Oby. Niestety niektórych nic nie rusza. To tak jak z pijakami za kółkiem. Zabiorą prawo jazdy, dostanie wyrok w zawieszeniu i kilka miesięcy później znów jeździ po pijaku.

Kilka istotnych informacji dotyczących ewentualnego szkolenia kwidzyńskich policjantów w zakresie bezpieczeństwa przewożenia dzieci w samochodach. Otóż złożyłem oficjalne pismo na ręce dyrektora Wydziału Komunikacji, Bezpieczeństwa Obywateli i Zarządzania Kryzysowego Pana Bogdana Dubika. Obiecał zająć się tą sprawą w miarę swoich kompetencji. 21 września odbędzie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Powiatu gdzie sprawa szkolenia i dofinansowania ma zostać poruszona i mam nadzieje znajdzie swój szczęśliwy finał. Szkolenie o którym mowa, odbędzie się w dniach 21-22 października 2010 w Warszawie. Więcej informacji w linku poniżej wiadomości. Szkolenie jest bezpłatne, finansowane ze środków UE. Uczestnicy muszą jedynie ponieść koszty dojazdu i noclegu, co niestety stanowiło problem, ale jak już pisałem wyżej mam nadzieję ze uda się go skutecznie rozwiązać. Pozdrawiam forumowiczów i zachęcam do działania.
Szkolenie dla policji 21-22 pazdziernika.

Na razie sam w to nie wierzę...ale chyba starania wielu ludzi nie pójdą na marne. Dzięki pomocy Pani Magdaleny Giziewicz z fotelik.info i mojemu uporowi, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Kwidzynie weźmie udział w szkoleniu "Doradca ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach", które odbędzie się w dniach 21-22 października 2010. Został wyznaczony przez KWP w Gdańsku jako jeden z 4 funkcjonariuszy z woj. pomorskiego. Parafrazując słowa jednego z forumowiczów: fali nic nie zatrzyma
Informację potwierdziłem w KPP Kwidzyn. Mam nadzieje że to na razie mały krok w poprawie bezpieczeństwa najmłodszych mieszkańców naszego powiatu, a wiedza zdobyta przez kwidzyńskich policjantów pomoże w rozwiązaniu problemu nieprzewożenia dzieci w fotelikach i przyczyni się do podniesienia świadomości rodziców i dzieci poprzez działania edukacyjne.

Rozumiem przeprowadzenie kampanii, bilbordy, artykuły w prasie. Postawiłabym nawet znaki na większych parkingach przypominające o konieczności zapięcia dziecka w foteliku, ale nadal nie rozumiem jakie przełożenie będzie miał uświadomiony na szkoleniu policjant na bezpieczeństwo przewożonych, małych pasażerów. Czego ten policjant jeszcze nie wie?

Nie wie, do czego służy szkolenie.
Proste!

To oczywiste że policjanci posiadają wiedzę...na temat przepisów. Jeżeli chodzi o wiedzę praktyczną z tym już gorzej. Nie jest problemem stwierdzenie czy dziecko jest czy nie jest w foteliku. Zdarza się jednak ze fotelik jest nieprawidłowo zamontowany lub użytkowany niezgodnie z przeznaczeniem (grupy wagowe, montaż wbrew instrukcji). Na własne oczy widziałem fotelik 0-13 kg (montaż tyłem) zamontowany przodem do kierunku jazdy. Zdarza się też że rodzice przewożą swoje dzieci w fotelikach z drugiej ręki (często trzeciej i czwartej) z nieaktualną homologacją. Problem fotelików bywa ignorowany... i dlatego co roku w wypadkach komunikacyjnych w Polsce ginie średnio pięćdziesięcioro dzieci. W Niemczech przy dwukrotnie większej populacji liczba wypadków śmiertelnych jest podobna. A w Szwecji gdzie duży nacisk kładzie się na bezpieczeństwo dzieci w samochodach, oscyluje w granicach 4-5 wypadków śmiertelnych. Poza tym wyedukowana policja będzie w stanie przekazać tę wiedzę dalej, na przykład w przedszkolach i szkołach i tutaj upatruję główny sens tego szkolenia.Każde działanie mogące poprawić bezpieczeństwo jest warte uwagi i poświęcenia mu czasu. Kampanie, bilbordy...ok tylko kto za to zapłaci? I jaki odniesie to skutek?. Nie tak dawno była ogromna burza na temat fotelików w TVN i kto tym pamięta? Wystarczy poobserwować co się dzieje Kwidzynie. Wykorzystajmy możliwości jakie mamy a potem bilbordy, akcje, fety i imprezy...

To znaczy trzeba wyszkolić policjantów, żeby szkolili rodziców?


A nie lepiej szkolenie zrobić rodzicom?

Założyłbyś stowarzyszenie może wszedł we współpracę z organizacją Bezpieczny Kwidzyn, zbierał fundusze i działał konkretnie. Nękasz policję, a oni swoje obowiązki doskonale znają.

Dobre. Ale dowcipy to chyba w innym dziale.

