kwidzownik napisał(a):
Boga Ojca - jedynego prawdziwego Boga.
Jego przecież polecał zawsze Syn Boży, Jezus Chrystus, a przecież czynił to w świętym duchu Bożym. Temu nikt obeznany w treści Biblii nie zaprzeczy. (Jana 17:1,3)
ŚJ mają jedną cechę wspólną - nie potrafią w prosty sposób odpowiedzieć na zadane pytanie.
Wobec tego pytam otwarcie i najprościej jak się da:
Wierzycie w Boga w trzech osobach?
canario napisał(a):
A od kiedy Chrześcijaństwo jest jedyną religią ? Same Vodoun ma chyba z 30 bóstw. Dodaj do tego wierzenia indyjskie, plemiona afrykańskie i Realian (to ci od Danikena) ... aha jak by kto się uparł to Latającego Potwora Spaghetti też można wcisnąć w tą kategorię.
Nie zrozumieliśmy się,
chciałem zapytać czy ŚJ także przyjmują trójpodział (Ojciec Syn Duch) ustanowiony przez kościół katolicki, bo przecież sami się od tego kościoła odcinają.
canario napisał(a):
Same Vodoun ma chyba z 30 bóstw. Dodaj do tego wierzenia indyjskie, plemiona afrykańskie i Realian (to ci od Danikena) ... aha jak by kto się uparł to Latającego Potwora Spaghetti też można wcisnąć w tą kategorię.
Wracając do tematu zagłady:
Cytuj:
ŚJ których program zawiera zaprzeczenie państwa, jak i możliwości tolerancji religijnej — wszystkie władze państwowe oraz wszystkie Kościoły są opanowane przez Szatana, w wyniku czego nie może być mowy o tolerowaniu 'zła' (w sytuacji braku dominacji nietolerancja ma charakter bierny). Oto czytamy w oficjalnej publikacji:
"Dzięki proroctwom tak wiarygodnego Boga możemy się dowiedzieć, jaka przyszłość czeka ogólnoświatowy system skłóconych religii. Możemy też przewidzieć, co się stanie z potężnymi organizacjami politycznymi, które zdają się kierować losami świata. Ba, potrafimy nawet przepowiedzieć, jaki będzie koniec 'boga tego świata', Szatana, który 'zaślepił umysły niewierzących', posługując się mnóstwem religii odciągających ludzi od prawdziwego Boga, Jehowy." (Człowiek poszukuje Boga, Watch Tower Bible And Track Society Of Pennsylvania,1994, s.367)
i nieco dalej:
"Religie [wyjąwszy oczywiście ŚJ — przyp.] zostaną uznane za winne rozpusty duchowej (...) Pora więc usłuchać nakazu anioła i opuścić szatańskie imperium religii fałszywej, a przyłączyć się do czystego wielbienia Jehowy" (s.371). Istotną cechą ich ewangelizacji jest krytyka innych religii. Raj ma zostać osiągnięty na ziemi, wówczas: "W tym nowym świecie każdemu zostanie dana możliwość zdecydowania już w doskonałych warunkach, czy chce oddawać cześć prawdziwemu Bogu, Jehowie, czy też postradać życie jako Jego przeciwnik. Będzie tam rzeczywiście istnieć tylko jedna religia, jedna forma wielbienia. Wszyscy zjednoczą się w oddawaniu wyłącznej czci miłościwemu Stwórcy" (s.378). Można przypuszczać, że 'Raj' zacznie się wówczas kiedy Świadkowie zdobędą większość. Zapowiadają, że nadejdzie on lada chwila. Biorąc pod uwagę dynamikę z jaką się rozwijają nie można im zarzucić zupełnej bezpodstawności takich sądów. W roku 1931 było ich niecałe 50 tysięcy, w roku 1943 — już 126 tys., a trzy lata później 176 tys. Dziś szacuje się ich liczbę na ok. 5 mln, w tym w Polsce — 130 tys.