultaty.
12. Niezależnie od tego, za kogo się uważasz, zawsze jesteś kimś lepszym.
13. Jeśli choć jedna osoba potrafi coś zrobić, to znaczy, że każdy może to zrobić.
14. Możliwość wyboru jest lepsza od jej braku.
15. Zmiana może być szybka i łatwa.
16. Osoba charakteryzująca się największą elastycznością panuje nad systemem.
17. Każdy ma wszystkie zasoby potrzebne do wprowadzenia zmian i osiągnięcia sukcesu.
18. Nie można nie reagować.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwietnia 2010, o 21:24 
Offline

Dołączył(a): 4 kwietnia 2010, o 21:05
Posty: 1
Lokalizacja: rzeszow
Płeć: Kobieta
Nie polecam tej ksiazki do czytana.Potrafi niezle namieszac w głowie.Ksaizka ta mowi o potedze ludzkiego rozumu,ze kazdy czlowiek moze osiagnac wszystko za pomoca mysli.Do konca nie jest to prawda.Autorka twierdzi ze to co myslimy wysylamy we Wszechswuiat i to do nas powraca i staje sie rzeczywistoscia.Czyli jesli pomyslimy ze chcemy miec milion dolarow to wszechswiat nas wyslucha i zatroszczy sie aby nas tym obdarowac.Jest to racjonalistyczne podejscie do zycia.Jesten katoliczka i wierzę iz cale dobro,ktore otrzymujemy pochodzi od Boga ktory Nas stworzyl.Nie mamy prawa zawracac sie do kogos innego o pmoc gdyz Bog mowi,,Nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna''.Czlowiek z natury jest dumny dlatego mysli iz,,poradzi sobie sam,bez boga''.Dlatego powstaje tyle historii na temat pozyskiwania szczescia.Czlowiek jest naiwny i wierzy w to co tam pisze,gdyz pragnienie czlowieka jest wyryte w sercu czlowieka.Jednak nie taki jest sens zycia.czlowiek zwsze bedzie cierpial,Jezus tez cierpial.jedynie pomocy mozna szukac u Boga.,,Bog jest MiLoscia''dlatego nigdy nie opuszcze czlowieka.Dlatego jesli bedziemy wierzyc zu On nam pomoze to tak sie stanie.,,Wszystko o co w modlitwie prosic bedziecie,stanie sie wam,tylko wierzcie ze otrzymacie''Marka 11,24


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwietnia 2010, o 21:29 
Offline
Przyjaciel forum

Dołączył(a): 6 grudnia 2006, o 13:41
Posty: 14824
Lokalizacja: W-wa.
Płeć: Mężczyzna
Irenka, spokojnie to zwykłe czytadło :grinka: w to miejsce lepiej już poczytać Agatę Christie :grinka:

Przeczytałem, mam namieszane w głowie tak samo jak przed lekturą Byrna.
Czyli nie zaszkodziło :grinka: :grinka: :grinka:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 maja 2010, o 18:44 
Offline

Dołączył(a): 7 lutego 2010, o 23:10
Posty: 8
Lokalizacja: z miasteczka
Płeć: Mężczyzna
Irenka, Sekret bazuje na prawie przyciągania, tym co opisują Hicksowie.
A ja tam dostrzegam kupę boskości. Czyli dopiero gdy nasze wnętrze zjednoczymy z boską cząstką to wtedy dzieją się cuda.
To jest taka nowoczesna droga do Boga. Może dla tych co są zawiedzeni religią w której zostali wychowani? Może dla tych co cierpią nagminne ubóstwo?
I tak krok po kroku odkrywają, że droga ku obfitości wiedzie poprzez zjednoczenie swojego wnętrza z tym doskonałym ja, które ludzie różnie nazywają: Wyższe ja, Bóg, Doskonałe ja, Nadświadomość etc.
A ze swojego doświadczenia powiem, że im bardziej uskuteczniam tą wiedzę, tym jestem bardziej otwarty na innych, bardziej pewny siebie, spokojny, nie denerwuję się z byle powodu. I rzeczy-pragnienia coraz łatwiej się objawiają.
Także to nie siła umysłu sprawia, to inna siła - wyższa sprawia że marzenia się realizują. Moc pochodzi ze sfery ducha, nie ze sfery materialnej, tej fizycznej co w niej nasze łepetynki działają :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: sekret
PostNapisane: 7 maja 2010, o 21:01 
Offline

Dołączył(a): 7 maja 2010, o 20:20
Posty: 1
Lokalizacja: polska
Płeć: Kobieta
Ja też przeczytałam sekret,książka ta daje wiele do myślenia,pojawia sie również wiele pytań,czytałam wiele opini nie tylko na temat tej książki ale również o potędze umysłu,wiem na pewno że coś w tym jest również z własnego doświadczenia( po analizie pewnych drobnych sytuacji), moge powiedzieć że pozytywne myślenie pomaga. Zastanawia mnie tylko czy ten sposób myślenia ciągłego wyobrażania,dziękowania,doregob samopoczucia o czym pisze autor książki nie zaczniemy żyć w złudnym świecie fantazji że naprawde tak jest,zawróci nam w głowie :roll: i zacznie nam sie naprawde wydawać że jesteśmy szczęśliwi???? bo w to uwierzymy.Nie należy też krytykować czegoś z góry i nawet nie próbując zakaładamy że to bzdury,a może warto zaryzykować.Czasem potrzeba porządnego kopa żeby zmienić swoje myślenie czego mi brakuje wg.mnie to nie takie łatwe się pzestawic na inne fale zwłaszcza w dzisiejszym społeczeństwie.

_________________
:)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 września 2010, o 19:03 
Offline

Dołączył(a): 7 lutego 2010, o 23:10
Posty: 8
Lokalizacja: z miasteczka
Płeć: Mężczyzna
Ostatnio natknąłem się na wspaniałe dzieło. Pewien naukowiec bazując na różnych dziedzinach nauki udowadnia wiele ciekawych spraw, które to do tej pory były przekazywane przez różnych mniej lub bardziej zakręconych głosicieli.

Najważniejsze dla mnie jest jednak to, że pięknie udowadnia, że Sekret działa, bo to nasze przekonania mają wpływ na nasze życie.

polecam gorąco!
Tylko dodam - nie zraźcie się proszę wielkim tempem, po prostu trzeba znaleźć te 3 godziny aby spokojnie z wielkim skupieniem obejrzeć
bo to jest uczta dla otwartego umysłu :-)

http://vimeo.com/13090842
http://vimeo.com/13090131


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  


-->

Forum e-kwidzyn jest własnością Stowarzyszenia Promocji Medialnej e-Kwidzyn. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Właściciel Forum nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zgłoś post do moderacji.