Cytuj:
Odświeżę lekko temat. Jakiś czas temu był projekt aby wykorzystania na trasę rowerową nieczynne i rozebrane torowisko relacji Kwidzyn-Kisielice. Ponoć częściowo zaadaptowano ten odcinek pod potrzeby rowerzystów a nawet słyszałem o śmiałkach którzy podjęli się pokonania w części tej trasy. Czy ktoś posiada wiedzę w jakim aktualnie stanie jest ta trasa, na ile jest drożna dla cyklistów i dokąd (jak daleko) można nią dojechać?.
Od stacji w Krzykosach do okolic Klecewa, gdzie rozebrany jest mostek nad odpływem z jeziora Kucki myślę, że dałoby się przejechać. W Rozajnach na moment znika ścieżka przy przejeździe kolejowym gdzie w asfalcie nadal są szyny, a za stacją w Rozajnach śladem torów biegnie droga po której spokojnie można jechać samochodem. Teraz jest akurat najgorsza pora na wędrówki takimi mało uczęszczanymi ścieżkami.
Od jeziora Kucki do 3-4 km przed Kisielicami dawny kolejowy szlak jest tak zarośnięty, że trudno przedzierać się nawet na pieszo.