Chociaż widokówkom, pocztówkom i itp. kartom daleko do powagi dokumentu historycznego, to bywają one ciekawym uzupełnieniem naszej wiedzy o przeszłości.
Należą one do kategorii zbiorów bibliotecznych zwanych
dokumentami życia społecznego, które utrwalają przeszłość obok innych druków, jak ulotki, plakaty, bilety i in.
Właśnie pocztówkom poświęcił swą najnowszą publikację znany historyk Norman Davies
„Od i do. Najnowsze dzieje Polski według historii pocztowej”. Rosikon Press, Izabelin-Warszawa 2008.
W omówieniu tej książeczki , dziwnym trafem pojawia się tam nasza nasza Koleżanka forumowa kolekcjonerka widokówek:
Cytuj:
Tajemnicza Rachel śle w 1916 roku pozdrowienia panu Romanowi Dmosky, czyli Dmowskiemu, przebywającemu w paryskim hotelu Mirabeau. Tak jak inni nadawcy kartek i listów nie spodziewała się, że wysyła wiadomość nie tylko do niego, ale także do nas, kamyczek z rozsypanej mozaiki minionego świata.
PS. Ciekawie byłoby zapoznać się z historyjkami utrwalonymi na odwrocie pocztówek z Marienwerder, które niestety przesłania nam bariera odczytania „odręcznego gotyku”.