Zamiast szkolić
- który przepisy powinien znać może faktycznie zainwestować w ulotki, płyty etc rozdawane rodzicom w szpitalu przy wypisie noworodka? Wydaje mi się, że takie akcje, plus konsekwentne egzekwowanie obowiązującego prawa przy każdej kontroli dają dużo lepsze efekty niż szkolenie człowieka który z racji zawodu powinien temat znać od podszewki! Albo mi się zdaje, albo to są wolontariusze którzy "uczą szewca butów szyć". Dla mnie bzdurne marnowanie czasu, pieniędzy i energii które można by wykorzystać dużo efektywniej. Do szkół i przedszkoli niech nie chodzą policjanci - przedszkolanki są od tego, żeby przypomnieć dziecku ( jeśli rodzic "zapomni"), że bez pasów, fotelika do samochodu nie wsiadamy, stoimy na czerwonym i przechodzimy tylko na pasach. Policja niech się zajmie tym do czego została powołana!
Naukę i wychowanie pozostawmy rodzicom, nauczycielom i wychowawcom.

Nie dyskutuję z metodami jakie obrał fotelik info. Fakt jest taki że od jakiegoś czasu temat fotelików jest nagłaśniany. A od dnia w którym to w testach ADAC kilku producentom fotelików "nie wyszło", rozpętała się rzekłbym nawet burza. Nie ma telewizji w której temat nie zostałby poruszony przez Pawła Kurpiewskiego. I co? I nic. Programy są ulotne, bilbordy też. Jedyną metodą jest edukacja od najmłodszych lat. Proszę zadzwonić do KMP w Szczecinie i zapytać o efekty szkolenia ( Wydział Ruchu Drogowego KMP Szczecin Komendant Dariusz Zajdlewicz tel. (91) 8213090) Dzięki wiedzy jaką posiedli funkcjonariusze drogówki i akcjom prowadzonym wśród rodziców i ich pociech, problem nie używania przez rodziców fotelików praktycznie zniknął. Masz rację że to rodzice mają obowiązek nauczyć dzieci pewnych zachowań...Zapraszam na przykład na ul. Kopernika w pobliżu PBS lub Chopina koło milenium. Wystarczy chwila aby zaobserwować jak rodzice trzymając dzieci dla bezpieczeństwa za rękę uczą je że przez jezdnię można przejść wszędzie lub gdziekolwiek, a pasy należy ignorować...


A to co zrobiłem jest mało konkretne? Jak do tej pory w naszym pięknym mieście nikt tym problemem się nie przejmował...czyżbym zburzył czyiś spokój?

Niby tak wiele się o tym mówi a problem nie znika. Rodzice ignorują prawo i podstawowe zasady bezpieczeństwa. Ale to nie wszystko. Zwróćcie uwagę na chłopca który mówi że jest mu to obojętne. Dramat. Nieodpowiedzialni, głupi rodzice wychowują swoich następców... Zajrzyjcie pod link Dziecko w foteliku TV Silesia W reportażu akcja Policji w Gliwicach przeprowadzona przy współpracy z fotelik info

Linki alternatywne:
Komenda Miejska Policji w Gliwicach
Fotelik info

HMM zgadzam sie ze foteliki sa b.wazne ale zadajcie sobie pytanie czemu duzo ludzi ich nie ma bo sa drogie a kasa ucieka i mysla ze w ten oto sposob beda mogli sobie zaoszczedzic <ale jakim kosztem> nie lepiej pomoc i zbierac rzeczy od ludzi ktorzy nie korzystaja jakis tam rzezczy i oddac bidnym ja mam fotelik 0-3 miesiaca i oddam za free oooo albo zobacznie jak wyglada teraz młodzież jak sie zachowuje i jak gardzi starszymi ludzmi wiec moze lepiej zaczac od uczenia szacunku nasza kwidzynska mlodziez i to wcale nie bedzie trudne wystarcz naglosic to po przez plakaty ulotki o tolerancji a wtedy straz miejska sie tym juz zajmie bo sorry ale co oni robia???

Poniżej link do relacji ze szkolenia Policjantów zorganizowanego przez fotelik info.
Szkolenie fotelik info dla Policji

Bardzo fajnie, że to szkolenie doszło do skutku. Mam tylko nadzieje, że ta wiedza zostanie przekazana wszystkim kwidzyńskim funkcjonariuszom, a oni zaczną "ganiać" tych co sobie przepisy olewają.

W dzisiejszym numerze "Kuriera Powiatu Kwidzyńskiego" ukazała się informacja na temat szkolenia fotelik info.
To kolejna informacja w mediach poruszająca problem fotelików w naszym powiecie. Mam nadzieję że nie ostatnia gdyż to co się ukazało można potraktować jako informację o szkoleniu jakie odbył komisarz Jerzy Szatkowski, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP.
Do tej pory ukazał się też artykuł w portalu kwidzyniacy.pl, za co redakcji dziękuję. Każda taka publikacja daje czytelnikom, rodzicom możliwość zapoznania się z zasadami użytkowania fotelików i przyczynia się do szerzenia informacji na ten temat. A jak widać w naszym otoczeniu edukacja rodziców jest niezwykle potrzebna.
Link http://kwidzyniacy.pl/index.php/puls-kwidzyna/56-wydanie-on-line/1973-elementarne-zasady-bezpieczenstwa.html