Dzięki internetowi dostaję regularne foto-sprawozdania od dość daleko mieszkającej rodziny.
Fragmenty reportażu z wiosennej rowerowej wycieczki moich wnucząt rejestrują ciekawe zestawienie nowoczesnych molochów techniki z zapomnianym zabytkiem technicznym dogorywającym w ich cieniu. Ten zapomniany młyn wodny w
Plomplandii (kraina kaczeńców), umarł ponieważ kiedyś wyschła zasilająca go rzeczka. Teraz porzucony, od lat rozpada się, więc jeśli go tam nie chcą, to może wybrać się do tej
Plomplandii dwoma "tirami" i przewieźć go do nas nad Liwę gdzie by sobie młynek odżył i pożył.
Załączniki: |
Komentarz: Wyruszamy tam, gdzie jeszcze nie byliśmy.
P 1.JPG [ 50.66 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 2.JPG [ 50.51 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 3.JPG [ 36.67 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 4.JPG [ 47.27 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 5.JPG [ 33.39 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 6.JPG [ 62.5 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 7.JPG [ 28.61 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 9.JPG [ 82.16 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 10.JPG [ 68.69 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 11.JPG [ 59.9 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 12.JPG [ 63.41 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 13.JPG [ 67.26 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 14.JPG [ 62.06 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 15.JPG [ 61.4 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
P 16.JPG [ 50.42 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|
Komentarz: Nareszcie w domu. A w KTR też pewnie dalibyśmy sobie radę.
P 17.JPG [ 56.98 KiB | Przeglądane 21262 razy ]
|