Poszukuję roweru. Męska rama. Miasto, wypady za miasto, asfalt, drogi utwardzone, maksymalnie 30km (jak wiatr w plecy będzie) Najważniejsze, możliwie wyprostowana pozycja. Lubię jeździć, ale pozycja pochylona odpada bo kręgosłup już nie ten co kiedyś Mam swój typ w postaci Giant Cypress (bez DX) http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/cypress/18836/76307/ Ktoś, coś podobnego w budżecie? Dopuszczam myśl o rowerze używanym w dobrym stanie. Tylko jaj sobie nie róbcie, że fotelik z kółkami, bo jeszcze się spełni.

Nie jestem przekonany do tego roweru. Z tyłu wolno-bieg, może lepiej coś na kasecie? Mechanizm korbowy Suntor, z niższej półki, mam coś takiego u siebie w rowerze, lekko się wygina kiedy pedałuję z większa siłą. Objawia się to tym, ze na najwyższym biegu łańcuch trochę obciera o mechanizm przerzutki. Plastikowe, śliskie pedały, ryzyko że noga może się ześlizgnąć. Fajnie że ma resorowaną sztycę siodła, zwrócił bym uwagę by rower to miał przy zakupie, przy takim zastosowaniu jak napisałeś.

Szukaj używki. Z moich ostatnich zakupów rowerowych: kolarka - cena katalogowa 1000 funtów, zapłaciłem 1850pln, góral - nowy kosztujący ponad 4 tysie pln kupiony za 1730zł. Oba na portalu aukcyjnym, oba w idealnym stanie.

No właśnie jestem całkowitym ignorantem jeśli chodzi o technikę rowerową i przyznam się szczerze że cypress skusił moje oko. Jedyne kryterium pozostaje niezmienne, wyprostowana pozycja. Generalnie rower mam, ale właśnie przez problemy z kręgosłupem, nie daje rady. Rozmawiałem z lekarzem, dla pozycji wyprostowanej nie ma przeciwwskazań. Myślałem o jakimś holendrze, ale patrząc na takie modele czuje się stary i jeszcze bardziej skrzypi mi w plecach. Dzięki, przyjże się aukcjom. no chyba że ktoś jeszcze dorzuci jakiś pomysł.

Miałem problem z plecami i jak pewnie zauważyłeś nie poszedłem w kierunku totalnie wyprostowanej pozycji
Czasami wystarczy kilka cm i po temacie.
Co Ci mogę podpowiedzieć to wizytę w miejscu gdzie nie tylko sprzedaje się rowery, ale i też doradza.
Moim ulubionym miejscem jest sklep na Dębowej, choć tam roweru nie kupowałem, to od Tomka dowiedziałem się bardzo dużo i sporo mi pomógł w doborze pozycji na rowerze. Ceny są, że tak powiem, typowo kwidzyńskie, ale zawsze można ponegocjować

Tomek jest u nas na forum, ale chyba rzadko zagląda, więc sugeruje wizytę u niego w sklepie.

Dzięki Grzesiu za głos, skorzystam i po marudzę na Dębowej. A kręgosłup kręgosłupowi nie równy. Dla mnie pozycja pochylona oznacza ból i nawet kilka cm nic nie poradzi. Tak to jest jak wygło się nie w ta strona

Slapiego szwagier (?) Ma ostatnio sporo używanych roweryków. Napisz do niego ,to podesle Ci kontakt .

Udaj się do Postolina. Gościu przywozi markowe używki z Niemiec w bardzo dobrym stanie. Można coś wyhaczyć

http://markowe-rowery.com/

W takim kłopotliwym zdrowotnie przypadku jest jeszcze jedna opcja,
rower wspomagany elektrycznie. Może być w wersji miejskiej
z pozycją wyprostowaną. Ale za to pojedziesz spokojnie wszędzie
bez szukania wiatru w plecy. Wada takiego rozwiązania - cena

Abyśmy się dobrze rozumieli: rowery elektrycznie wspomagane
nie jadą za Ciebie. Pedałować trzeba, tyle że lżej o wiele

Byłem 2x. Akurat nie szukałem roweru nazwijmy to miejskiego, a nieco bardziej specjalistycznego, więc nie zwracałem na nie uwagi, ale oferta na kolana nie rzucała. To, co miał, to raczej taki rzut z końca ubiegłego wieku Markowe to one może i były, ale dawno temu.
Ja kupiłem górala Cannondale od tego człowieka
http://allegro.pl/show_user.php?uid=33971583
Obserwowałem jego oferty, można trafić naprawdę fajny rower w przyzwoitych pieniądzach, choć teraz idzie sezon, więc i o okazje będzie trudniej.
A co do samego roweru. Kup sobie rower trekingowy, do tego regulowany mostek o ile nie będzie takowy na wyposażeniu i siodło Brooksa. I będzie pan zadowolony.

