Czy warto z takim wyksztalceniem pracowac w Polsce? Nie zastnawiabym sie tylko od razu wyjechalbym za granicę.

wystarczy mi jak zarobię na mieszkanie i jedzenie

Coraz częściej nawet na to cięzko uczciwie zarobić w okolicy...

Informatycy wiedzą jak na klawiaturze wybrać literki z polskimi znakami .

W sumie propozycje wynagrodzenia są różne w tej dziedzinie. Najlepiej zarabiają programiści

Zbyt wąskie to stwierdzenie ja rzekłbym, że najlepiej zarabiają specjaliści w tym programiści. Znam wielu programistów, którzy zarabiają mniej od administratora, czy specjalisty ds szeroko rozumianego bezpieczeństwa komputerowego.

Kapitalizm.
Pracodawcy oferują jak najmniej, licząc, że ktoś się znajdzie. Specjalistom też się czasem oferuje najniższą krajową..

raczej wina to pracowników Znając swoją wartość i posiadając wiedzę, umiejętności i doświadczenie możesz dostać ofertę zdecydowanie powyżej średniej krajowej

Ojj coś o tym wiem. Ostatnio pewien prezes pewnej kwidzyńskiej firmy też zaproponował mi najniższą krajową na stanowisku administratora sklepu internetowego... A ponieważ ogłoszenie zniknęło ze stronki urzędu pracy tzn. że ktoś jednak się zgodził na taką stawkę... żałosne...

Można się tak uśmiechać jak się już pracę ma. A jak nie ma co do garnka włożyć to się bierze pierwszą lepszą. A poszukiwanie ofert powyżej średniej krajowej może jednak trochę potrwać, a w Kwidzynie to dłużej jeszcze

I tak liczą się głównie znajomości- jako filozof z licencjatem pracowałam w firmie informatycznej, nie mając żadnego doświadczenia

A gdyby tak wszyscy prosili by o średnią krajową? Co zrobiliby pracodawcy? Zatrudnili by Chińczyków? Ukrainców?

Inna sprawa, że w Kwidzynie dla mnie np pracy nie ma

Z drugiej strony jednak gdybym miał decydujący głos w kwestiach rekrutacji do firmy na stanowiska IT zadawałbym kandydatom serię pytań, odpowiesz dobrze masz pracę, ściemniasz lub nie potrafisz - nie masz.

A gdyby tak wszyscy prosili by o średnią krajową? Co zrobiliby pracodawcy? Zatrudnili by Chińczyków? Ukrainców?

Na wiślanej 5 jest Mechanika Pojazdów.Jaki tu związek z informatyka?.hmmm..?Pracował tam?.Ok napiszę na adres tej firmy .Widnieją tam jego dane i maja swoja stronkę

Ok.Już się z nim skontaktowalem.Nic nie chce mówić.Pewnie inni też .Szkoda .Zamykam "swój" temat

-- 26 sierpnia 2011, o 14:00 --

Piękne dzięki To mi wystarczy .Tak myślałem .Mizerna kasa i spore wymagania.Przerabiałem to już. W Eko-Energi.W korzeniewie.Szkoda czasu.Jeszcze raz dzięki za odzew na moje pytania.
Pozdrawiam

heja beast kope lat
jako twórca tego wątku chciałam tylko powiedzieć, że od czerwca pracuję sobie w jednej z kwidzyńskich firm świadczących usługi informatyczne
wniosek? jak ktoś chce to da rade a jak kogoś interesują jakieś szczegóły to już na priv
tu mogę powiedzieć tyle, mieszkam w Kwidzynie już jakiś czas i to co widzę jest chore, ludzie po studiach, z wiedzą i doświadczeniem muszą pracować za takie pieniądze, że nie starcza nawet na opłaty... nie mówię tylko o sobie, ale i o znajomych z którymi rozmawiam
ludzie zarabiają po 1200, 1400 pracując w jednym miejscu po kilka lat.. czasem dostają do tego coś do łapy i to wszystko
i co można zrobić? jedyne wyjście to czekać na te okazyjne stanowiska, które raz na jakiś czas się pojawiają, w jakichś większych firmach, gdzie dadzą normalną umowę i stawkę albo.. szukać pracy poza Kwidzynem: Grudziądz, Bydgoszcz, Toruń, Malbork, Tczew, Gdańsk, itd.. W większych miastach można dostać fajną umowę na 3/4 etatu za taką kasę, że opłaca się dojeżdżać codziennie no i godziny dojazdu jakoś się równoważą przy 3/4 etatu
Także, łepki do góry nie narzekać tylko szukać poza Kwidzynem, a jak się coś znajdzie tu na miejscu w między czasie to tylko się cieszyć Raz na dwa trzy dni przejrzeć praca.money.pl i stronkę urzędu pracy i wszystko : )
Powodzenia

Darku, ja nie narzekam.

a my znów kasztanimy

Mnie ktoś dawno temu powiedział, że pieniądze leżą na bruku.
Tylko trzeba nauczyć się pokory i umieć się po nie schylić.
Powiem Wam, że miał rację.