Z
marekw mamy plany zawieźć płyty KG w poniedziałek, plus parę worków kleju, oraz wełny na strrych. Jestem po wizycie, ścianka stoi

, choć drzwi jeszcze do osadzenia, elektryka do pociągnięcia, i do ogólnego obłożenia. Przeliczyłam się kupując pustaki, trochę zostało, i P.Dorota chciałaby je wykorzystać na minigaraż dla wózka elektrycznego który z czasem na pewno zastąpi albo wspomoże zwykły wózek. Nie widziałam przeciwwskazań.
Załączam fotki ścianki, oraz zaległe fotki przekazanej wersalki oraz ławy od iwox - w użyciu jak widać

Przekazane:
- kinkiet
- telewizor od ptomson, z pilotem
- podręczniki
- paczka od siostry p.Doroty (przebywa w DPS - też na wózku)
I tak, mam mętlik w głowie. Pani W. (dała mi namiar na p. Dorotę) wróciła z letnich wojaży i ostro zabrała się za sprawy. Namieszała mi informacją że nie będziemy robiły niczego po "łebkach", tj. nie będziemy próbowały wstawić włazu dachowego tylko ona już biegnie do znajomych stolarzy, firm, etc. i sprawdza jak z normalnymi schodami miałaby się sprawa. Mowa tu o pięknym pokoju na poddaszu - byłby dla dzieci świetny, ale jest niedocieplony, wypadają stare okienka, i niedostępny na chwilę obecną. Wejście tylko po drabinie z zewnątrz. Ponawia też pani W. atak o okna. Zabiera się za gminę aby sfinansowali (pomogli w remoncie podjazdu - rzeczywiście nie do użytku). No szatan a nie baba

. Ale wstawienie właściwych schodów to jedno (zamiast roboczo włazu), a wywalenie gruzu i włożenie wełny wraz z wymiana podłogi to drugie. Rozdzielamy się zadaniami z panią W. chyba po prostu

. Mam też wątpliwość natury cieplno-energetycznej. Właz można zamknąć i zimą jest ok, a schody już właściwe zostawią dziurę w suficie, i przy nieocieplonej połaci dachowej zimowa masakra będzie. To trzeba chyba przeprowadzić w trakcie jednego sezonu wraz z ociepleniem poddasza i wymianą okien. A ta robota to już mega-robota, i chyba wymagająca dłuższych przygotowań i na przyszły sezon.
Oraz nie wchodząc w detale ze względu na prywatność P.Doroty, potrzebna jest jej pomoc prawna (współwłasność lokalu) - jeśli jest tu jakiś prawnik, a może student - porada bardzo się przyda