chyba juz koncza

właśnie dziś widziałam, że tam jakies ostre roboty..a myślałam, że to obiecane rondo budują

...Widzę, że lud z e-kwidzyn jednak nie wszystko wie

po zakończeniu prac związanych z kanalizacją deszczową zostanie zrobione rondo, a dokładniej "rondelek"

więcej dowiesz się klikając TUTAJ

panowie z alfy sa rewelacyjni.
remont pełna para.

godzina 14:30 juz nikogo nie ma. super tez bym tak chciał pracowac
z takimi podejsciem to w tym miescie nic nie bedzie na czas

Spokojnie Rodzyneek. Weź na luz. Alfa to jedna z najsolidniejszych Kwidzyńskich firm.
Skoro nie pracowała, to miała powód. A regułą w Kwidzynie jest,
że jeśli robi się rondo to przedtem wykonuje się pełną modernizację
instalacji podziemnych aby po wybudowaniu, w najbliższych kilkudziesięciu lat
nie musieć rozkopywać inwestycji.

Teraz tak jest.

pamiętam jak modernizowali ulicę Żeromskiego, gdy jeszcze były tam tzw kocie łby, było to parę latek temu. Dziwnie ją robili bo wyglądało to tak:
1. zdjęcie i wywózka kamieni
2. ujęcie znacznej części ziemi
3. nawiezienie i rozsypanie piachu
4, utwardzanie
5. kopanie rowów i wymiana instalacji podziemnych (jakby nie mogli tego zrobić przed nawiezieniem piachu)
6. wymiana instalacji
7. zasypanie i utwardzenie
8 ponowne rozkopywanie ale już punktowe na studzienki (jakby nie mogli tego zrobić przed nawiezieniem piachu czyli odwołanie przed punkt 5)
9 znowu zasypanie i utwardzanie koło studzienek
10 no i dopiero nawiezienie tłuczenia, piachu, ostatnie utwardzenie i wylanie betonu
11. położenie masy bitumicznej (niestety w Polsce nie kładziemy asfaltu)

Jedyne chyba co by ich tłumaczyło to płatność godzinowa a nie od wykonanej modernizacji, bo ja nie rozumie takiego postępowania, ale to było ładnych parę lat temu.

W Stolicy prace zazwyczaj przeprowadzane są w odwrotnej kolejności, i weselej i ludzie mają więcej zajęcia, no i koszty zdecydowanie wyższe, jak przystało na Stolicę

No niedawno odwiedzałem stolice, jechałem wisłostradą (chyba tak ona się nazywa) i zjechałem w jedną ulicę która była połatana, aż mi oczy wylazły, ale część była masy bitumicznej, część kostki polbrukowej (jakby po jakimś wykopie i część na jezdni było położone płyty chodnikowe jakby wklejone w jezdnię.

A nie pomyśleliście, że taka generalna praca wiąże się ze współpracą z wodociągami, energetyką,
gazownictwem i jeszcze paroma. każda z tych instytucji to "państwo w państwie".
Może się zdarzyć, że podkopano jakiś problem, trzeba to uzgadniać z zainteresowaną stroną itp, itd.
To są bardzo trudne tematy. Możecie mi wierzyć na słowo. Alfa to firma prywatna, bez powodu nie marnuje czasu.

A dlaczego uważasz, że drogi w Wa-wie czy jej okolicach miałyby być lepsze aniżeli ta na trasie Malbork - Tczew

Spokojnie to doświadczalny odcinek wykonany nową technologią na potrzeby budowy autostrad (no tych co mamy je niby mieć).

Najsolidniejsza jak najsolidniejsza, ale na pewno bardzo blisko zaprzyjaźniona z "ratuszowymi" co poniekąd tłumaczy Twoją egzaltację tą firmą
Oki zapewne pamięta jakaż to firma była zamieszana w cudowne "zniknięcie" nasypu na Sportowej.

Porcellus

Proste a czy tamtędy jeżdzi Gosiewski albo jaki inny prezydent, no co jeżdzi

Malbork - Tczew to są dziury, albo płytówka (dla mnie niestety ale nie najmilsza) a tam kolorowe łatanie, jakieś takie dziwne pierwszy raz się spotkałem z taką fantazją drogową, to lepsze niż nasze ścieżki rowerowe w kwidzynie

Gosiewski to pewnie nie odróżnia Malborka od Tczewa, ale trasa ta jest znana pewnemu
pisowskiemu "intelektualiście" jak mu tam.......Mański, Cy mański

Porcellus