Niezależne forum mieszkańców Kwidzyna i nie tylko :-)

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 08:02 
Offline

Dołączył(a): 28 czerwca 2011, o 18:43
Posty: 1482
Płeć: Kobieta
Otóż mój 4-miesięczny pies wychodzi na spacery baaardzo często (jak wstanie, po zabawie, po każdej drzemce, po posiłku) i wtedy grzecznie robi siusiu na trawniczku.
Opanowala tą sztukę szybko ok. tygodnia od zamieszkania ze mną, za co dostawała ulubione ciasteczka
(potem mieliśmy mały epizod w domu,bo suczka myślała, że jak nasika gdziekolwiek, to ciacho jej się należy).
Jest wszystko ładnie, cacy, wiem, że z psem trzeba chodzić i robię to z przyjemnością,
ale czasami jest tak, że nie wiem czy wstała lub zostawa mi niespodziankę np. w kuchni ot tak.
I problem leży w tym, że chciałabym aby piesek jakoś dawal znać, że chce mu się siusiu i chce wyjść.
np. siadała przy smyczy, która wisi koło drzwi lub robiła cokolwiek. Nie jestem wróżką i nie zawsze jestem w stanie zauważyć, że pies chce wyjść.
Dlatego pytam: jak nauczyć "wołania" siku:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 16:35 
Offline

Dołączył(a): 27 października 2010, o 22:08
Posty: 13
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć: Mężczyzna
Witam mam psa mieszańca po ojcu rottweilerze i matce haskiej oczywiście krzyżówka niezamierzona lecz przypadkowa. Mój pies zanim skończył rok mógł swobodnie biegać na spacerach i przychodził do nogi na zawołanie a po ukończeniu roku coś w niego wstąpiło i jak tylko wychodzi na spacer i zostanie spuszczony ze smyczy łapie jakiś trop lub zobaczy innego psa i opiekuna całkowicie ignoruje i sam sobą decyduje gdzie i kiedy biec i na nic wołania. Natomiast w domu jest jak cień non stop przy swoich opiekunach. Czy jest sposób aby nauczyć takiego psa aby przychodził na zawołanie na spacerze?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 17:18 
Offline

Dołączył(a): 28 czerwca 2011, o 18:43
Posty: 1482
Płeć: Kobieta
maromak, nagradzaj go za przyjście do nogi :)
Pokaż swoją psinę :) jestem ciekawa jak wygląda taka mieszanka wybuchowa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 17:53 
Offline

Dołączył(a): 20 sierpnia 2011, o 21:12
Posty: 14
Płeć: Nie wybrano
Zbliża się weekend i jest to dobry moment, by poświęcić go suczce. Nie może zostać ani na chwilę bez kontroli. Przez cały dzień proszę mieć ją przypiętą do własnego paska (można odpiąć, gdy pies jest pod kontrolą.) Każdorazowo wychodząc proszę starać się zmęczyć suczkę i prowadzić ją w miejsca, gdzie często załatwiają swoje potrzeby inne psy lub ona sama. Jeśli nie załatwi się, wracacie do domu. Gdy suczka zacznie się kręcić niespokojnie, należy wyprowadzić ją ponownie. Po powrocie w domu, niezależnie czy załatwiła się na zewnątrz czy nie, suczka musi być obok – smycz nadal przypięta do paska. W ten sposób łatwo będzie uchwycić moment, gdy ona zacznie szukać miejsca na siusianie. Próbę nasikania w domu przerywa się natychmiastowym wyprowadzeniem (lub wyniesieniem) i ponownym spacerowaniem. Oczywiście w kieszeni muszą być smakołyki, aby nagrodzić, gdy wreszcie załatwi się poza domem. Proszę pamiętać, by nagradzać po załatwieniu się, a nie w trakcie, bo nauczy się przerywać sikanie i dokończy w domu.
Jak nauczyć sygnalizowania chęci wyjścia?
Przede wszystkim powtarzając jakieś zachowanie przed wyjściem. Jaki to będzie sygnał, zależy od właściciela. Kiedy przed każdym wyjściem posadzimy pieska przy krześle, to nauczy się, że żeby wyjść trzeba usiąść przy krześle. Moje psy sygnalizują pojedynczym szczeknięciem przy drzwiach. Przed każdym wyjściem z domu dawałam komendę "głos" i w momencie, gdy pies szczeknął, otwierałam drzwi.
Psa trzeba nauczyć zachowań, których od niego oczekujemy. Proszę jednak nie oczekiwać od 4 miesięcznego szczenięcia idealnego zachowania. To jeszcze dzieciak.
Pies nie brudzi swojego posłania, więc na noc można suczkę zamykać w klatce lub zastawić tak posłanie, by nie mogła wyjść. Oczywiście trzeba zadbać o to, by załatwiła się przed nocą i wstać wcześnie rano, by wyprowadzić pieska. Konsekwencja przyniesie szybkie efekty.
Cierpliwością, powtarzaniem zachowań i pokazywaniem psu, co ma zrobić przy jednoczesnym chwaleniu i nagradzaniu można wypracować wiele. Powodzenia

