Poniewaz juz to było w innym wątku, to tylko przekleję: .......moim skromnym zdaniem w Kwidzynie brakuje przede wszystkim galerii handlowej z prawdziwego zdarzenia, co jest bezpośrednim powodem tego, że kwidzyniacy przyzwyczaili się wydawać swoje pieniądze w innych miastach, w 3-city, czy ostatnio od czasu powstania 50-cio tys.m2 Alfy - w Grudziądzu. Długoletni zakaz bodajże uchwałą Rady Miasta w postaci zakazu budowy wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, skutecznie spowodował powstanie wyłącznie tych mniejszych, a gdy już owe zakazy usunięto, było to za późno i inwestorom starczyło odwagi wyłącznie na budowę niewiele ponad 11 tys.m2 CH Liwa. Dlatego to, statystyczny kwidzyniak na większe zakupy jedzie do innych miast, a skoro się tam już znajdzie, to zrobiąc je w prawidziwym centrum handlowym, zaspokaja swoje potrzeby idąc od razu do kina czy jedząc w szerokiej, gastronomicznej ofercie, a przy okazji odwiedza w tych miastach pozostałe sklepy, czyli te mniejsze, których w centrum nie znajdzie i to jest właśnie wg. mnie głównym powodem słabej kondycji rodzimych handlowców. Wraca całą rodzina zmęczony, pozbawiony zaplanowanej na zakupy gotówki i .... siedzi w domu nigdzie już nie wychodząc. Gdybyśmy obecnie w GKW mieli galerie handlową z prawdziwego zdarzenia, z dużym podziemńym parkingiem, z wielkopowierzchniowym operatorem spożywczym, który przeważnie jest motorem napędowym centrum, ze skupiskiem punktów gastronomicznych, czyli tzw. food courtem, a w zwiazku z tym na pewno przyciągającym dzieci i młodzież KFC czy MC Donald's oraz przede wszystkim z adekwatnym do miasta, a właściwie całego powiatu operatorem kinowym w postaci 4-6 salowego kina, o np. fitnessie czy kręgielni nie wspomnę, to jestem wręcz przekonany, że nie jeździlibyśmy po zakupy i rozrywkę do Grudziądza czy Trojmiasta, ale kupowalibyśmy właśnie w takiej naszej Galerii, a towar i usługi, które zazwyczaj z uwagi na brand standardowa Galeria nie ma w swojej ofercie, kupowalibyśmy na mieście, nie tracąc pieniędzy poza Kwidzynem. Do kina obecnie rowńeiz nie idzie sie na jeden, zaplanowany od tygodnia film i to na określona ściśle godzinę, ale wpada się po zakupach KB specjalnie do galeryjnego Multikina, Cinema City czy np. Heliosa, nie patrząc na godzinę, bo albo ulubiona produkcja bedzie w którejś z sal za chwile, albo wchodzi się w czasie juz emitowanych reklam. Galeria taka ściągnęłaby z powiatu i sąsiedzkich miast m.in. Sztumu, Prabut, a także poprzez most z lewobrzeżnej strony Wisły klientow do Kwidzyna i zatrzymałaby tych potencjalnych miejscowych w mieście, paradoksalnie powodując zwiększenie obrotów lokalnych handlowców i uslugodwaców, co w konsekwencji podniosłoby standard, ilośc i w ogole całą ofertę obecnego towaru. Gdyby do tego np. przenieść byłą szkołę TChS, a obecną bodajże ZSZ nr 2 z ul. Katedralnej w inne miejsce, a cały budynek nawet wraz z zamkiem sprzedać prywatnemu inwestorowi i zrobić tam duży hotel z salami konferencyjnymi, restauracjami itd. tak jak to miało miejsce w sąsiednim Gniewie, gdzie obecnie od czasu takiej spredaży zamku i przeprowadzenia inwestycji trudno tam o miejsce hotelowe nawet w tygodniu, a kilkusetosobowa konferencja goni konferencję, to w zwiazku z tym co 2-3 dni w GKW mielibyśmy takich kilkuset potencjalnych klientów i konsumentów sklepów, restauracji, kawiarni i pubów, którzy to spowodowaliby kompleksowe ożywienie przede wszystkim nie żyjącej dziś Starówki jak i calego Kwidzyna. Inwestor na pewno zagospodarowały piękny zamek, dziedziniec, może dawną kawiarnie "Zamkową" znajdującą się kiedyś na jego terenie, no i zadbałby m.in. o nasze muzeum zamkowe, które w obecnej formie swoimi małowartościowymi eksponatami, nie zmieniającymi się od kiedy byłem dzieckiem nie absolutnie żadnym powodem dla odwiedzin turystów. A trzeba tu nadmienić, że nasz zespół zamkowy, piękne wieże tj. Studzienna oraz sanitarno-obronna - jedyną zresztą taka w swoim rodzaju i położeniu w Europie itd. wraz całą przeległą infrastrukturą i Katedrą, jest zaraz po Malborskim zamku jedyną taką budowlą nie mającą sobie równych w okolicach o Gniewskim zamku nie wspomnieć, bo ten do naszego nawet nie sposób przyrównać. Ale coź - w takim Gniewie robią interesy, a w Kwidzynie przy tej całej sile nabywczej mieszkańców związanej z duża ilością zakładów i wogóle stricte