Gdańszczanin Romuald Koperski, który jest tylko: muzykiem pianistą, podróżnikiem, pisarzem, dziennikarzem, fotografem, żeglarzem, nurkiem oraz pilotem samolotowym, zapowiada że .
Więcej o wyprawie i o samym podróżniku. i

Cóż, Koperski jest typowym wytworem medialnego lansu.
Pomimo mistyfikacji jaką było jego przepłynięcie Leny na pontonie nadal pozostaje miłośnikiem mediów.
W odróżnieniu od śp. księdza Dariusza Sańko, któremu Koperski do pięt nie dorasta i który
zdemaskował jego mistyfikacje.
Jednak to Sańko był wielkim i skromnym człowiekiem, a tak naprawdę to tylko media wykreowały tego wiecznie pijanego mitomana Koperskiego.
Tajemnicą poliszynela w środowisku miłośników rajdów 4x4 fakt pozostawienia w tajdze przez Koperskiego dwóch uczestników wyprawy na Syberię.
Zapewne więcej mógłby powiedzieć pewien uczestnik naszego forum, który przemierzył z Koperskim kawał Syberii....

Porcellus

Z nieznanych mi dotąd informacji wynika zatem, że przy okazji swej fascynacji ciekawymi ludźmi
okazałem sie jeszcze jedną ofiarą odżywiania się medialnymi fast foodami.

A przy okazji refleksja: iluż to bohaterów, autorytetów i geniuszy różnych dziedzin funkcjonuje
wokół nas jako produkt równie skutecznej, co zakłamanej reklamy.
Chyba trzeba staranniej dobierać sobie lektury, bo na tv, jako załganą ze swej istoty, nie ma co liczyć.