[wydzielone stąd: http://forum.e-kwidzyn.pl/viewtopic.php?t=6228 ]

Jedno (głupie) pytanie. Po co harcerzom karabiny? To ma być jakaś warta honorowa? Nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać, wystarczyłoby się dogadać z jakąś jednostką wojskową a byłaby normalna warta z metalowymi karabinami i jakimś pojęciem o musztrze wojskowej, a tak wyszło po prostu kwidzyńsko
EDIT: Po podpisie w jednym ze zdjęć widzę że Budslavsky ma tą samą wątpliwość...

Może "kałachy" miały mieć oddźwięk symboliczny jako, że w AK walczyli też harcerze. Lepiej by to wyglądało, gdyby zamiast dzisiejszych mundurów mieli stroje z epoki właściwej do pomnika oraz broń żołnierzy z AK.

Ale na pewno nie "kałachami".

To jest oczywiste,że nie "kałachami" bo ta oto broń zaistniała w 1947 roku. Chociaż w "Czterech pancernych" też można było ją zobaczyć, ale to magia kina a nie realia.

Zabawne to. Poważna uroczystość i jakaś komedia z plastikowymi karabinkami produkcji "bratniego" kraju, który zwalczał AK (może chodziło o zbieżność nazwy z AK-47, albo upamiętnienie 90-tej rocznicy urodzin Michaiła Kałasznikowa, która miała miejsce dzień przed uroczystością? ). Czy naprawdę nikt z władz nie widział w tym groteski? Od kiedy to harcerze są uzbrojeni?

Druga sprawa to nazwa ronda. "Grot" to pseudonim (zresztą nie jedyny) Stefana Pawła Roweckiego, a nie pierwszy człon jego nazwiska. Tak więc poprawny zapis powinien brzmieć raczej Stefana Roweckiego "Grota" lub Stefana "Grota" Roweckiego.

Racja, tylko kto dzisiaj na to zwraca uwagę, z wyjątkiem oświeconych historycznie

Boże, Jezusie i Najświętsza Panienko ........
Harcerze w mieszanych mundurach od brytyjskich DPM'ów po Flektarny i coś imitujące sumpftarn chyba jedyne historycznie odpowiadające realiom i nawet polskie "woodlandy"
Totalna żenada, a te AKM'y to już chyba jakiś żart.
Mogli dogadać się z jakimś teamem ASG, to dostaliby MP-40 chyba bardziej pasujące do tematu....
Zamiast uroczystości, zrobili cyrk na kółkach.....

To jedynie świadectwo wielkiej wiedzy organizatorów (pewnie zaprawionych jedynie w organizowaniu ogniska, kiełbasek i browara)

Darek, parafrazując dowcip
Jaki kraj, tacy organizatorzy...

Chyba jednak nie, ci organizatorzy pewnie byli z klucza partyjnego to i tak wyszło.

Widziałem wiele, dzisiaj już i u nas modnych inscenizacji historycznych.

Były realistyczne w najdrobniejszych szczegółach , z tym tylko, że tam rządzili pasjonaci zarazem profesjonaliści, nie ludki z klucza

Dajcie już sobie luzu. Gość chciał pewnie dodać splendoru uroczystości. Przerysował wtykając harcerzom kałachy. Brak wyobraźni ? Pewnie symboliki historycznej nie czuje ? nie rozumie ? Trzeba by zapytać, kto „harcmistrza” uczył historii. Symbolem jest pomnik, jego elementy, warty, spotkania przy nim, mundury i in. detale. Widziałem jak spiritus movens tego zamieszania uwijał się pod pomnikiem od rana. Cieszmy się, że w ogóle jeszcze się komuś chce tym zajmować i organizować do tego młodzież. Może w przyszłości pomyśli o tym, o czym tu mowa. Nawet nie wiem, czy on z ZHP czy ZHR . (A przy takich i innych okazjach, to harcerzom niepotrzebne są karabiny żadnego typu, ani współczesne, ani historyczne. Jak już, to niech się tym zajmują grupy rekonstrukcyjne.)

Budslavsky luzacy to my jesteśmy, irytuje nas tylko taka bylejakość.

Prezydent występuje i mówi byle jak, lekarz leczy byle jak, kierowca prowadzi byle jak, premier rządzi byle jak

jest takie stare porzekadło: "Jak nie potrafisz - nie pchaj się na afisz" tylko wygląda, że wszyscy o tym gwałtownie zapomnieli

A może zgłosimy nasze forum jako organizatora jednej z podobnych imprez i wykażemy się pełnym profesjonalizmem bo póki co to wyglądamy nieco na "bandę malkontentów", a większość z nas nawet nie pofatygowała się, aby wziąć udział w obchodach.

GXR,
dałbyś rade coś takiego zorganizować znalazłbyś tylu chętnych, którzy by to zrobili ku chwale ojczyzny na moją pomoc oczywiście możesz liczyć, z tym, że ja się na takich sprawach kompletnie nie znam.

Kilku chłopaków potrafię skrzyknąć co dodatkowo plusem jest, są zapaleńcami jeżeli chodzi o historię.
Kwestia podania jakie masz kryteria.
Temat możemy obgadać na PW.

rozumiem, że to do mnie było

Nie czepiaj się, po prostu zjadłem jedną literkę

Może rocznica wprowadzenia stanu wojennego byłem na takiej inscenizacji w Suszu i bardzo mi się podobało, tylko nasuwa się pytanie czy w Kwidzynie coś się wyjątkowego wydarzyło w tym dniu