Kupiłem tam KTM na niezłym osprzęcie, rower mocny ale po jakichś 2 tys. km suport do wymiany i pedały. Minus Postolina to to że jak coś fajnego to akurat rozmiar nie ten etc. Ja kupiłem za małą ramę a więc na tak i na nie jest według mnie Postolin. Są e-sklepy gdzie raty są na 0% w tym roku kupię coś nowego z gwarancją i rozłożoną spłatą, jak dla mnie wystarczy jakiś "Wagant" w niezłej specyfikacji za 1200 zł. Jeżdżę 2, 3 razy w tygodniu do 2 tys. km tylko w sezonie letnim, może parę lat wytrzyma.

Kupiłem miesiąc temu Roam 4 i jestem bardzo zadowolony. Budżet podobny

Rower fajny, ale geometria nie dla mnie. Nawet po zmianie główki i kierownicy to nie byłoby to. Przymierzałem się do podobnych rowerów i rama jest dłuższa niż w rowerach "komfort", przez co wymusza pochylenie ciała. Kaseta vs wolnobieg, dla mnie chyba nie ma to znaczenia. Przy takim sporadycznym uzytkowaniu. Dzięki za rady i pomysły.

bitabob, Rower który wskazałeś jest istotnie rowerem typu max wygoda, zmieniłbym tylko kierownicę (ewentualnie).
Ja u siebie w sklepie czekam na dostawę takich sprzętów
http://7anna.pl/pol_m_Creme_Glider-1706.html Jest to polska ręczna produkcja, jak chciałbyś się zobaczyć jak się na tym jeździ to napisz maila na rowerowka@wp.pl żebym dał znać jak przyjdą te sprzęty na sklep to sobie pojeździsz i odpowiem na wszelkie pytania (nie chciałbym tu pisać elaboratów).

Co do bólu kręgosłupa to proponuję porozmawiać z lekarzem z czego biorą się takie bóle czy to bóle z układu kostnego czy też z mięśniowego (częstsze). Wyprostowana sylwetka odciąża mięśnie, ale za to obciąża kościec kręgosłupa (drgania "wchodzą" prosto w kręgosłup pisząc kolokwialnie). Jest to jeden z wielu argumentów dlaczego rowery MTB wymuszają sylwetkę pochyloną. Oczywiście nie pomyśl że skreślam tego typu rowery tylko chciałbym dać Ci do myślenia czego tak naprawdę możesz potrzebować.

Ceny "kwidzyńskie" to jest ciekawe określenie ale nie do branży rowerowej. Proszę zapoznać się z ofertą profesjonalnych salonów z profesjonalną obsługą choćby w trójmieście co można "zrobić z ceną" to można dostać pompkę w gratisie. A potem polecam pochodzić po Kwidzynie.
Profesjonalna obsługa nie kończy się w momencie zakupu i każdy z moich klientów to potwierdzi, że w razie reklamacji nie traci całego sezonu na rozpatrzenie tylko jak mam na półce część to w ten sam dzień reklamacja jest rozpatrzona. Nie chciałbym tu robić reklamy bo mi troszkę głupio (i na tym zakończę reklamę), ale chciałbym zwrócić uwagę, że rower jest specyficznym produktem gdzie nawet najlepszy sprzęt w kiepskim sklepie okaże się totalnym badziewiem i zakup będzie rozczarowaniem. To nie jest telewizor, że przychodzi gotowy i sprzedawcy rolą jest wręczenie kartonu i nawet jak sprzeda 50cali do pokoju 4m2 to tak naprawdę nic wielkiego się nie stanie, źle dobrany rower może tylko zrazić do fajnego sportu a nawet stylu życia. Profesjonalny sprzedawca tak się zaopiekuje klientem żeby ten do niego wrócił z każdym problemem rowerowym. Proszę samemu określić któremu ze sprzedawców można zaufać bo to indywidualna sprawa. Myślę że od razu widać kto ma pojęcie a kto tylko sprzedaje. Proszę odpuścić sobie fora rowerowe bo ja nawet na takie nie wchodzę bo musiałbym siąść i zapłakać nad ignorancją 90% użytkowników, profesjonalistom najczęściej nie chce się kłócić z ignorantami i dlatego ich "prawda" jest na wierzchu.

Proszę się nie uprzedzać do kwidzyńskich sklepów (któregokolwiek) bo kupując na miejscu ma się szereg profitów które są warte znacznie więcej niż te kilka % rabatu.

W Kwidzynie też się udziela rabatów, wystarczy zapytać, a zawsze można się spotkać po środku.

W Kwidzynie handluje się markami klasy niskiej i średniej (brak klasy premium po to trzeba gnać do 3miasta).

Sorka, że tak dużo ale zawsze będę bronił kwidzyńskiego interesu.

Co do mojego kręgosłupa, to zdiagnozowany jest poprawnie. Wyrównanie lordozy lędźwiowej i dyskopatia. W skrócie nacisk występuje przy pozycji pochylonej. Tak wiec asfalty plus rower z amortyzacją jest dopuszczalny. Kiedyś jeździłem dość często, około 4 dni w tygodniu po 30 do 40 kilometrów z moja starszą córka w foteliku. Teraz młodsza córka wytrzymuje w foteliku mniej niż ja na rowerze Rowery w linku stylowe, ale cena zdecydowanie poza moim budżetem. jeździłem trochę na pożyczonej miejskiej damce i daję radę, kluczem są proste plecy.