pracy - takich interesów się nie robi i na chwile obecną nie mamy, ani centrum handlowego, ani doinwestowanych sklepów, a kwidzyniacy zmuszeni są zapełniać portfele handlowców w innych miastach. Moi Drodzy, marzenia oczywiscie są po to, aby je realizować i co do pomysłu z wybudowaniem dużego hotelu z salami konferencyjnymi na bazie obecnej szkoły przy ul. Parkowej oraz wykorzystaniem, absolutnie nie wykorzystanego potencjału naszego zamku na podobieństwo tego, co nowi właściciele zrobili w ciagu zaledwie kilku lat w Gniewie i do tego wybudowanie Galerii z prawdziwego zdarzenia,, to są realne pomysły, które przy odpowiednich okolicznościach miałyby szanse realizacji i pozwoliłby Kwidzynowi na dalszy, dynamiczny rozwój tym bardziej z jego obecna infrastrukturą, którą już się przecież udało przez ostatni okres zrealizować, myśle tu przede wszystkim o infrastrukturze komunikacyjnej zarówno miejskiej jak i poza miejskiej m.in. bardzo potrzebnym moście tudzież zespołu sportowego z jego halą i basenem. W takim przypadku most automatycznie zmieniłby swój charakter komunikacyjny, bo nie byłby tylko infrastruktura drogową pozwalającą na szybki wyjazd z Kwidzyna i dojazd do autostrady, ale właśnie odwrotnie - na przyjazd do nas, bo byłoby najzwyczajniej po co, a Kwidzyn stałby się zdecydowanym liderem handlowym w regionie. Np. w ostatnim czasie powstała w niewiele wieszam Starogardzie Gd. Galeria handlowo - usługowa Neptun z jej 100 najemcami i m.in. kilku salowym kinem Cinema City, która skutecznie zatrzymała mieszkańców całego starogafdzkiego regionu w mieście, pozwalając jednocześnie na zaoszczędzenie im czasu i kosztow na podróże do trojmiasta po zakupy i rozrywkę. Nie wiem oczywiscie nawet jaki status właścicielski posiada zarówno szkoła, jak i zamek i jakie są możliwości prawne np. sprzedaży czy przekazania ww. obiektów, ale istnieja przeróżne możliwości i formy włącznie z przekazaniem takich obiektów za symboliczną złotówkę hipotetycznym inwestorom w zamian za wielomilonowe zainwestowanie w modernizację i zagospodarowanie takich obiektów z korzyścią dla interesu naszego miasta i jego mieszkańców. I nie chodzi tu też o wybudowanie w Kwidzynie gigantycznej Galerii, ale podobnej wielkościowo właśnie do starogardzkiej czyli ok. 25 tys. m2., czy też Iławskiej, ale za to zdecydowanie nowoczesnej i adekwatnej do lokalizacji oraz siły nabywczej potencjalnych jej klientów, a właśnie ta siła nabywcza jest u nas relatywnie wieksza, niż w analogicznym, innym regionie kraju z uwagi m.in. na zlokalizowanie w rejonie Kwidzyna wielkopowierzchniowych, dobrze prosperujących, zagranicznych przedsiębiorstw w tym ogromnej przecież fabryki IP, będącym jednocześnie częścią największego pod względem sprzedaży przedsiębiorstwa papierniczego na świecie i z jej największą w Europie plantacją biomasy. Należy pamietać, że tylko Kwidzyński powiat liczy 83 000 mieszkańców, i to właśnie ci wszyscy mieszkańcy plus klienci odwiedzjacy i przejeżdżający przez nasz region plus uczestnicy konferencji i imprez w dużym hotelu z zespołem zamkowym, byliby tymi potencjalnymi klientami takiego centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia. Galeria z kilkoma salami kinowymi, byłaby w stanie ściągnąć rownież widzów, a to że dzisiaj jest trudno zapełniić obecną, jedną salę kinową, to właśnie jest efektem tego, że taki potencjalny widz udaje się np. do Alfy na zakupy i jednocześnie od oraz do kina, ponieważ tam w jednym czasie emitowanych jest właśnie kilka, rożnych filmów. Obawiam się, że obecna nam makabryła, czyli CH Liwa z uwagi na swoją, okrojoną ofertę podzieli los nierentownych skupisk sklepów takich jakie mamy obecnie np. w samym centrum miasta przy ul. Tęczowej z chińskim marketem włącznie, oferując nam standard raczej co najwyżej powiatowy z takimi najemcami, jacy są nie wpuszczani do porządnych i wcale nie tych najbardziej prestiżowych centrów handlowych jak chiński market czy dyskontowy sklep Pepco. No, cóż myślę, że po takich ww. zabiegach z GKW nie chciałoby się wyjeżdżać wydawć pieniądze i zasilając budżety przedsiębiorców innych miast, a samo miasto za sprawą odwiedzających nas ludzi na nowo by ożyło, poniewaz w obecnym jego stanie, nie stanowi spełnienienia przynajmniej moich i to tych nie najskrytszych przecież marzeń.
_________________ gregor
_________________ gregor
|