W dość niewielkiej odległości od Kwidzyna, w Grudziądzu znajduje się interesujący obiekt o charakterze militarnym, należący do wojska i od niedawna udostępniony do szerszego zwiedzania. Wzniesiony XVIIIw. z rozkazu Króla pruskiego Fryderyka II twierdza miała stanowić obronę na wypadek spodziewanej wojny z Rosją.
Ciekawostkę jest fakt iż pierwszy szpadel pod budowę planowanej warowni został wbity niedaleko Kwidzyna, w sąsiedztwie Grabowa na tzw. Kępie Grabowskiej (1794-1796). Niestety w (nie)sprzyjających okolicznościach tutejszej przyrody (podmokły grunt, obfite wylewy Wisły) spowodowały iż budowniczowie twierdzy nie byli w stanie skutecznie wzmocnić i utrzymać terenu pod planowaną budowę i po niespełna dwóch latach, na wiosnę 1796r. po gwałtownej powodzi która znacząco zniszczyła wznoszoną warownię i zmieniła kształt kępy zdecydowano się na przeniesieniu twierdzy pod Grudziądz, w miejsce obecnej jej lokalizacji.
Pomimo przeprowadzki nadal wykorzystywano przy budowie wapien i glinę pozyskiwana w okolicach Grabowa.

Od zawsze chciałem ją zwiedzić, ale nigdy mi się to nie udało. Podobno 11 listopada będzie można ją zwiedzić. Niestety znowu będę w pracy.

Obecnie z tego co mi wiadomo ułatwiono procedurę zwiedzenia Cytadeli, można się np. indywidualnie omówić na zwiedzanie, ponadto przez całe wakacje, można było w każdą niedzielę zwiedzić obiekt bez specjalnych, wcześniejszych ustaleń.

Ano istnieje. KTR-ki kiedyś pojechały rowerkami za Wisłą i pozwiedzały Twierdzę, ale to już dawno było

I tym razem obecni byli cykliści. Dla amatorów dwóch kółek dostępny jest zadaszony parking przy biurze przepustek gdzie można pozostawić rower.

Ciekawe miejsce warte odwiedzenia . My w tym roku podczas zlotu garbusów zwiedzaliśmy " Cytadele " i było super

Przyznaję, bardzo ciekawe miejsce.
Otóż ... znam człowieka, którego ojciec służył w Grudziądzu w czasie wojny. Był polakiem wcielonym przymusowo do armii niemieckiej w 1937. Jak uda mi się zebrać więcej materiału to opiszę jego historię.

No to czekamy

Kilka zdjęć ze Spaceru z przewodnikiem po grudziądzkiej cytadeli

Śliczne fotki.
Również muszę się wybrać.