-- 17 listopada 2011, o 19:22 --

Mieszanka rzeczywiście wybuchowa. Też jestem ciekawa, jak wygląda. Jednak do rzeczy.
Niektóre psy swoim zachowaniem przypominają do złudzenia zachowanie nastolatków. Około pierwszego roku życia zaczyna się dojrzewanie płciowe i burza hormonów powoduje często, że pies zapomina tego, czego nauczył się wcześniej. Do tej pory grzecznie przychodził na spacerach, bo właściciel był jego całym światem. Teraz świat jest ciekawszy. Suczki, zapachy, inni ludzie, nowe miejsca to wszystko zaczyna fascynować rocznego pieska. Naukę posłuszeństwa trzeba zacząć od początku. Na spacer trzeba zabrać super smakołyki lub piłeczkę (to, co najbardziej kręci psa). Najpierw w nudnym miejscu ćwiczymy przywołanie. Za przyjście należy entuzjastycznie nagrodzić. Stopniowo dodajemy rozproszenia. Jeżeli pies nie słucha, trzeba pójść po psa i bez słowa przyprowadzić go w miejsce, z którego go wołaliśmy. Dopiero tam bawimy się z psem i jesteśmy zadowoleni. Pies musi zrozumieć, że jak pan woła, to pies MUSI przyjść.
Spacery nie mogą być nudne dla psa. Jeżeli właściciel zapewni psu na spacerze sporo rozrywki (nauka posłuszeństwa, zabawa w chowanego, szukanie schowanych przedmiotów, gonitwy i in.) to nie będzie szukał nowych bodźców, bo nie będzie miał ani czasu, ani ochoty. Proszę jednak pozwolić psu na kontakty z pobratymcami, bo w ten sposób uczy się prawidłowych zachować. Poza tym pies czasami powinien "pogadać" z innym psem. Polecam książkę Inki Sjosten "Posłuszeństwo na co dzień"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 19:00 
Offline

Dołączył(a): 28 czerwca 2011, o 18:43
Posty: 1482
Płeć: Kobieta
behawiorysta, dziękuję za podpowiedź. Psa do siebie nie będę
przytwierdzać, bo nie trzeba- łazi za mną nawet do toalety (taki urok tej rasy).
Z tym szczekaniem to nie wiem jak będzie, bo ona nie szczeka prawie wcale.Jak zaszczeka, to w domu święto :P Ale szczekania raczej nie da się nauczyć.
Powinna siadać przy smyczy koło drzwi, póki co tego nie robi,
ale damy jej trochę czasu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 19:26 
Offline

Dołączył(a): 20 sierpnia 2011, o 21:12
Posty: 14
Płeć: Nie wybrano
Psa do szczekania można pobudzać smaczkiem. Pokazujemy i wygłupiamy się przed psem. Jak szczeknie dostaje smaczek. Potem wprowadzamy komendę.
"Powinna siadać przy smyczy koło drzwi, póki co tego nie robi" i nie zrobi, jeżeli nie zostanie nauczona. Tak jak pisałam wcześniej, przed wyjściem proszę ją sadzać przy smyczy, to załapie o co chodzi.
Ten piesek ma dopiero 4 miesiące, jeszcze czas na pełne posłuszeństwo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 20:47 
Offline

Dołączył(a): 27 października 2010, o 22:08
Posty: 13
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć: Mężczyzna
Oto mój 4 letni ,,szczeniak'' Krzyżówki rottweilera i haskiej :

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 21:06 
Offline

Dołączył(a): 28 czerwca 2011, o 18:43
Posty: 1482
Płeć: Kobieta
maromak, ale dziwny!
Podoba mi się :)na jednym zdjęciu jakby miał taką "śliską" sierść, a na drugim puszytą.
Ciekawy zwierzak. :) Oczy ma haskie :)

behawiorysta, ja chcę uczyć Małą od "dziecka" niektórych czynności, póki chłonie wiedzę.
:) Nie bój się. Nie jestem tyranką i nie mam zamiaru psa musztrować. Nie po to ją mam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kłopoty wychowawcze
PostNapisane: 17 listopada 2011, o 21:21 
Offline

Dołączył(a): 20 sierpnia 2011, o 21:12
Posty: 14
Płeć: Nie wybrano
Śliczny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  


-->

Forum e-kwidzyn jest własnością Stowarzyszenia Promocji Medialnej e-Kwidzyn. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Właściciel Forum nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zgłoś post do moderacji.