Cytuj:
Mam wrażenie, że artykuł powstał na zamówienie czyli sponsorowany.
Nie wiem
MACIEKZB, ,może masz rację.Autor to jakiś finansista,a tekst jest z jego bloga.
Cytuj:
Nic nie napisano jakie zyski mają z tego OFE i jakie koszty poniosą lidzie czyli ile ze złotówki wpłaconej zabierze OFE, a przecież nie są to instytucje charytatywne, to są finansiści, bankowcy...
W sumie masz rację ,tez mnie to ciekawi.
Aczkolwiek struktura organizacji przemawia za OFE.
Akurat ostatnio miałem bardzo dużo do czynienia i z ZUS-em i z OFE.
W przypadku OFE sprawa była bardzo prosta.
Wniosek->konsultant->rozwiązanie problemu.
W przypadku ZUS-u było o wiele trudniej:
Wniosek->oddział terenowy Kwidzyn->oddział terenowy Gorzów(paru urzędników i na ich końcu dopiero właściwy konsultant)->oddział terenowy Białystok->konsultant->rozwiązanie problemu.
Jak widać już sama struktura pokazuje,gdzie koszty są teoretycznie większe.