Jak od wczoraj podają serwisy
wydarzyła się kolejna katastrofa na rosyjskim okręcie.
Zdumiewa mnie pewna otoczka niekompetencji. Najpierw podawano, że wypadek zdarzył sie na okręcie podwodnym "Podolsk" (ros. Kalmar, w kodzie Nato Delta III) i to wg mnie jest bardziej prawdopodobne, gdyż na okręt myśliwski jakim jest "Nerpa" (roś. Szczuka B, W kodzie Nato Akuła) mieści się 50 osób, jak Ruskie upchali tam 200 osób pozostaje tajemnicą.
Ciężko zatruć się też freonem, gdyż jest gazem nietoksycznym, można za to zatruć się halonem stosowanym w przestarzałych instalacjach p-poż.

Porcellus

Oj nie tak bardzo wystarczy że trafi na czynnego palacza tytoniu, za chwilę palacz jest już byłym palaczem tytoniu

No to mają mały odsetek palaczy na pokładzie tylko 10% uuuuups
raczej mieli .......... ale u nich tego mnogo......

Bo u nich jak to mawiał batiuszka Stalin to tylko materiał ludzki i tak jest nadal

"Śmierć jednostki to tragedia, a milionów statystyka"

Zdaje sobie sprawę, że temat niezbyt śmieszny, ale poziom niektórych dziennikarzy
potrafi powalić z nóg.
Przypomniała mi się pewna anegdota opowiedziana przez Darka o członkach i okrętach podwodnych, którą można by spuentować "marynarz z dumą przyznał się do winy".
Ale to już niech Darek opowie.

Porcellus

Porcellus, pewnie matros zasłuchał się w refren popularnej ongiś piosenki, refren brzmi: nie domykajcie drzwi

tu macie racje, nie był to freon tylko halon.
w Polsce stosowany w systemach p-poż w czołgach dawno juz zabroniony.
był przypadek na strzelaniu że odpalił system i cała zaloga zgineła.
najgorsze że u rusków to że zginie 20 lub 2000 nie robi różnicy.

Witaj mario.

Tylko dlaczego zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej

Porcellus

Wicie, rozumicie Porcellus

Widać jesteś trójcą wszechwiedzy, a do trójcy to chyba w liczbie mnogiej się zwraca, ot co